Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie butelką (525 Wątki)

Butelka

Data utworzenia : 2013-04-22 19:14 | Ostatni komentarz 2016-03-06 16:55

patrycja.jurasz

20029 Odsłony
311 Komentarze

do tej pory po kazdym posiłku wyparzałam butelke moja mała ma juz 4,5 mies czy wy tez tak robicie czy tylko myjecie w goracej wodzie? ----- Czy 10 miesiecznemu dziecku nadal po kazdym posilku nalezy wyparzac butelke?

2016-03-10 10:45

Ja dziecku wyparzam butelkę po każdym posiłku. Wg mnie ma to szczególnie duże znaczenie zwłaszcza latem kiedy przy wosokich temperaturach łatwiej o infekcje i zatrucia pokarmowe.

2016-03-10 02:02

Uważam, że jeśli masz czas możesz wyparzać codziennie ale nie jest to konieczne. :)

2016-03-09 17:35

anoles no nie do końca tak musi być, bo ja ciągle wyparzam butelki po mleku a syn nie choruje ;)

2016-03-09 16:10

Jest coś w tym, słyszałam opinie że dziecko do 2 roku powinno mieć jak największy kontakt z patogenami, wirusami i bakteriami (oczywiście w miarę rozsądku) tylko wtedy wyszkoli swoją odporność na tyle że nie będzie podatny na choroby. Nie bez powodu mówi się że dzieci chowane w sterylnych warunkach chorują na astmę.

2016-03-09 15:50

Prawdę mówiąc to z pierwszym dzieckiem to wyobrażałam smoczki i butelki codziennie. I patrząc na statystyki chorób to choruje ciągle.Z drugim dzieckiem wyparzam co kilka dni jak mam czas i mi się przypomni. Statystyka chorób drugiego dziecka. Wcale nie choruje.

2016-03-09 14:44

No jak się ma problemu z brzuszkiem u swojego dziecka to nawet wyparzanie jest wskazane, ale jeśli nie ma, to już potrzeba wyparzania nie jest taka duża... No, ale jak mamy się czuć z tym lepiej to czemu nie :) na pewno nie zaszkodzi :)

2016-03-09 12:10

mój mały ma 10 miesięcy i nadal wyparzam, a ze z butli je tylko 2x to dla mnie żaden problem :) to zalezy od dziecko, ja sie boje bo miałam z synem przejścia brzuszkowe. za to nie wyparzam ani miseczek ani sztuccy a kubeczek od czasu do czasu

2016-03-06 20:21

To zależy od danej osoby... Ja mojemu synkowi nie wyparzałam praktycznie wcale butelek. Może kilka razy jak był malutki i nic mu nie dolegało. Jeśli dziecko ma problemy brzuszkowe to śmiało można wyparzać, ale jak nie? To jaki w tym sens ? :) Oczywiście, każda Mama robi jak uważa za słuszne :)