Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Sekcja prawna (114 Wątki)

ZUS obniżył zasiłek chorobowy w ciąży do najniższej krajowej.

Data utworzenia : 2014-08-11 22:48 | Ostatni komentarz 2017-12-15 13:29

gabasza

14635 Odsłony
18 Komentarze

Czy ktoś jest w podobnej sytuacji? Dostałam wymarzoną pracę, z fajną kasą, szefa znałam z poprzedniej pracy, także dobrze nam się współpracowało. Krótko po tym, test i pozytywne zaskoczenie, jestem w ciąży...ŻYĆ NIE UMIERAĆ:) Do czasu kontaktu z zus ...kiedy przeszłam na l4, zus wszczął postępowanie wyjaśniające trwające 2 miesiące ( oczywiście przez ten czas nie wypłacał żadnych środków) a dokładnie przysłał pismo z około 20 pytaniami, dotyczącymi okoliczności przyjęcia do pracy, jaki jest zakres obowiązków, doświadczenie, czy pracodawca wiedział o ciązy przy zatrudnieniu i tego typy pytania. Przy pomocy już wtedy prawnika odpowiedziałam zgodnie z prawda na zadane pytania oraz wysłałam komplet dokumentów potwierdzających moją pracę tj. umowa o pracę, zakres obowiązków, szkolenia bhp itp. Jednak zus i tak zrobił to co chciał i obniżył chorobowe do najniższej krajowej, argumentując, że znam się z właścicielem firmy i zrobiliśmy to celem ominięcia prawa MASAKRA! Na dzień dzisiejszy po odwołaniu się od decyzji,czekam na termin rozprawy, który pewnie będzie już po rozwiązaniu( termin mam na 20.10.2014) Mam super księgowego i prawnika także jestem dobrej myśli, jeśli sprawę wygram, składam wniosek o odsetki.

2017-12-15 13:29

Niestety ZUS z urzędu wydaje decyzje na swoją korzyść i ma nadzieję , że ludzie nie pójdą do sądy. Ale dla pocieszenia zazwyczaj sąd wyrokuje na korzyść ludzi nie ZUSU. Także będzie dobrze:)

2015-12-10 12:16

mogę napisac jak zakonczyła się moja sprawa.... a wlasciwie to sie nie zakonczyla. W czerwcu miałam rozprawę, którą wygrałam. Po dwoch tygodniach ucieszylam sie, bo wyrok powinien sie uprawomocnic. Okazało się ze zus złożył apelację po 3 tygodniach i sąd ją uwzględnił. Jakies panstwo w panstwie. Terminy rozpraw apelacyjnych są tak odległe, ze termin mam na maj! brak sil i slow na to wszystko...

2015-12-09 22:34

gabasza jak Twoja sprawa????? ja mam podobnie, tez mi obnizyli zasilek do najnizszego, urodzilam tez w pazdzierniku 2014 , mialam juz 4 rozprawy, swiadkow, dowody dostarczalam na kazda rozprawe i w koncu teraz w grudniu 2015 sie zakonczylo, wyrok dla mnie pozytywny, ale czekam na decyzje zusu tzn pewnie zloza ta apelacje :/ i obawiam sie ze znowu czeka mnie to samo czyli z rok czekanie i jezdzenia po sadach .....

2015-05-21 15:36

gabasza, jak zakonczyła się Twoja sprawa? Mogłabyś napisac jakie zadawano Ci pytania podczas rozprawy? Z góry dzięki! Pozdr.

2014-10-05 19:13

Gratulacje :). Świetnie, ze u Ciebie sprawiedliwość wzięła górę i zusowi po raz kolejny utarto nosa. Myślę, że nie będą się odwoływać. Mój znajowy miał kilka dni temu sprawę z zus o zasiłek chorobowy to nawet żaden prawnik reprezentujący zus na rozprawie się nie pojawił... Trzymam kciuki by szybko Ci teraz wypłacili zaległe zasiłki i odsetki.

2014-10-05 19:00

Tak. Jestem już po rozprawie. Świadek został przesłuchany i sąd wydał wyrok że jednak należy mi sie świadczenie chorobowe, zdrowotne, macierzyńskie, rentowne i inne. Sąd tez powiedział, że to ze ZUS domniema oszustwa nie może być brane pod uwagę bo jednak świadkowie i dokumenty mówia coś innego. Wyrok odczytany. Teraz 7 dni na uprawomocnienie się wyroku choć ZUS moze sie odwołać i 14 dni na apelacje. Jeśli w tym terminie ZUS nie podejmie żadnych kroków to nalezy odebrac wyrok sądu i udac sie do ZUS i zmiane decyzji. Oni mają 30 dni na opdwiedz, potem 30 dni na wypłatę. No i kasę prawdopodobnie przy najlepszych wiatrach bez komplikacji dostane pod koniec grudnia. Czyli wychodzi na to ze ZUS powinien mi wypłacac juz od listopada chorobowe a tu nie ma nic, w grudniu będzie ponad rok...

2014-10-05 09:58

Birka.Birka jesteś już po tej drugiej rozprawie? Mam badzieję, że udalo Ci się utrzeć nisa ZUSowi :)

2014-09-20 23:46

Ja jestem w prawie identycznej sytuacji, tyle że mi ZUS napisał ze moje ubezpieczanie w zakładzie pracy jest zatrzymane ponieważ zatrudnienie jest wątpliwe. Była juz jedna rozprawa w sądzie, był adwokat z ZUS i moi świadkowie ze jednak tam pracowałam. Rozprawa ponad 2h, ale chcą przesłuchać jeszcze jednego świadka. No zobaczymy co to będzie. Rozprawa za pare dni. Powinnam dostac kase od listopada zeszłego roku, bo nie dostałam nic..ani grosza a dziecko ma juz 7 mc ;(.