Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1176 Wątki)

Wyjazd a karmienie piersią i utrzymanie laktacji

Data utworzenia : 2013-06-24 17:37 | Ostatni komentarz 2013-12-19 22:09

O_l_a

8931 Odsłony
10 Komentarze

Witam, Prawdopodobnie będę musiała wyjechać na 2 tygodnie za granicę, gdy córka będzie miała skończone 5 miesięcna początku 6 miesiąca). Karmię tylko i wyłącznie piersią. Co zrobić żeby laktacja nie zanikła - czy odciąganie laktatorem podczas pobytu wystarczy? Czy istnieje ryzyko jakiegoś zapalenia piersi spowodowanego takim nagłym odstawieniem?Czy po powrocie będę mogła wrócić do karmienia piersią?I czy karmienie podczas mojej nieobecności nagle mlekiem modyfikowanym może mieć jakieś negatywne skutki?d Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam Ola

2013-06-26 20:52

Tak jak pisze patuszka ja też bym radziła postarać się odciągnąć mleko na wyjazd wiem że pewnie będziesz potrzebować go sporo ale może się uda. Musisz sprawdzić czy córka będzie chciała pić z butelki i to jeszcze dodatkowo mm, a czasem się też zdarza że dziecko nie chce jeść od nikogo innego tylko od mamy. Nie każdemu dziecku każde mm odpowiada więc to też musisz sprawdzić. Sądzę że taki wyjazd może wpłynąć na laktację bo odciąganie laktorolem nie pobudza tak laktacji jak ssanie przez dziecko,ale nie ma rzeczy niemożliwych, więc zaopatrz się w dobry laktator i działaj. Jeśli nagle odstawisz dziecko od piersi i nie będziesz odciągała mleka laktatorem istnieje ryzyko zapalenia piersi, zatorów jak i powstawania guzów. Życzę powodzenia bo to ciężkie zadanie

2013-06-26 10:30

Szczerze Ci powiem, to jeśli masz jeszcze czas może powinnaś pomyśleć o tym aby poodciągać pokarm jeszcze przed wyjazdem aby go pomrozić. Może się okazać, że maluszkowi nie podpasuje mm, piszesz, że karmisz wyłącznie piersią, więc może być tak, że maluch nie zaakceptuje mleczka modyfikowanego lub nie będzie chciał ssać butelki. Już teraz powinnaś zacząć podawać choćby i swoje mleko butelką ponieważ nie każde piersiowe dziecko chce przejść na butelkę. My mieliśmy spore kłopoty, dopiero zamiana smoczka na taki sylikonowy ustnik sprawił, że maluch chciał ssać i pić wodę podczas rozszerzania diety. Z mlekiem modyfikowanym może być też taki problem, że nawet jeśli będzie smakować maluchowi, może powodować wzdęcia lub bóle brzuszka, czasem trzeba popróbować różnych mieszanek zanim trafimy na tą właściwą. Może więc warto aby już przed wyjazdem sprawdzić które mleczko będzie służyło maluszkowi aby nie narażać go na podwójny stres, nie dosyć że mamusi nie będzie z cycusiem to jeszcze mleczko nie takie. To na pewno duże wyzwanie ale wszystko jest do wykonania;). Z całą pewnością będziesz musiała zabrać ze sobą laktator i porządnie się przyłożyć do odciągania pokarmu aby faktycznie nie utracić laktacji. Powodzenia:)