Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1165 Wątki)

Światowy dzien karmienia piersia

Data utworzenia : 2016-08-01 09:04 | Ostatni komentarz 2016-09-06 15:55

Bealia

4812 Odsłony
70 Komentarze

Wiedzialyscie ja wlasnie ogladam pns i sie dowiedzialam:) Fajnie trzeba świętować

2016-08-02 15:06

Ależ absolutnie nie zniechęcam innych mam ale otwarcie mówię że to nie dla mnie. Wręcz odwrotnie w maju urodziła moja koleżanka i bylo jej trudno właśnie z tego powodu że mała się nie najadala i chciała jeść co chwile a ona musiała też wykonać wszystkie inne obowiązki. Partner cały dzień w pracy i nikogo do pomocy. Wiem że przed porodem bardzo zależało jej na karmieniu piersią i starałam się ja wspierać cały czas mówiłam że da radę ze wszystko się ustabilizuje żeby się nie poddawaja przypominająm jak bardzo jej zależało itd. Co do poświęcenia. No cóż jeśli chodzi o moje ciało to ciąża jest dla mnie wystarczającym poświęceniem dla posiadania dziecka. Na szczęście mnie oszczędzija dość mocno ale gdyby tak nie było to płakała bym rzeźnwmg łzami. Dziecko dzieckiem chciałam mieć kocham nad życie ale ja i mój wygląda i moje ciało również liczy się dla mnie bardzo mocno

2016-08-02 13:24

Bealia, niechcący przeoczyłam Twoje pytanie. Nadal karmię synka na żądanie, począwszy od Jego przebudzenia, skończywszy przed snem. Nie jestem w stanie obliczyć ile razy :) Podobnie jak Ty, uważam, że każda Mama ma prawo decydować o tym, czy będzie karmić dziecko piersią oraz jak długo będzie to robić :) Justyna, każda Mama ma prawo do swojej opinii. Jednakże decydując się na dziecko, powinniśmy zdać sobie sprawę z tego, że wymaga Ono poświęceń. Mając na uwadze dobro maluszka, postanowiłam, że będę Go karmić piersią. Nigdy nawet nie pomyślałam, że mogłoby być inaczej. Przy pierwszym synu przez pierwsze 3-4 miesiące nie miałam praktycznie ani chwili dla siebie. I wiesz, że ani trochę tego nie żałuję? Nie zamieniłabym tych chwil ani na odprężającą kąpiel z olejkami eterycznymi ani na samotny spacer. Dla mnie w tym momencie nie liczyły się własne potrzeby, najważniejsze było dobro mojego dziecka. Wiem, że moje starania na pewno w przyszłości zaprocentują. Sama byłam karmiona przez Mamę ponad rok, a odstawiła mnie tylko dlatego, że zaszła w drugą ciążę. Kiedyś był ograniczony dostęp do wiedzy, a lekarze z braku badań poświęconych karmieniu piersią w ciąży, doradzali żeby w stanie błogosławionym zrezygnować z tego przywileju. Dla mnie to najpiękniejsza chwila macierzyństwa... Jeżeli jednak dla Ciebie to udręka, to rzeczywiście nie powinnaś karmić piersią. Pamiętaj jednak, żeby nie zniechęcać do tego innych Mam. Takie zachowania należy promować bo jest to najcenniejszy dar, jaki możemy podarować dziecku :) Magros, pamiętaj, że już nigdy nie będzie piękniejszych chwil. Mam to na uwadze i dlatego chce karmić jak najdłużej :)

2016-08-02 10:14

3-4 lata to dla mnie też nieco za długo na karmienie piersią. Córcia skończy lada moment 9 miesięcy i co prawda w dzień to tak od południa do 19 już nie karmię, z wyjątkami, bo czasami mała ma chęć i już Ale zwłaszcza karmienia po kąpieli będzie mi kiedyś bardzo żal, bo bardzo to lubię. Karmienie piersią nie jest dla mnie męczące, ani jakoś szczególnie wymagające poświęcenia. Wręcz przeciwnie, uważam że karmiąc piersią mam łatwiej. Jedną noc karmiłam mm i nie chciałoby mi się tak szykować tego mleka, choć pewnie potem ma się już pewne sposoby. Karmienie piersią jest dla mnie wygodne, ale fakt od początku córcia dość szybko się najadała, na początku około 20 min, rzadko potrzebowała 30. A teraz po kąpieli to wystarcza jej nawet 5 minut. Powyżej roku chciałabym utrzymać karmienie chociaż wieczorne po kąpieli, ale jak to będzie po powrocie do pracy to się okaże. A piersi odkąd karmię piersią nieco odintyminiły mi się, zdecydowanie inaczej na nie patrzę niż kiedyś.

2016-08-02 09:14

Dla mnie piękne jest to jeśli przy piersi jest maluszek taki do 6-7miesięcy to jest piękny widok chwytający za serce co nie zmienia faktu że samo karmienie to nadal dla mnie nic przyjemnego i ogromne poświęcenie na jakie mnie chyba nie stać bo bym się wściekła maluszek przecież wyczuwa emocje. I ja z podziwem patrzę na kobiety które co chwile przystawiaja maleństwo do piesi i siedzą tak cała dobę naprawdę podziw i szacunek. Ale zdanie mam swoje. Natomiast te które karmią dziecko długo (a dla mnie to powyżej roku) no cóż jak pisałam wzbudza to we mnie obrzydzenie aczkolwiek każda mama ma prawo karmić jak chce i ile chce i nic nikomu do tego. Nie moje dziecko nie moje piersi nie moja sprawa

2016-08-02 08:42

Blawatkowa , Justyna dwie mamy dwa skrajne zdania. Ale to dobrze bo kazda z nas jest inna i kazda ma prawo wyboru i wolności slowa. Ja osobiscie uwazam ze karmienie pietsia nie jest obrzydliwe. Chcialabym karmic jak najdluzej rok minimum. Potem sie zobaczy. Ale moja gorna granica to 2lata. Nie widze nic nie stosownego w karmieniu starszych dzieci. Matka poprostu karmi dziecko i tyle. Zgodze sie tu z Blawatkowa ze z czegos co jest naturalne robi sie wielkie halo zamiast to promowac.Nie zmienia to jednak faktu ze kazda z mam ma wybor czy karmic czy nie.Dla mnie karmienie piersia to dopelnienie macierzyństwa. Przy corce nie dane mi bylo karmic ze wzgledu na jej skrajne wczesniactwo a przy synku mimo ze nie jest latwo i ciagle musze wspomagac laktacje to jest to dla mnie najdrosze na swiecie. Maly czlowieczek przytulony do piersi... A propo wczorajszego Święta to moj synek urządził sobie właśnie dzień piersi i przewisial caly dzien i pol nocy...nawet nie mialam czasu zajrzeć na forum.

2016-08-02 07:19

Blawatkowa ja napisałam co myślę i nie zgadzam się z Tobą że to dlatego że nie karmilam bo próbowałam karmić 3tyg i dla mnie to żadna przyjemność a wręcz przykry obowiązek. Nie dawało mi to ani trochę radości zdecydowanie bardziej wolałam dać butelkę. Moje założenie było że karmie tylko kilka miesięcy maks do pół roku. Ja poprostu nie widzę w tym nic fajnego. Teraz wiem ze i tak pewnie bym nie wytrwawaja. Bo dużo dzieci na piersi z początkowym okresie domaga się jej bardzo często a ja nie wyobrażam sobie siedzieć cały dzień i co chwile karmić byłabym tak zfrustrowana i zła że masakra. A gdzie reszta obowiązków? Nawet nie mogę sobie tego wyobrazić. U mnie depresja gotowa. No i na spacer też bym chyba nie wyszła bo w życiu nie nakarmija bym w miejscu publicznym. I znam kilka kobiet o podobnym podejściu jak ja które nawet mówić że karmienie piersią je obrzydza. Myślę że poprostu są różne kobiety jednym sprawia to przyjemność innym nie. Znam też taka która karmila bo pokarm leciał no więc chciała dać dziecku ale otwarcie mówi że teraz przy drugim najchętniej by ominęła ten początkowy etap kiedy dziecko je często bo okropnie to wspomina. Ja miałam problem z laktacja mimo że chciałam karmić ale krótko ale typowo chciałam to robić dla dziecka. Nie udało się przez chwilę była rozpacz ale z perspektywy czasu chyba ciężej było mi sobie poradzić z presją społeczeństwa niż samym faktem że karmić nie będę. Bo nie karnisz piersią to wszyscy uważają cie za gorsza matkę . Do tego nie miałaś pokarmu? Bo nie chciałaś byłaś leniwa nie walczyłap itd tak to wygląda i to było straszne. Przy drugim dziecku będę inaczej na to patrzeć bez emocji i otwarcie powiem że piesia karmić nie zamierzam z wyboru. I niech oceniają przynajmniej będą mieć podstawy. A piersi dla mnie są obiektem seksualnwm moja intymna częścią ciała i karmienie dziecka które nawet nie postrzega mamy jako obiekt seksualnw bo nigdy prawdopodobnie nie będzie jej tak postrzegać ale które jest świadome i świadomie przychodzi zadziera jej bluzkę i wkłada pierś do buzi jest naprawdę obrzydliwe. I żadne argumenty mnie nie przekonają

2016-08-01 23:46

Agata, postanowiłam karmić nie dłużej niż 3 lata. Nie obraź się na mnie, ale mam na ten temat całkowicie odmienne zdanie. Karmienie piersią starszych dzieci jest dla większości społeczeństwa odpychające bo ludzie nie są oswojeni z takim widokiem. Mamy ukrywają ten fakt z obawy o brak akceptacji. Jeżeli uważasz, że karmienie piersią jest indywidualną sprawą każdej Mamy i akceptujesz fakt, że niektóre Mamy od początku nie karmią swoich maluszków, to powinnaś też uszanować Mamy, które chcą karmić dłużej. Ten świat jest dziwnie zbudowany. Negujemy pozytywne wartości i zachowania, podczas gdy powinniśmy je promować. Patrząc na te ilustracje naprawdę nie widzę niczego odpychającego, widzę po prostu Mamę i dziecko... To ludzie dopowiadają sobie pewne dziwne podteksty. No przecież na litość boską, 4- czy 5-letnie dziecko nie odbiera swojej Mamy jako obiektu seksualnego... Jeżeli jesteśmy w stanie zaakceptować różne nienaturalne dziwactwa tego świata to zaakceptujmy naturalny fakt karmienia piersią. Uszanujmy zarówno Mamy niekarmiące jak i karmiące 3-4-letnie dziecko. Polecam bardzo wartościowy artykuł, w którym wypowiedziała się p. Magda Karpienia - światowy autorytet w dziedzinie karmienia piersią i przede wszystkim Mama trójki dzieci. Uważa Ona, że karmienie dziecka piersią do 3-4- roku życia jest w cywilizacji zachodniej całkowicie naturalnym zjawiskiem :) http://dziecisawazne.pl/czy-karmienie-piersia-po-1-roku-zycia-ma-sens-rozmowa-z-magda-karpienia/

2016-08-01 22:57

Ja szanuję każde zdanie, bo jednak każdy może mieć je inne. Ja uważam, że najlepiej karmić do 2 roku życia. Ale jeśli ktoś chce karmić dłużej to ma takie prawo i nic nam do tego. Nie uważam tego za obrzydliwe. Kiedyś nasze babcie/prababcie karmiły swoje dzieci 3 lata i ponad, ale o tym się nie mówiło. Nie było rozgłosu na skalę światową, więc nikt nie mówił, że coś jest niestosowne. Jeszcze uważam, że słuchanie własnej intuicji musi być racjonalne, bo co jeśli nasza intuicja podpowiada nam, żeby karmić 4 letnie dziecko? To już jest niestosowane i może kojarzyć się obrzydzeniem. Kiedyś przeczytałam historię kobiety, która karmiła piersią swojego 5 letniego syna. Napisała w liście, że czuje się jak trędowata, bo wszyscy ją wytykają palcami. Karmienie karmieniem, ale tak duże dziecko przy piersi to dla mnie nie jest normalne, a wręcz odpychające. Chciałam Wam wkleić linka, ale na stronie jest napisane, że link wygasł. Natomiast wklejam Wam linka do artykułu, gdzie matka karmiła swoją 5 letnią córkę http://www.edziecko.pl/rodzice/1,79353,14781846,Ta_matka_karmi_publicznie_piecioletnia_corke___Bede.html I kobieta na okładce z 4 letnim synkiem, który trzyma pierś matki w buzi i artykuł do tego http://www.rmf24.pl/fakty/swiat/news-szokujaca-okladka-time-a-kobieta-karmiaca-piersia-4-letniego,nId,604945