Wkładki laktacyjne

mamameg nie to nie jest zły znak :) niektórym kobietom szybciej przestaje ten pokarm lecieć, a innym mamom może lecieć cały czas ciurkiem, a pokarmu w zarówno jednym, jak i drugim przypadku może być tyle samo.

Wkładki laktacyjne są bardzo przydatne na początku u mnie pokarm tak uciekał jakoś do 2 miesięcy po porodzie

MamaMegg,nic się nie przejmuj,to nie jest zły znak.Mnie też nie zawsze wypływa pokarm a karmię już 16 miesięcy i pokarmu nie brakuje.

Ja wkładem używałam może przez pierwsze trzy miesiące później wszystko się ustabilizowało i pokarmu było tyle ile potrzebowało dziecko a pokarm nie uciekał sam :)

mamameg ja bym tego nie uznawala za zły znak. Ja karmilam 14 miesięcy i przez cały okres karmienia może zuzylam 1 opakowanie wkładek i karmilabym dalej tylko odstawiłam synka ze względu na ciążę i komfort fizyczny i psychiczny 

Ja karmię 2,5 miesiąca. przez pierwsze dwa miesiące używałam wkładek, kiedyś zapomniałam założyć i okazało się że pokarm nie wycieka, mam nadzieję że to nie jest zły znak i że nie odznacza to początków końca karmienia. Czy miałyście tak, że karmiłyście długo mimo tego że pokarm nie wyciekał?

Aisa94 tak, te kupiłam :) te cieniusieńkie :) Ale tylko białe wzięłam, bo stwierdziłam, że i tak nie widać koloru wkładek w biustonoszu, a koronkowych, prześwitujących nie noszę :) Mam nadzieję, że się sprawdzą:) 

Ja osobiście bez wkładek laktacyjnych bym utonela.  Wkładki to jakieś wybiawienie bo inaczej miałabym piękne dwie mokre plamy na bluzce. I bardzo polecam tę rossmanowskie. U mnie super się sprawdziły. W ciągu dnia oczywiście. Bo przez noc niestety nie pomagało nic.