Karmienie piersią (1165 Wątki)

Wychamowywanie laktacji

Data utworzenia : 2017-05-25 09:34 | Ostatni komentarz 2017-06-17 14:51

3651 Odsłony
37 Komentarze

Witam moja córka od 2 tygodni odrzuciła pierś aai piersi sa obolale i nabrzmiale stąd moje pytanie macie może jakieś sprawdzone sposoby na wychamowanie laktacji

Dodaj komentarz

Strona: 1 2 3 4 5

Sortowanie:

2017-06-02 22:25

Oklady z kapusty i wyciskac pod.prysznicem,szalwia pomaga bardzo

2017-06-02 22:23

Natka przepraszam, ze nie na temat... ale cos mnie ominelo... przeszliscie na mm? :( Generalnie zalezy kiedy ten powrot do pracy nastepuje - jak po roku macierzynskiego to to karmienie juz nie jest takim poswieceniem, ja karmie core (16 miesiecy, niebawem 17) i to juz jest zupelnie inne karmienie niz kp noworodka :) Co do wyhamowania to nie karmic, pic szalwie, w razie pelnych bolesnych piersi odciagnac (najlepiej recznie) tylko odrobine do uczucia ulgi :)

2017-06-02 19:38

Wejdz pod prysznic i usiskaj albo masuj do uczucia ulgi :-) yrzeba robic to vzesciej ale szybciej lalatcja sie uciszy plus pic szałwie :-) i pomoglo 5 dni i ustalo :-) a cycuszki jak dwa zwiedle kwiatki :-(

2017-06-02 14:15

Oh ile ja bym dala zeby jeszcze pokarmic malego piersia :) teraz jak juz nie karmie to mi tego brakuje :) Ale wiadomo zawsze najbardzije doceniamy cos jak to "tracimy". A tak jak dziewczyny pisza, sciagaj sobie male porcje do uczucia ulgi, nigdy do konca, bo wtedy piersi dostaja sygnal ze sa puste i trzeba szybko napelniac :) Co do karmienia piersia i powrotu do pracy. Podziwiam Was kobietki ze macie na tyle wytrwalosci ze jeszcze pracujac, staracie sie dawac malenstwu swoje mleczko :)

2017-06-01 17:57

Moja ciocia chodzi do pracy i karmi od 3 miesięcy i laktacja cały czas jest. Ogólnie rano odciąga pokarm żeby Mała miała co jeść i po powrocie karmi ją piersią. W domu nie ma jej około 9 godzin bo pracuje 8 i jeszcze po pół godziny zajmuje jej dojazd. Czasami jak ma chwile odciąga w przerwie w łazience mleko w połowie pracy :-)

2017-05-31 22:39

Ja bym nawet mogła sobie przerwę zrobić na ściągnięcie pokarmu, oj nie, bo jak wrócę do pracy już nie będę sama w pokoju..... Szkoda, no ale póki co nie ma się nad czym zastanawiać, bo jeszcze ok. 8 miesięcy będę w domu

2017-05-31 22:36

Ja też karmilam jak pracowałam tyle że w pracy piersi mi pekaly :-) najważniejsze że mały był najedzony

2017-05-31 08:02

No zobaczymy jak to będzie, na razie stuka nam pół roczku karmienia i z tego się cieszymy :) chociaż ja juz po cichu marzę żeby pospać dłużej niż dwie -trzy godziny ciągiem

Strona: 1 2 3 4 5

Pokaż: 8 16 24