Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Sekcja prawna (115 Wątki)

ZUS obniżył zasiłek chorobowy w ciąży do najniższej krajowej.

Data utworzenia : 2014-08-11 22:48 | Ostatni komentarz 2017-12-15 13:29

gabasza

15143 Odsłony
18 Komentarze

Czy ktoś jest w podobnej sytuacji? Dostałam wymarzoną pracę, z fajną kasą, szefa znałam z poprzedniej pracy, także dobrze nam się współpracowało. Krótko po tym, test i pozytywne zaskoczenie, jestem w ciąży...ŻYĆ NIE UMIERAĆ:) Do czasu kontaktu z zus ...kiedy przeszłam na l4, zus wszczął postępowanie wyjaśniające trwające 2 miesiące ( oczywiście przez ten czas nie wypłacał żadnych środków) a dokładnie przysłał pismo z około 20 pytaniami, dotyczącymi okoliczności przyjęcia do pracy, jaki jest zakres obowiązków, doświadczenie, czy pracodawca wiedział o ciązy przy zatrudnieniu i tego typy pytania. Przy pomocy już wtedy prawnika odpowiedziałam zgodnie z prawda na zadane pytania oraz wysłałam komplet dokumentów potwierdzających moją pracę tj. umowa o pracę, zakres obowiązków, szkolenia bhp itp. Jednak zus i tak zrobił to co chciał i obniżył chorobowe do najniższej krajowej, argumentując, że znam się z właścicielem firmy i zrobiliśmy to celem ominięcia prawa MASAKRA! Na dzień dzisiejszy po odwołaniu się od decyzji,czekam na termin rozprawy, który pewnie będzie już po rozwiązaniu( termin mam na 20.10.2014) Mam super księgowego i prawnika także jestem dobrej myśli, jeśli sprawę wygram, składam wniosek o odsetki.

2014-09-06 12:16

Kusia na zmianę czekają przepisy w zakresie ustalania podstawy chorobowej osób prowadzących działalność gospodarczą., ale się do tego nie kwapią. Ja sama miałam kontrolę zus w zakresie akurat zasadności zatrudnienia. Jednak u mnie nie mieli się do czego przyczepić. Ale też nasłuchałam się o przypadkach wyłudzenia zasiłku przez Pana na 1,5 mln miesięcznie we Wrocławiu!!! Wyobrażacie to sobie? Taka kasa. ZUS kontrolował to na wszystkie strony i nic nie mógł zrobić. Byli bezradni i chyba płakali jak musieli to wypłacać

2014-09-05 19:44

Powiem ci tak - była kiedyś u nas w firmie kontrola z zusu i tak sobie przy herbacie rozmawiałam z inspektorem, że to niestety dość częsta praktyka jeśli chodzi o wyłudzanie zasiłku. Opowiedział mi autentyczną historię dziewczyny (córki lekarza), którą zatrudniono na preferencyjnych warunkach - wysokie zarobki, bez doświadczenia i stażu pracy. a ktoś "życzliwy" poinformował kogo trzeba. Takimi przypadkami, które ewidentnie "śmierdzą" zus zajmuje się od razu. Często cierpią przy tym inni, i tak właśnie jest w twoim przypadku. Wrzucano ciebie do jednego worka razem z "wyładaczami". A nie dawno chyba przepisy się zmieniły tak by zlikwidować tą lukę prawną.

2014-08-13 18:42

Hmmm...faktycznie nieciekawą masz sytuacje ale powiem Ci z punku widzenia prawnika ( choc sprawy pracownicze nie sa moja specjalnoscia) jesli jestes przekonana ze masz racje, do tego posiadasz niezbite dowody to jestem za tym zeby jak najbardziej walczyc o swoje prawa w sadzie. Owszem takie sprawy trwaja bardzo dlugo ale uwazam ze sa szanse na wygrana;-) Nawet jesli nie uda Ci wygrac w I instancji zostaje jeszcze apelacja;-) Duzo tez bedzie zalezalo od prawnika ktory bedzie prowadzil Twoja sprawe. Zycze Ci z calego serca przede wszystkim wytrwalosci, cierpliwosci;-)

2014-08-12 22:39

Dzięki,sama jestem ciekawa ile to bedzie trwało i jak sie skończy.

2014-08-12 13:29

Na szczęście sąd to nie zus, więc może Ci się uda. Choć to faktycznie przeprawa będzie niesamowita.. Trzymam kciuki

2014-08-12 12:43

Padłam ofiarą " akcji brzuszki" moje zatrudnienie było uczciwe i pracę swoją wykonywałam sumiennie, wiem że kobiety w ciąży zatrudniają się fikcyjnie lub zakładają firmy po to żeby czerpać z tego korzyści, ale u mnie to był zbieg okoliczności, więc dlaczego ja mam z tego powodu cierpieć. Na szczęście moja sytuacja finansowa jest dobra, dlatego pozwoliłam sobie walczyć z zus, nawet jeśli będzie to długo trwało,myśle że warto ponieważ różnica między najniższą krajową a moim zarobkami jest jak dla mnie znacząca. Jestem jedyną osobą zatrudnioną w firmie przez mojego Szefa, reszte ekipy zatrudniają firmy zewnętrzne, ale moje stanowisko jest kontynuowane na tych samych warunkach, sama szkoliłam nową dziewczynę. Pracodawca ufa mi na tyle, że powierzył mi całą firmę, celem otworzenia następnych punktów. Oczywiście dam znać jaki będzie finał.

2014-08-12 12:19

Gabasza, a jesteś jedynką osobą z takim zakresem obowiązków w tej firmie? I jak wyglądają Rwoje zaroboki na tle innych z firmy? Czy przed Tobą ktoś pracował na tym sranowisku i miał podobne wynagrodzenie? Choć pewnie jak firma ma dobrych prawników to jest szansa na wygraną.

2014-08-12 11:53

Ja się w sumie nie dziwie zus -owi, bo ta sprawa "śmierdzi" matactwem na kilometr. Zostałas zatrudniona, okazało się, że jesteś w ciąży i od razu poszłaś na l4. Spójrz na to od tej drugiej strony tak jak pisze Angie - wygląda to jak wyłudzenie zasiłku chorobowego. Takie sadzenie się z jakąś instytucja może się ciągnąć latami, nadszarpnac tak Twój budżet, że jest to nie warte zachodu. Myślę, że powinnaś się cieszyć, że masz tak fajnego pracodawcę, który pozytywnie zareagował na ciążę a jeżeli różnica między zasiłkiem, który dostajesz teraz a będziesz miała nie jest duża to dałabym sobie spokój.. Pewnie na l4 nie jesteś bez powodu i musiało się coś z ciążą dziać a najważniejszy jest spokój. Ja walczyłam w ciąży i ze szkołą, i z Izba Lekarska i jak na tym wyszłam? Nic z tego nie mam a tylko nie potrzebnie się denerwowałam.. Twoja sprawa może się ciągnąć juz nawet po urodzeniu dziecka a o odsetkach z zus można pomarzyć.. Jednakże życzę Ci powodzenia i napisz jak to się skończyło.