Wkładki laktacyjne

doris to dobry pomysl :) czesto tez w szkole rodzenia dostaje sie probki wkladek - warto sobie dopasowac

ja pamiętam, że też przy córce długo stosowałam te rosmmanowe babydream czy jakoś tak, ale one też były mega grube i jak spróbowałam używać cieńszych to do tamtych wrócić nie umiałam 

Wkładki przydały mi się tylko na początku- zwłaszcza w nocy. Na noc wkładałam takie grubsze - z Canpol, w dzień jak gdzieś wychodziłam - z Lovi. Jedne i drugie się u mnie dobrze sprawdziły. Używałam ich ok. miesiąca. Myślę, że warto na początek kupić jedno mniejsze opakowanie, żeby zobaczyć czy podpasuje no i czy w ogóle będzie potrzebne.

lovi sa rewelacyjne

canpol ma chyba takie bardzo grube, te z kolei sa ok na początek

To teraz się zastanawiam czy miałam canpol czy akuku.. hmm cenowo wychodziły wtedy bardzo korzystnie. I dobrze trzymały, były chłonne 

mi tego sporo szło, ale ja bardzo często je zmieniałam, wiec chyba też zalezy ile kobieta w nich chodzi bo jak częśto zmienia to ta paczka z lovi chyba miała 30 sztuk to tak 2-3 dni maks 

Ja mysle ze te z wyzszych pólek cenowych napewno beda duzo lepsza bardziej komfortowe lovi super ale jak dla mnie byly na wyjscia a wlasnie akuku te tansze nie byly zle ale na codzien tez sie swietnie sprawdzaly;)

Jednak jął czegoś dużo schodzi to patrzy się też ma ten aapekt cenowy