Karmienie piersią (1140 Wątki)
Witam. Moja córka ma obecnie dwa miesiące, jest wyłącznie na piersi, smoczkiem się dławi, z butelki nie pije. Odkąd skonczyla 4 tygodnie mamy problem z wieczornym karmieniem i usypianiem. Gdy córka wstanie z ostatniej drzemki (czasem śpi 30-40 min czasem 1,5h) karmimy się, potem najczęściej się bawi a ja w tym czasie staram się szybko ogarnąć starszakow. Po około godzinie idę córkę wykapac i po kąpieli, gdy tylko siadam z nią na fotelu zaczyna plakac. Karmienie wyglada wtedy bardzo nerwowo bo mała bardzo niespokojnie ssie przy tym zdaza się, ze nałyka się powietrza wiec się odrywa i po chwili znów „rzuca” na pierś. Wieczorem raczej nie mam silnego wypływu bo piersi są miękkie. Takie karmienie trwa nawet Ok 1h po czym córka wreszcie się uspokaja i zasypia. Potrafi wtedy przespać 4-5h. Próbowałam ją kapać i karmić wcześniej i jest tak samo. Z czego może wynikać takie zachowanie? Czy ktoś miał podobną sytuacje?
Dodam ze karmie w dzień na żądanie co 1,5-2,5h, w nocy 2 razy. Córka przybiera w normie jest na 50 centylu.
2022-11-25 20:35
Ja zawsze mam taki plan by napisać wszystko o co chcę zapytać, jednak zazwyczaj tego nie robię, a po każdej wizycie przypomina mi się milion spraw, o które miałam zapytać.
2022-11-24 21:46
Ja zawsze na kartce pisałam o co chce zapytać panią doktor bo to się jednak często zapomina
2022-11-24 20:37
Też jestem zdania żeby przed wizytą się przygotować i w razie czego sugerować badania
2022-11-22 22:38
Niestety to prawda nie raz trzeba konkretnie i powiedzieć że chcę się skierowanie na dane badania bo inaczej tkwimy w martwym punkcie
2022-11-21 19:42
No mając tyłu pacjentów dziennie lekarze są przepracowani i trochę klepią masówkę moim zdaniem. Nie wglebiają się i potem takie są efekty
2022-11-21 14:07
lekarzom to czasami wręcz trzeba cos zasugerowac takie mam wrażenie. Zeby wypisali skierowanie.
2022-11-19 22:56
U nas właśnie to tylko odrywanie się od piersi I chęć jej ale jakby jej nie mogła albo wręcz się bała przed obawą bólu brzuszka, ja to tak odbieram. Córeczka była karmiana do roku piersią, pani Doktor powiedziała że nie mam rezygnować z karmienia jej układ nauczy się przyjmować laktoze i będzie dobrze, można to odebrać jak takie męczenie dziecka, ale ja na dzień dzisiejszy nie żałuję tej decyzji bo miałabym teraz problem i musiałabym eliminować z diety laktoze a tak córeczka pije dużo tego mleka i je dużo posiłków mlecznych. Też dlatego stosowaliśmy biogaje I delico aby złagodzić jej dolegliwości brzuszkowe
2022-11-19 01:30
to my borykaliśmy się właśnie z nietolerancją i żaden lekarz nie zaproponował badania kału ....
