Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

Za mało mleka w piersiach

Data utworzenia : 2018-04-06 21:44 | Ostatni komentarz 2018-04-21 23:08

O.Odorowska

5250 Odsłony
35 Komentarze

Witam, bardzo proszę o radę. Moja 4-miesięczna córka urodzona sn 27 listopada 2017 roku od dłuższego czasu miała kłopoty z jedzeniem z piersi, na początku płakała i odrywała się od piersi, jadła spokojnie dopiero gdy mleko zaczynało wypływać ciurkiem. Ale po opróżnieniu dwóch piersi był jeszcze gorszy płacz, wydaje mi się że z głodu, bo rzucała się na piersi, possała kilka sekund i histeria, nie można było jej uspokoić. A od kilku dni jest jeszcze gorzej, krzyczy non stop, calymi dniami, po karmieniu najbardziej, dzisiaj nie wytrzymałam i dałam jej mleko modyfikowane. Wreszcie dziecko jest spokojne i w dzień i po jedzeniu, bawi się, śmieje. Dosłownie jak nie to dziecko, jestem w szoku. Czy to oznacza, że ten ciągły płacz był z głodu? Mam za mało mleka dla niej? Już od dwóch tygodni przystawiałam ją co godzinę, żeby pobudzić laktację, w czasie jej drzemek odciągałam pokarm laktatorem, piłam herbatki laktacyjne i nic. Nie rozumiem, myślałam że jak będę ją przystawiać co "chwilę" i pobudzać piersi laktatorem to będę produkować więcej mleka, a tu klops. Nie mogę przeżyć tego, że nie dałam rady karmić jej dłużej... Na początku tłumaczyłam to skokiem rozwojowym, kryzysem laktacyjnym, ale to trwało już od ponad miesiąca... Dzisiaj moje dziecko wreszcie nie płacze po podaniu mleka modyfikowanego, nie wiem jaka była przyczyna małej ilości pokarmu.

2018-04-09 13:25

jeśli wiesz ze jest szansa na to że maluszek cyca chętnie będzie jadł jak mleko będzie to walcz jeśli oczywiście czujesz ze tak powinnaś. są gorsze sytuacje że mleko znika ale jest coś takiego jak relaktacja jest to możliwe tylko wymaga wytrwałości i cierpliwości pewnego uporu kuzynka dała radę. można też spróbować jeśli to chodzi o to że dziecko odrzuca pierś na rzecz butelki to można spróbować przez nakładki.

2018-04-09 11:58

Mozesz sprobowac przywrocic laktacje do zadowalajacego stopnia, ale musisz sie liczyc z tym ze bedzie cie to kosztowalo sporo wysilku i niestety walki z corka... Bo jezeli odmawia piersi przez rozleniwienie i zamilowaniu sie w smoczku od butelki no to coz... Na to jest bardzo ciezko cokolwiek zdzialac. Ale powiem Ci tak szczerze prosto z serca ze ja uwazam, ze nie powinno sie na sile dziecka zmuszac do karmienia sie piersia przez swoje wyrzuty sumienia czy postanowienie ze bedziemy karmic piersia. No zepsulas laktacje, trudno stalo sie... A jezeli jestes pewna ze corke da sie jeszcze do cyca namowic, jestes gotowa na poswiecenia i chcesz sprobowac zawalczyc o cycusia to walczcie. Teraz jest ta akcja z darmowymi poradami u certyfikowanych doradcow laktacyjnych tak jak wspomnialam w swoim wczesniejszym poscie - sprobuj sie na taka udac jesli odbywa sie ona w Twoim miescie i porozmawiaj o swoim problemie. Slyszalam ze da sie rozkrecic laktacje ktora juz zanikla - zdarza sie to rzadko ale jest mozliwe, wiec Twoj przypadek nie jest beznadziejny. Jednak we wszystkim trzeba znac umiar, takie jest moje zdanie. Zycze Ci aby Ci sie udalo wszystko to co postanowisz. :)

2018-04-08 23:16

O.odorowska ja również polecam doradcę laktacyjnego z certyfikatem. po karmieniu możesz działać laktatorem metoda 7 5 3 tzn 7 min z jednej piersi potem z drugiej potem 5 minut z jednej później 5 min z drugiej i po 3 minuty z jednej i z drugiej. pamiętaj że to co ściągniesz laktatorem to nie jest miara tego ile masz mleka :) są kobiety które laktatorem praktycznie nic nie mogą ściągnąć mam wlansie tak jak Ty laktatorem nie wiele albo wcale zależy a dziecko je mleka mam aż nadto więc jestem przykładem że laktator niewiele mówi o ilości mleka w piersiach. cały cykl metody 7 5 3 trwa 30 min jeśli nie nienadazasz w przerwie między karmieniami to możesz zastosować nieco krótsza metodę tzn 5 3 2 na tej samej zasadzie 5 min z jednej piersi potem z drugiej również 5 min i później 3 z pierwszej i 3 min z drugiej i na koniec po 2 min z każdej. cykl trwa 20 min. nie przejmuj się że nic nie leci tylko działaj metoda któraś z wyżej wymienionych chodzi przedewszystkim o stymulacje piersi aby dostały sygnał że mleko jesy potrzebne. oczywiście najlepiej jak najczęściej przystawiać maluszka do piersi bo na pewno jesy dużo skuteczniejszy niż laktator ale między karmieniami kiedy dziecko nie chce ssać to laktatorem warto działać. jeśli dziecko sobie chxe powisiec na piersi to warto dać ssać ile chce. ważna też jest dieta mamy tzn żeby nie była o suchym chlebie i wodzie tylko żeby jadła diety mamy karmiącej nie ma więc można jeść i najlepiej pić ile się chce bo woda też pomaga dobremu samopoczuciu. możesz też zaopatrzyć się w słód jeczmienny znajdziesz go w kawie zbożowej caro albo w piwie bezalkoholowym bavaria możesz też kupić w czystej formie jak i w syropie oraz jest różniez w fermatikerze który dostaniesz np w rossmanie. można też pić herbatkę na laktacje ale zdecydowanie bez kopru włoskiego w składzie np bocianek należy też pamiętać aby nie za dużo 2 szklanki na dobe bo jak za dużo się wypije to może być odwrotny skutek od zamierzonego. najlepiej unikać tez produktów zawierających szałwie i Miete oraz herbatek z szałwia czy mięta. działają hamująco na laktacja oprócz tego warto ograniczyć spożycie oregano orzechów czarnych pietruszki mięty pieprzowej gdyż działają hamująco na laktacje. nie znalazłam informacji ile maluszek ma ale podejrzewam że jesteście przed rozszerzeniem diety w takim układzie nie powinno się dopajac dziecka bo podanie wody to już rozszerzenie diety. jeśli dziecko przybiera i moczy pieluszki tzn ze je i to efektywnie więc się najada. może być tak że np maluszkowi nie pasuje pozycja przy karmieniu może warto po próbować innych pozycji. No i na koniec problemy z kupka jeśli karmi się tylko i wyłącznie piersia to kupki może nie być nawet do 14 dni gdyż mleko mamy może być trawione bezresztkowo tzn ze wszytsko się wchłania. No i ostatnia rzecz najlepiej aby dostarczalo się do organizmu wszystkie witaminy i składniki odżywcze tzn jednym słowem warto zróżnicowana dietę prowadzić gdyż my jemy i dzięki temu mamy witaminy w organizmie które później dziecko ściąga w mleku jeśli brakuje jakiś witamin mamie to dzircko może ich nie dostawać i przez to się może denerwować. może być też tak że maluszek się denerwuje bo za wolno leci wtedy warto przed karmieniem i w czasie mieć ciepły okład na piersi dzięki któremu mleko będzie łatwiej wypływac warto spróbować. jeśli chcesz karmić piersia to się nie poddawaj. mleko mamy nie moze być mało wartościowe itd ważne jest by dziecko moczylo pieluszki i przybieralo jeśli przybiera i moczy pieluchy to znaczy że mleko jest.

2018-04-08 21:59

M_uffinka wiele ludzi może źle zinterpretować to jak piszesz dlatego ci wytłumaczyłam na czym rzecz polega ;) Tak jak piszesz każdy ma prawo do swojego zdania;) Przy pierwszym dziecku miała kiepska pomoc od doradcy lakacyjnego, i odciagalam mleko ,przy drugim synku trafiłam na cudowna osobę, która poświęciła mi dużo czasu dzięki doradcy karmie piersią ;)) Ja nie oceniam twojej wiedzy . Po to jest to forum żeby mamusie były uświadamianie jeśli mają zle pojęcie o karmieniu . Ja czerpie wiedzę z tego forum między innymi i powiem Ci szczerze ze jest to skarbnica wiedzy także polecam artykuły Lovi:) O.odorowska Trzymam kciuki i najważniejsze żebyś była spokojna nieważne jak się twoje karmienie dalej potoczy ;) Jesteś wspaniała mama bo walczysz i dajesz dziecku to co najlepsze :))

2018-04-08 21:50

Ja Ci powiem że nie ma co się zadręczać i obwiniac ze nie dajesz rady karmic nie ty jedna nie ostatnia. Swierczeska też czytałam ten artykuł masakra jakaś :(

2018-04-08 21:34

dziubus2016 najwidoczniej zle mnie zrozumialas :) chodzi mi o to ze czasami w mleku jest wiecej wody. A co do mojej wiedzy to nie tobie ja oceniać, napisałam ze takie informacje przekazala mi moja polozna na którą nikt nigdy zlego slowa nie powiedzial. U mnie w szpitalu mowili mi to samo. O. Odorowska Bedziemy trzymac kciuki!

2018-04-08 21:02

Dziękuję za wsparcie ;) spróbuję rozbujać laktację laktatorem, zobaczymy co z tego będzie :) trzymajcie kciuki :)

2018-04-08 19:11

M_uffinka ja ci nie udowadniam swojej racji kochana ... Nie ma czegoś takiego jak malowartosciowe mleko matki ;) malowartosciowe to nie znaczy mniej treściwe ;) jeśli tak piszesz to wprowadzasz ludzi w błąd. .. Artykuł Lovi : https://lovi.pl/pl/breast-feeding/1057 Na samym końcu jest podsumowanie ze mleko matki nigdy nie traci wartości odżywczych . Wiec nie może być malowartosciowe... Również się z tobą nie kloce. Przykro mi jedynie ze masz taką wiedzę i naprawdę polecam ci ten blog . O .odorowska jeśli czujesz jesz ze tak się dzieje i chcesz walczyć o laktacji to skosultuj się z dobrym doradcą . Jeśli nie czujesz się na siłach to to jest twój wybór i nikt cię do niczego nie zmusza ;) Trzymaj się ciepło i nie stresuj bo córeczka to czuje . Szczęśliwe dziecko to szczęśliwa mama:)) Wklejam link z artykułem Lovi może ci pomoże :)) https://lovi.pl/pl/breast-feeding/190