Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

Wypijana ilość mleka

Data utworzenia : 2013-10-22 12:28 | Ostatni komentarz 2023-02-17 22:52

SamantKa

64989 Odsłony
592 Komentarze

Czy jest jakaś określona ilość kobiecego mleka jakie dziecko może/musi pić? Mój synek ma 10 tygodni, prawidłowo przybiera na wadze, karmię go swoim odciągniętym mlekiem i pije różnie - sam dozuje sobie ilość wypijanego mleka. Za każdym razem jednak pediatra (mam ich w przychodni 4 - są na zmianę) pyta się jak karmię a gdy mówię, że swoim mlekiem z butelki, dopytuje się mnie ile synek tego mleka wypija. Gdy odpowiadam, że czasem 60ml a czasem nawet 150ml, lekarze odpowiadają, że to 150 ml jest za dużo i powinnam ograniczyć je do jakiś 100ml. Irytuje mnie taka sytuacja, ponieważ pierś nie jest przezroczysta i gdy dziecko jest karmione prosto z niej, nie jest się wstanie określić dokładnie ile pokarmu wyleciało.

2022-06-28 09:20

U nas tez chlebek był numer jeden 

2022-06-27 11:25

U nas też chlebek był jednym z ulubionych przysmaków podczas rd, pierwszy raz dałam jakoś koło 7 miesiąca i mała do tej pory chlebek z masełkiem uwielbia zjadać a jak widzi, że jem kanapkę to też zawsze otwiera buźkę żeby dać kawałek chlebka :) Z resztą skórka od chleba jest też fajna na ząbkowanie żeby maluch sobie próbował to gryźć :) 

2022-06-27 08:58

MałaZołza oj to u nas jak zobaczy jedzenie, że ktoś ma to potrafi wyrwać z ręki mi buzię otwiera by zobaczyć co jem , jak coś na ziemie spadnie to jest wojna kto szybciej złapie syn czy pies :D 

mój to głodomor , je więcej niż córka. Ona np. wczoraj 1/4 naleśnika , a on miał 1.5 naleśnika i coś tam zostało, ale jednego z hakiem zjadł. Jak zjadł swojego i mąż jadł obok to krzyczał by mu oddał swojego tzn tak ręce wyciągał. Ja smażyłam kolejne , wiec już byla awantura bo on dalej chce jeść , a tu nie gotowe .

U nas bułka to standard na spacerze :D oboje chcą w sklepie bułki i mały jak widzi ją to jakby nic nie jadł, przyjdzie to jeszcze mleko wypije i idzie spać

ANiska ja chleb , bułki już chyba dawałam koło 8 miesiąca bo on już w tedy większość jadł . U nas szybko szło RD on już w tedy jadł 4 stałe posiłki i mleko i tak jest dalej 

2022-06-27 08:47

hehe cos czuje ze nie bawem i u nas bedzie podobnie bo jak coś jem to mała krzyczy ;)

Ewcia kiedy pierwszy raz podałas bułkę, chleb?

co do jedzienie moja artystka tez nie nalezy do taki znowu co jedza nie wiadomo ile pare łyzek pierwszy głód zaspokoi i interesuje sie zupełnie czymś innym;( a mleka to najchetniej by już nie jadła;( i ostatnio mam z nia cyrki jeśli chodzi o nutramigen;(

2022-06-27 01:25

Mój syn młodszy też już lody polizał parę razy jak sobie kupiliśmy lub właśnie dziś jak wyciągnęliśmy takie z pudełka. I by jadł i jadł gdybym pozwoliła.

 

Ogólnie samemu mu się za bardzo nie chce jeść. Zależy co ma ale częściej czeka aż mu podam. Chyba że są pomidorki, to sam wcina. Potem wyssie sok i pluje skórka bo się nauczył kilka dni temu. I to tak dość daleko wypluwa :/ zbieram po pokoju 

 

Mazia u nas to samo. Młody jak widzi że ktoś coś je to już leci i się złości. Wczoraj tak podszedł do starszego stanął przed nim i zaczął podskakiwać, złościc się. A starszy suchą bułkę miał. No i cóż, musiał się podzielić :D 

 

Starszemu synowi koło roczku sztućce dałam tzn najpierw widelec a łyżeczkę dopiero dużo później 

2022-06-26 14:51

Oliwejra, no i jej prawo jeszcze na razie tylko próbować, a nie się najadać. U nas też pomogło bardzo pójście małego do żłobka, bo tam są dają posiłki stałe i w sumie finito. Chyba że jakieś dziecko potrzebuje mleczko do snu, to dadzą, ale ogólnie uczą jeść stałe posiłki. Mój syn przez pierwsze 2 tygodnie adaptacji w ogóle nie chciał jeść (dobrze że był tam jeszcze krótko), nawet mleka, które przynosiłam. A jak już zaczął tam jeść, to już poszło, pięknie się najada stałymi posiłkami, mm nie trzeba zanosić. ;)

2022-06-26 10:22

Ja Wam trochę zazdroszczę, że Wasze dzieci tyle jedzą bo u nas to dosłownie parę łyżek zje tak jakby tylko chciała próbować a nie jeść żeby się najeść. Jeszcze podczas jedzenia zaczyna czasem krzyczeć "em" co w jej języku oznacza, że chce jeść z piersi. Więc zje parę łyżek i zaraz po takim obiadku muszę ją od razu karmić dalej piersią. Nie mam pojęcia kiedy to się w końcu zmieni 

2022-06-22 21:10

Hehe no tylko jak sie zabiera to pewnie krzyku co nie miara?

Mazia glodomor to moze nie bedzie problemu z jedzeniem jak tak wszystkiego probuje;)