Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

Wpływ okresu karmienia piersią na odporność dziecka.

Data utworzenia : 2018-09-09 14:42 | Ostatni komentarz 2018-09-17 07:48

JZ23

2625 Odsłony
42 Komentarze

Hej dziewczyny. A ja mam pytanie do mam, które już wykarmiły przynajmniej jedno dziecko. Jak długo karmiłyście piersią i jak wygląda teraz odporność Waszego dziecka?

Dodaj komentarz
Strona: 1 2 3 4 5 6
Sortowanie:

AgataS1990

2018-09-12 03:49

W pełni się zgodzę z Pauliną. Każde dziecko zachoruje, jeśli bedzie "trzymane pod kloszem" tzn. przegrzewane, ciągle w czapece, opatulone, co by go przypadkiem w zmkniętym pomieszczeniu nie przewiało, "sterylnie wychowywane" (mowa o nadmiernym wyparzaniu i myciu wszystkiego, z czym kontakt ma dziecko), faszerowane antybiotykami od pierwszych lat z byle powodu. Sądzę, że nabywanie przlez dziecko naturalnej odporności jest równie istotne, a niestety antybiotyk totalnie wyjaławia oraz organizm. Tez znam dzieci karmione piersią, które często chorują, ale właśnie często z tego powodu, że ich mamy troszkę przesadzają z tym ciągłym "chuchaniem" na dziecko. Dodatkowo rozszerzanie diety, dieta po zakończeniu KP, też jest istotna, aby była bogata w odpowiednie witaminy i minerały, bo niestety często zbyt szybko są fast foody, słodycze, napoje gazowane i inne zachcianki. Także KP owszem, chroni, ale żeby utrzymać efekt to trzeba zadbać jeszcze o inne kwestie.

paulina_r

2018-09-11 16:13

Kochane.. karmienie piersią jest niezwykle ważne, ale ważne jest również hartowanie dziecka i przyzwyczajanie do różnych "sytuacji". Moja córka była karmiona tylko przez 8 miesięcy, a mimo to choruje niezmiernie rzadko. Kuzynki syn karmiony był 2 lata a odkąd poszedł do przedszkola choruje cały czas, większość czasu spędza w domu chory, a niżeli zdrowy w przedszkolu. Moja córka ma 5 lat, do przedszkola poszła gdy miała 2 i pół roku, ja wówczas rozpoczęłam pracę. Od tego czasu była chora tylko dwa razy na poważniejsze przeziębienie, gdy musiała zostać przez tydzień w domu. Powiem Wam z własnego doświadczenia, że im mniej leków stosujecie dla dzieci tym lepiej. Moja córcia gdy była malutka miała 3 miesiące, wówczas za poleceniem Pani doktor trafiłyśmy do szpitala, bo córka podobno miała zapalenie płuc, w szpitalu zarazili ją rota-wirusem, więc nasz pobyt się przedłużył, nie wspomnę o tym, że podczas całego pobytu podawali jej antybiotyk. Po wyjściu do domu, po upływie około miesiąca znów pojechaliśmy do tej samej pani doktor, dostaliśmy skierowanie do szpitala, bo dziecko ma zapalenie płuc i ucha, ja powiedziałam że dziecka do szpitala drugi raz nie oddam, na to Pani doktor, że ona dała nam skierowanie i z takim maleństwem w takim stanie nie można zostać w domu. W tym samym dniu pojechałam prywatnie do bardzo polecanego Pana doktora, jak się okazało, dziecko miało tylko zwykły katar, nic jej oprócz tego nie dolegało, dostaliśmy tylko sól morską do noska, a po trzech dniach dziecko było w pełni zdrowe. Lekarz oglądał dokumenty ze szpitala i poinformował nas, że pierwszym razem z badań wynika, że dziecko nie miało zapalenia płuc, ale podawali antybiotyk, aby były podstawy do zatrzymania w szpitalu, bo przecież szpital dostaje pieniądze za zajęte łóżko, a gdy w okresie letnim nie ma chorych, to muszą sami ich wygenerować. To było straszne, po wykładzie tego Pana doktora przepisaliśmy córkę do niego, nigdy nie przepisał jej antybiotyku, bo według niego nie było takiej potrzeby, podczas przeziębienia kazał zbijać gorączkę dziecku, gdy była wysoka i np po podaniu paracetamolu pojawiła się po 3, 4 godzinach kazał mieszać na zmianę z Ibuprofenem, ale nic poza tym, aby organizm sam walczył i uodparniał się. Nasza córcia naprawdę niezwykle rzadko choruje choć w przedszkolu cały czas ma styczność z chorymi dziećmi, dlatego nie tylko mleko matki uodparnia dziecko ale i inne aspekty jak hartowanie, nie podawanie przy byle błahostce antybiotyków, leków itp.

Kasia86

2018-09-10 10:26

Mój synek karmione rok i 7 miesięcy narazić dostawał tylko katar teraz ma 2,5 roku. Moja siostra ma dwie dziewczynki starsza karmione dwa lata zaczęła chorować odkąd zaczęła przedszkole czasem była tylko kilka dni w miesiącu w przedszkolu. Młodsza na mleku modyfikowany od 4 miesiąca ma prawie dwa lata przechodzi wszystko co siostra przyniesie miała już ospe i bostonke ale wszystko przechodzi łagodniej. Nie da się tego ocenić o by było gdyby karmienie trwało dłużej ale myślę że ważniejsze by rodzice nie prowadzili chorych dzieci do przedszkoli, sal zabaw czy piaskownicy.

dziubus2016

2018-09-10 08:35

Paulina tylko ze dziecko karmione piersią dostaje przez caly okres karmienia od matki przeciwciała a karmione mm nie ;) Podobno jest udowodnione naukowo to ze dzieci podczas kp są odporniejsze : ,, Naukowcy z Kreteńskiego Uniwersytetu w Grecji przez rok obserwowali stan zdrowia niemal 1000 niemowlaków. W ramach swojego eksperymentu rejestrowali wszystkie infekcje jakie maluchy przechodziły w pierwszym, trzecim, szóstym, dziewiątym i dwunastym miesiącu. Specjaliści odkryli, że im dłużej dziecko było karmione piersią (bez udziału mleka modyfikowanego w diecie), tym niższe było ryzyko zachorowania. ,,

paulina.leszczynska

2018-09-10 07:46

Alicja dobrze napisałaś nie wiadomo czy dziecko by chorował jak było by na mm. Mojej sis syn był na cycu bardzo chorował. Mój młody na mm a chory był chyba 2 razy.

alicjas132

2018-09-09 22:50

Trudno tak naprawdę odpowiedzieć na to pytanie, bo przeciez nie wiemy ile by chorowały nasze dzieci jakby były karmione mm ;). Często jest tak, z e póki dziecko jest tylko z mamą czy inna osoba w domu to nie choruje wcale albo baaardzo mało, a jazda się zaczyna jak idzie do żłobka czy przedszkola. Mój starszy syn przed pójściem do żłobka chory był tylko raz, a jak poszedł do żłobka w wieku roku i 3 miesięcy to początkowo był chory czy przeziębiony średnio raz na miesiąc, potem z biegiem czasu było już lepiej, choć i tak.myślę, z e na dziecko.żłobkowe to nie było źle. A był na piersi rok i 8 miesięcy. Córa ma rok i 3 miesiące i dalej ja karmie piersią, 3 tygodnie chodzi do żłobka i właśnie ma.lekki katar, ale mam nadzieje, ze się wybroni i na tym.się skończy. Ona w sumie już była kilka razy przeziebiona, ale codziennie odbierała ze mną brata z przedszkola, a wiadomo, że tak łatwiej coś złapać niż od nas w domu, szczególnie od matki karmiącej, b o wtedy dostaje więcej przeciwciał (dlatego matka podczas infekcji jak.najbardziej powinna karmić ), ale w sumie dzięki temu może układ odpornościowy juz ma.trochę przecwiczony i katar pozostanie tylko katarem:). Zobaczymy - generalnie mam nadzieję, że długie karmienie piersią coś pomaga - w końcu po to to robimy :). Choć znam też dzieci, które były długo karmione piersią a często chorują, jednak wiele czynników ma.na to wpływ.

dziubus2016

2018-09-09 22:02

Karmie 11 miesięcy i mały nie był chory ani razu . Pierwszego synka karmiłam odciaganym mlekiem to jak po 8 miesiącach przestałam go karmić to po 9 miesiącu od razu dostał kataru który się ciągnol przez dwa miesiące . Ogólnie rzadko mi dzieci chorują i myślę że wiele czynników na to wpływa ;)

Klaudia7571

2018-09-09 21:42

moj synek ma 5 miesięcy i ani razu nie był chory a jest karmiony piersią, choc teraz gdy gdzies chce wyjsc dostaje modyfikowane poniewaz nie mam juz na tyle aby sciągnąc ;) ja w tym czasie dwa razy się przeziebiła a mały nie załapał odemnie

Strona: 1 2 3 4 5 6
Pokaż: 8 16 24