Karmienie piersią (1136 Wątki)
Zatkany nos przez karmienie w pozycji leżącej
Data utworzenia : 2023-02-14 12:26 | Ostatni komentarz 2023-05-26 22:38
Hej. Opadamy już z mężem z sił, dlatego postanowiłam zapytać. Może ktoś miał również taki przypadek.
Na początku KP, kiedy laktacja się jeszcze nie ustabilizowała córka podczas picia mocno się krztusiła bo miałam szybki wyplyw I przez to ciągle miała nos zatkany. Noce były najgorsze bo aż się dusiła.
Postanowiłam ją karmić w pozycji siedzącej i w sumie to problem minął.
Po drodze był katar, rsv i teraz jak już było lepiej zaczęłam znowu w nocy karmić na leżąco. O zgrozo.
Nos zatkany, noce i poranki tragiczne. W dzień jest lepiej i potem znowu tragedia.
Nie może oddychać przez ten zatkany nos.
I teraz moje pytanie brzmi: czy to minie ? Czy to jest faktycznie kwestia pozycji czy np jakiś problem zdrowotny? Który lekarz mógłby nam pomóc?
Czy któraś z was również ma/miala taki problem ?
Nie ukrywam że taka pozycja w nocy jest dla nas wszystkich najwygodniejsza...
2023-03-10 13:55
Właśnie jak tylko zaczęłam rozszerzać dietę u córeczki to faktycznie przestała ulewać, pierwszy tydzień zdarzyło się jeszcze jej ulać nawet tym co zjadła, na zielono brokułem czy pomarańczowo marchewką. Ale tak to z tym już nie mamy problemu. Teraz ubranka są brudne po jedzeniu bo córcia nie chce jeść ale za to jest cała uciapana. Z ulewania to się chociaż wszystko ładnie spierało zawsze.
2023-03-09 11:42
u ans wczoraj właśnie miał taki dzień, ale nie wiem czy to nie było tak, ze rano się przegłodził, bo byliśmy u lekarza, wiec nie miałam jak go nakarmić zbytnio, i się te karmienie odciągnęło, później się przejadł i tak wyglądał wczoraj nasz dzień co chwilę patrzę plama
2023-02-28 19:27
U mnie syn ostatnio codziennie twarozkiem ulewa .
2023-02-28 09:32
Bo z RD jednak dzeci jedzą coraz mniej tego mleka i właśnie to ulewanie powinno ustąpić
2023-02-27 15:58
W naszym przypadku ustawały stopniowo także z momentem rozszerzenia diety a po roku całkowicie ustały
2023-02-27 10:48
Mojej córce ulewania zaczęły przechodzić z momentem rozszerzania diety. Tak to tych pieluch było tyle do prania, że czasem po jednym dniu było 3-4. Mimo że się dobrze odbijało, to i tak te chlusty się pojawiały.
2023-02-26 22:19
Też wydaje mi się że teraz jest wiecej tych alergii. Zastanawiam się z czego to wynika. Czy te powietrze jest bardziej zanieczyszczone. Jedzenie bardziej wymyślne. W domu więcej chemia do sprzątania się używa...a może wszystko razem....
2023-02-26 21:19
Mojemu to dopiero koło roku przeszło a pieluch to tyle wiecznie do prania miałam ze szok ale przy alergiach tak jest niestety , po nutramigenie miało się uspokoić ale jednak i tak potrafił chlustać i po nim a teraz przy drugim to jak czasem wyleci mu wieksza kropla to tyle .
Ale tak patrząc to teraz w sumie sporo dzieciaczkow ma alergie pokarmowe .