Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1165 Wątki)

Przymusowe Przerwanie karmienia piersią a zanik pokarmu

Data utworzenia : 2017-12-09 03:51 | Ostatni komentarz 2018-01-15 09:46

Katarzyna.Kociolek

3127 Odsłony
90 Komentarze

. Witam Wszystkie Mamusie ;) Jestem tutaj nowa. Postanowiłam rozpocząć nowy wątek ponieważ nie zauważyłam tutaj takiego. Pomóżcie proszę co robić. Dziś byłam u dentysty,niestety po wyrwaniu zęba pojawiły się komplikacje i musiałam wrócić na zabieg operacyjny. Miałam podane bardzo dużo środków przeciwbólowych i teraz jestem na dużej dawce antybiotyku oraz środkach przeciwbólowych. Antybiotyk jest niby bezpieczny bo podawany nawet kobietom w ciąży, lecz jest zbyt duża dawka. Synek skończył właśnie 6 miesięcy. Lekarz prosił że o ile jest to możliwe żebym na ten czas przerwała karmienie piersią i karmiła Synka innym mlekiem. Dopóki nie zmniejsza się dawki antybiotyku oraz środków przeciwbólowych. Aktualnie odciagam mleko i wylewam ponieważ nie może zostać podane. Boję się że przez to mogę mieć zanik pokarmu i mogę już nie wrócić do karmienia. Proszę o rady co robić zaznaczam że mam bardzo słaby laktator i tu też pytanie czy kupować nowy czy narazie radzić sobie tym. Będę wdzięczna za wszelkie odpowiedzi i rady. Ponieważ jest to nowa sytuacja dla mnie i obawa że coś może pójść nie tak i mogę stracić pokarm.

2017-12-09 19:32

Dzięki wielkie dziewczyny za wsparcie i odpowiedzi. Bardzo to dla mnie ważne bo jednak chciałabym wrócić do karmienia po tej całej historii. Ogólnie antybiotyk to Augumentin na bazie amokscycyliny oraz kwasu klawulanowego. Przeciwbólowe to Ketonal forte. Co do ilości pokarmu to przy jednym odciągnięciu jestem w stanie odciągnąć prawie 2 pojemniczki po 180 ml kazdy. No właśnie narazie niewiem jak długo będzie to trwało ponieważ mam szwy nie mogę mówić jeść tylko półpłynne pokarmy a i tak pół podniebienia zeszytem. Doktor zapytał czy muszę karmić piersią jeśli koniecznie chce to mpge ale on by poczekał aż zmniejszymy dawkę antybiotyku tym bardziej że Synek ma juz wprowadzane nowe smaki.

2017-12-09 19:18

Jesli laktator jest slaby moze przed odciaganiem wez kapiel lub prysznic, delikatnie polewajac piersi cieplym strumieniem wody, ulatwi to wyplywanie pokramu. Widzialam takze takie zelowe kompresy na piersi do mikrofalowki, calkiem praktyczne. Moze po takim cieplym kompresie bedzie Ci latwiej odciagac... No a co za tym idzie utrzymac laktacje. Swoja droga nie napisalas ile czasu masz brac antybiotyk. Nie wydaje mi sie (choc moge sie mylic) by pobudzana laktatorem laktacja miala sie nagle sama zakonczyc. Tak jak mowia przedmowczynie moze bedzie mniejsza, ale czy nastapi calkowity jej brak? W to smiem watpic. Mowicie o tym ze niektore antybiotyki nie przeszkadzaja, to prawda, ale autorka napisala ze sam lekarz stwierdzil ze ma duza dawke antybiotyku, a autorka rowniez spozywa duze ilosci srodkow przeciwbolowych, co po operacji jest normalne i zrozumiale. Wydaje mi sie ze rezygnowanie z lekow przeciwbolowych po operacji na rzecz samego paracetamolu to jak kopniak w kolano... No ale... Wszystko zalezy od autorki.

2017-12-09 19:17

Katarzyna jesli pokarm będzie odciagac co jakis czas to pokarm nie powininen Ci zanikać.Ja synka karmilam caly czas butelka odciagnietym mlekiem przez pol roku .Odciagalam dzien i noc laktatorem ręcznym bylam wykończona tak bolaly rece i palce od tego pompowania.Nie poddawaj sie i jeśli Ci zależy ma karmieniu swoim mlekiem to odciagaj.Napewno laktacja jest wieksza gdy dziecko ssie piers.Laktator tez pobudza laktacje ale nie tak jak ssanie dziecka i napewno pokarm szybciej zanika i jest go mniej.A czy napewno musisz ma jakiś czas przestac karmic bo niektore antybiotyki sa takie ze nie przeszkadzaja w karmieniu.

2017-12-09 15:06

Mogłoby tak być. Ale jest info że autorka ściąga i wylewa czyli laktator trochę daje radę choć brak info ile tego mleka jest. Może jakieś informacje jeszcze autorka napisze ile tego mleka itd.

2017-12-09 12:43

Aleksandra jeśli piersi są laktatoroodporne tzn ze laktator nie ściągnie prawie nic to może się zdążyć że zacznie zanikac pokarm a z tym znikaniem różnie jest u niektórych bardzo szybko znika u innych nie.

2017-12-09 12:00

Na pewno stracić pokarmu nie stracisz jeśli pracujesz z lakatatorem. Może się zmniejszyć natomiast jego ilość jeśli faktycznie lakatator słabo pobudza piersi do produkcji. Wszystko też zależy od tego ile czasu będziesz na tych lekach bo też laktacja ani nie zwiększy się w ciągu dnia czy kilku ani nie zniknie tak od razu. Tym bardziej że przeciwdziałasz temu odciagajac mleko. Tak jak pisze Aisa porządny laktator taki jak Lovi na pewno byłoby super. Jest to jednak spory wydatek a jeśli sytuacja potrwa np tydzień to nie ma moim zdaniem sensu. Problem może być niestety później jak dziecko po takim czasie przyzwyczai się do butelki i odmówi ssania piersi. Daj znać ile czasu będzie trwało leczenie.

2017-12-09 11:26

Ewcia niestety niekiedy laktator nie pomoże bo najważniejsze w laktacji jest to by maluch ssal to poprzez ssanie malucha piersi dostają sygnały że trzeba produkować mleko. Owszem laktator dobry w takich sytuacjach może pomóc choć też nie zawsze bo laktator to nir to samo co maluszek który ssa często dzięki laktatorowi można uratować laktacje zwiększyc itd ale nie wszystkim laktator pomoże.

2017-12-09 11:18

Katarzyna mi to nawet nie pomógł laktator ani to ze synek czasem.possal i tak laktacja z kazdym dniem byla coraz.mniejsza niestety ale sa ja nie wiedzialam.ze laktator ma.jakies znaczenie a mialam najzwyklejszy taki jak strzykawka..moze.on nie dal rady, ale juz bylo za puzno...a bardzk duzo jest takich mamtek gdzie od poczatku karmia odciagajac i karmia z butelki i maja laktacje pobudzona także wydaje mi sie ze jak bedziesz robila to regularnie i sie nie poddasz to laktacja nie zaniknie i po antybiotykach wrocisz do karmienia synka, a jak juz piszesz ze karmisz 6mc to.juz i tak.bardzo ladnie bo do tego czasu jest.bardzo dobrze...ale nie poddawaj sie..