Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

Ubrania ułatwiające karmienie piersią

Data utworzenia : 2016-07-04 17:37 | Ostatni komentarz 2019-10-13 22:14

Redakcja LOVI

17910 Odsłony
169 Komentarze

Planujesz karmić piersią, ale obawiasz się, że będzie się to wiązało się z noszeniem smutnych, powyciąganych „ale wygodnych” ubrań? Nie martw się! Przeczytaj artykuł, i dowiedz się, co masz obecnie do wyboru – przygotowaliśmy dla Was parę ciekawych propozycji.

2016-07-18 13:51

Ja tylko planuje kupić sobie koszule rozpisane te co do szpitala. A tak to będę karmić w tych ubraniach co mam. Będzie zima a my i tak nigdzie nie chodzimy, tyle co do rodziców od czasu do czasu, więc nie będzie mi przeszkadzało jak bluzkę do góry zaciagne czy ściągnę na czas karmienia bo i tak sama w domu będę z małym i tak. A w zimie na zewnątrz karmić nie będę.

2016-07-12 22:13

gudrun co do sukienek to czasami faktycznie jest znaleźć odpowiednią sukienkę, bo ogólnie producenci szyją pod standardowy rozmiar, a jak wiadomo, każda z nas ma inną figurę, jednej odstają boczki, innej pupa, kolejna ma duże piersi, a ostatnia może być za chuda. I sukienkę normalnie ciężko czasami znaleźć, a co dopiero do karmienia. :) Co do bluzek to faktycznie widziałam w H&M na stronie internetowej, ale trochę szkoda i było wydać prawie 100zł na zwykły sweterek... Wolałam kupić coś luźniejszego, a tańszego.

2016-07-12 21:13

Można również zajrzeć na strony art-madam i alma collection. Na wyprzedaży w H&M były dwa podkoszulki do karmienia. Jeśli chodzi o sukienki, to nie patrzyłam, by były dla "mam", tylko szukałam zwykłych, które miały w dekolcie wbudowany zamek.

2016-07-11 19:03

Ja też najczęściej noszę spodnie/ spodenki i jakaś koszulkę, najczęściej bokserke, jeżeli chodzi o funkcjonowanie w domu to taki zestaw w zupełności mi wystarczy, a na wyjścia mam kilka koszulek na guziczki, które świetnie się sprawdzają. I dodatkowo specjalny biustonosz do karmienia do podstawa, ułatwia życie;-) jedynie na chrzciny miałam problem z doborem stroju, w końcu kupiłam zwykła sukienkę, bo w lokalu miałam zapewniony pokój do karmienia, także mogłam w spokoju i w takim stroju nakarmić maluszka, wystarczyło rozpiac zamek i zsunac górę i gotowe

2016-07-11 12:25

Ja tam oczekuję by była dobra, w miarę dopasowana. Nie totalnie workowata, ale też nie obcisła. I miałam problem znaleźć coś fajnego. Dosyć ugodowa jestem co do ubrań. Ma być przede wszystkim wygodnie ;-) Ale na co dzień też nie jest łatwo znaleźć sukienkę. Częściej mam spodnie lub spódnicę i jakąś bluzkę. Łatwiej zestawić :)

2016-07-10 22:58

Gudrun, to zależy też, jakie mamy wymagania odnośnie sukienki, jaki krój chcemy, by sukienka miała, jaki wzór, jaką długość. Sukienki dla mam karmiących jak sama nazwa wskazuje są dla mam, które karmią dziecko, więc nie można się po takiej sukience spodziewać mega szału, tiulu, koronek itp :) Zazwyczaj tego typu sukienki są bardziej skromne, od tych zwyczajnych :)

2016-07-09 19:56

W domu biustonosza używałam tylko na początku przy nawałach. Tak wolałam bez, wygodniej mi się karmiło bez bluzki, stanika itd. Na wyjścia oczywiście biustonosz z odpinanymi miseczkami. W nocy miałam koszulę do karmienia, rewelacja zwłaszcza w chłodniejszym czasie, a t-shirt musiałabym cały podnosić do góry. Gdy akurat obie koszulki były w praniu i musiałam spać w t-shircie to w nocy musiałam nakrywać się kocem. Teraz jest ciepło to nie ma tego problemu :) Tak przy wyjściach zakładałam po prostu bluzki rozpinane albo na tyle uciągliwe, że mogłam karmić bez zdejmowania. Na chrzciny nie kupowałam specjalnej sukienki, miałam ich sporo bo byliśmy świeżo po boomie ślubnym wśród rodziny. Córcia dość szybko się najadała, chrzciny nie trwały długo, więc jedno karmienie musiałyśmy zaliczyć w lokalu i zdecydowałam się po prostu ściągnąć sukienkę do pasa i tyle. Poszedł z nami mąż, pomagał. Bez żadnego problemu i wydawania pieniędzy na specjalne sukienki.

2016-07-06 14:10

Ja również stawiam na wygodę :) Staniki tylko do karmienia z odpinaną całą miską. Nie lubię takich z odpinanym jedynie trójkącikiem, bo uważam że dziecko ma się tulić do piersi a nie materiału biustonosza i najlepiej jak odkryta będzie w całości a nie tylko praktycznie sama brodawka :) Z typowo "karmiącej odzieży" mam bluzę z koszulove z suwakami po bokach. Bardzo fajna sprawa, ale należy odpiąć suwaki przed przystawieniem malucha, bo jak dla mnie rozpinanie suwaków krytych jedną ręką graniczy z cudem zwłaszcza kiedy dziecko się niecierpliwi. Mam jedną sukienkę. Kupiłam jeszcze w ciąży z MyTummy (Carla) jest prześliczna, bardzo wygodna a do tego służy jako 2w1 ciążowa (mieści brzuszek) i pozwala na karmienie bo ma rozchylany materiał na piersiach tak, by można było podać pierś :) Mam jeszcze koszulki do karmienia z H&M jednak dość cieżko rozchylić materiał, by wyjąć pierś (zwłaszcza niedużą, tak jak moja) więc wykorzystuję tylko na wyjścia do znajomych. Od zawsze nie lubiłam do spania koszul, dlatego kupiłam jedną do szpitala i na pierwszy tydzień po porodzie, później korzystałam już z dołu od piżam a na górę zakładam obciślejsze topy lub koszulki rozpinane do linii pod biustem i do nich bezpośrednio przyklejam wkładki laktacyjne (Polecam Lansinoh - największe, najlżejsze, najbardziej chłonne ze świetnym klejem, który nie pozwala przemieszczać się wkładkom przez całą noc;)) dzięki temu nie muszę na noc zakładać biustonosza (nawet materiałowego) przez który czasami powstawały bolesne zastoje, albo po prostu było mi niewygodnie z kolejna warstwą materiału na piersiach :) Za miesiąc wybieramy sie na chrzciny, za dwa sami robimy chrzciny naszemu Synkowi i upolowałam już na wprzedaży przewiewną i leciutką koszulę w C&A na zwykłym damskim dziale, do tego ołókowa spódnica, lub spodnie w zależności od pogody, eleganckie buty i myślę, że nie będę odstawać wyglądem od elegancko ubranych gości ;) Jeśli chodzi o wesele to luźny t-shirt wpuszczony w długą leistą spódnicę może z powodzeniem zastąpić sukienki a wygląda nowocześnie i na prawdę fajnie :) A zamiast specjalnych szali i chust mam zwykłą apaszkę w rozmiarze xxl i też super zasłania nas na spacerach od gapiów ;)))