Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Sekcja prawna (113 Wątki)

Ubezpieczenie Grupowe w pracy od urodzenia martwego dziecka.

Data utworzenia : 2015-01-20 20:26 | Ostatni komentarz 2017-11-29 11:49

SasiaS

46133 Odsłony
23 Komentarze

Chciałabym poruszyć bardzo przykry temat, odnośnie ubezpieczenia grupowego w pracy od urodzenia martwego dziecka. Tu dopiero ludzie potrafią być niewrażliwi , nierozumiejący. I wcale tutaj nie mam namyśli pieniążków jakie rodzice otrzymają bo nie okłamujmy się ale pochówek też kosztuje. Maleńkie nagrobki kosztują od tysiąca złotych. Tak.. Ale nie o tym chciałam mówić. Wyobraźcie sobie , że to czy rodzice dostaną z ubezpieczalni środki w wyniku urodzenia martwego dziecko określają TYGODNIE w którym doszło do poronienia. Nie żartuję tutaj kilka przykładów. Towarzystwo Ubezpieczeń na Życie COMPENSA S.A. za dziecko uznaje istotę, która przyszła na świat w 36. tygodniu ciąży i żyła 24 godziny od chwili narodzin. Natomiast według Towarzystwa Ubezpieczeń na Życie WARTA S.A. za martwo narodzone uważa dziecko, jeżeli zgon nastąpił najwcześniej w 23. tygodniu ciąży. PZU Życie S.A. za dziecko martwo urodzone uważa takie, które urodziło się po 22. tygodniu ciąży (i zostało zarejestrowane w urzędzie stanu cywilnego). Podobną granicę wieku dziecka ustaliła Aviva. Według Allianz Życie Polska S.A urodzenie martwe, to urodzenie po 20. tygodniu ciąży. Dla mnie to był szok, jak człowiek może określać czy zarodek, czy maleńki płód u którego widać już rączki może decydować o tym czy to dziecko czy jeszcze nie. Decydują o tym ubezpieczalnie i nie rozumiem dlaczego Państwo Nasze Polskie nie normuje konkretnego czasu jednakowego dla wszystkich. Wiadomo każdy z Nas uznaje poczęte dzieciątko od pierwszych chwil. "Konstytucja RP zapewnia ochronę życia każdemu człowiekowi art. 30 konstytucji potwierdza nienaruszalność godności istoty ludzkiej. Przepisy kodeksu cywilnego, rodzinnego i opiekuńczego, a nawet karnego zawierają zapisy, zgodnie z którymi ochronie prawnej podlega istota ludzka już od chwili poczęcia. Żadna ustawa nie definiuje martwego i żywego urodzenia. Tak Już Od Chwili Poczęcia - dlaczego więc ludzie zdolni są bezczelnie normować sobie pojęcie"Istota ludzka" Dziewczyny nie wiem jak Wy, ale mnie to strasznie rusza. Może miałyście taką sytuację? Znajomych , rodziny ?? Jak się wszystko rozwiązało?

2017-11-29 11:49

Alutka, niestety wszystko rozchodzi się o kasę. Większość ubezpieczycieli taki próg przyjmuje, by jak najmniej wypłacać. trzeba też bardzo pilnować swoich spraw. ja dwa razy co prawda w innych sprawach, ale odwoływałam się i przyznali mi rację.

2017-11-25 13:45

No to jest bardzo przykre...W axa dzieckiem jest dopiero płód co osiągnął 24tygodnie..Ja poroniłam w 9tyg 3dniu i to ich zdaniem nie było dziecko..zaś jak bym dokonała aborcji to już by było dziecko??Tak to jest w tym kraju...Ja już zdążyłam pokochać nasze maleństwo, a teraz nie mam nic...pozostał ból i recepty na antybiotyki w 100procentach płatne...

Konto usunięte

2017-07-24 17:36

Jeśli chodzi o ubezpieczenie w PZU to nie ma najmniejszego problemu z wypłatą odszkodowań, nie ma żadnej zależności pomiędzy wypłatą odszkodowań a tygodniem w którym urodziło się martwe dziecko. Jedynym warunkiem z opisanym w OWU jest zarejestrowanie martwego urodzenia dziecka. Jedyny problem robi się jeśli nastąpi to przed przed 22 tygodniem ciąży ponieważ i wtedy lekarz nie wpisze płci urodzonego dziecka. Jeśli nie będziemy znali płci to wtedy nie możemy zgłosić martwego urodzenia dziecka w Urzędzie Stanu Cywilnego. I w tym momencie robi się największy problem ponieważ rodzice muszą sami wykonać badanie które określi płeć dziecka. Mogę powiedzieć na własnym przykładzie że badanie takie w Gdańsku kosztuje 500 zł a na wyniki czeka się 7 dni. Płeć dziecka są w stanie określić prawie w każdym przypadku Jeżeli był zarodek. Także polecam wszystkim Walczyć o swoje Jeżeli już wydarzy się takie nieszczęście

2017-06-27 13:13

Przystępując do ubezpieczenia grupowego, nawet jeżeli przeczytamy OWU i tak nie jesteśmy w stanie zapamiętać każdej przesłanki do wypłaty każdego odszkodowania, bo przecież nie zakładamy, że akurat przystępujemy do ubezpieczenia ze względu na któryś tam punkt. Ale fakt faktem, że w konkretnym przypadku już trzeba "wgłębić się w temat". Odwoływać się trzeba, w końcu Konstytucja zapewnia nam dwuinstancyjność każdego postępowania. Ja akurat jestem ubezpieczona w Generali i tam nie ma, brzydko mówiąc "kryterium wieku". Koleżanka straciła dziecko w 10tc, trafiła na lekarza z sercem, który bez dodatkowych badań, stwierdził iż nosiła w sobie chłopca.

2017-06-09 19:54

Smutny temat az serce sie lamie jak sie czyta :-( . Zawsze oplaca sie odwalac nic to nie kosztuje a czasem moze sie okazac ze jednak naleza sie pieniążki.

2017-05-24 13:14

Dostałam oczywiście odmowę i w chwili złości napisałam: Po pierwsze proszę mi wytłumaczyć kim jest dla Firmy Allianz moje dziecko, które jest pochowane…no kim? Zostało urodzone w sposób naturalny nie wyrwane z matki… Po drugie proszę mi pokazać osobę która czyta OWU a nie tylko dajecie jej tabelkę z danymi ile za co dostanie… I proszę nie pisać, że „ z należytą starannością przeanalizowaliście dokumentację” skoro nawet na piśmie nie ma oryginalnego podpisu tylko ksero… A według Rzecznika Praw Obywatelskich : „Skoro Zatem Ubezpieczający spełnia swoje zobowiązanie -opłaca składkę, to ubezpieczyciel zobowiązany jest wypłacić świadczenie , w sytuacji martwego urodzenia dziecka (gdy taki wypadek podlega zakresowi ubezpieczenia ),niezależnie od tego , w którym tygodniu doszło do śmierci dziecka.” I bardzo proszę nie opierać się w odpowiedzi na OWU tylko jasno i wyraźnie napisać nam Rodzicom, kim dla Allianz jest nasz syn Jan? Kim a może czym są te wszystkie dzieci urodzone przed 20 tygodniem?

2017-05-09 08:20

Dzwonilismy do Allianza i oczywiście w owu mają 20 tydzień ale.kazali składać, bo rozpatrują indywidualnie...ja nie odpuszczę już nawet nie ze względu na kasę ale na szacunek dla naszego dziecka...opiszę jak to wyglądało...no i wiecie,że nie ma o nim nawet wzmianki w moim wypise ze szpitala...

2017-05-08 23:57

Myślę, że odwołać się zawsze można ale tak jak napisała Magros jeśli w ogólnych warunkach jest wyszczególniony konkretny tydzień to może się na nic zdać odwołanie. Jednak możesz spróbować bo to nic nie kosztuje. Ja się odwoływałam kiedyś też od jednej decyzji z ubezpieczenia w PZU i po ponownym rozpatrzeniu przyznali mi wypłatę świadczenia.