Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

Przygotowanie do karmienia piersią

Data utworzenia : 2014-06-09 13:03 | Ostatni komentarz 2020-01-21 22:48

Redakcja LOVI

18599 Odsłony
278 Komentarze

Aby początki karmienia zakończyły się sukcesem potrzebne będą wiara we własne siły, cierpliwość, wsparcie ze strony bliskich oraz zapoznanie się z garścią wskazówek, które rozwieją lęki i wątpliwości. Podpowiadamy również jak przygotować piersi do karmienia.

2019-10-17 13:54

Magicznypazur nikt mi w szpitalu po CC nie mówił że że względu na cięcie, ranę mam dietę stosować 

Konto usunięte

2019-10-17 08:25

Aneczka ale my piszemy o karmieniu nie o ciąży :) 

2019-10-16 23:54

Aneczka w czasie ciąży surowego nie ale mowa tutaj o karmieniu w ciąży wssytsko prócz wiaodmo surowego mięsa niepasteryzowanego nabiału iyd. 

 

 

Magiczny pazur co prawda ja miałam poród drogami natury ale też dostałam takie zalecenie z racji nacięcia i pęknięcia w zasadzie ale wiem że po cc tak jest ze przez jakiś czas trzeba dietę lekkostrawna ale później już normalnie można jeść :) 

2019-10-16 22:04

Dziewczyny dostałam zalecenie od położnej, że muszę trzymać dietę. Ale powiedziała, że nie ze względu na dietę matki karmiącej, bo takiej nie ma, ale ze względu na to, że jestem po cc. Zasugerowała, że ciężkostrawne potrawy, czy np. smażone lub zimne mogą bardzo niekorzystnie wpływać na organizm i bardzo spowolnić metabolizm. Jak to było u Was? Czy też po cięciu miałyście takie zalecenia?

2019-10-16 21:47

Ja nie wyobrażam sobie jeść wszystko w ciąży. Surowego mięsa nigdy w życiu bym nie tknęła

Konto usunięte

2019-10-16 14:42

Aisa właśnie :) tym bardziej, że naprawdę w wielu składnikach, które matki eliminują na zapas że swojej diety jest bardzo dużo witamin. A lepiej przyjmować witaminy, które występują w naturze niż przyjmować suplementy diety, które przecież zawierają też wiele chemii... No ale każdy robi tak jak chce. Ja przez całą ciążę jadłam wszystko i teraz również jem wszystko i jest dobrze. Zresztą już dawno obalony został mit o diecie matki karmiącej. Pamietam jak na pierwsza wizytę przyjechała do mnie położna, ja wtedy piłam wodę z cytryną i powiedziała, żebym się wstrzymała z tym do ukończenia przez córeczkę pół roku. Tak samo jak ze smażonym, pieczonym, przyprawami, czekoladą itd... Została mi chyba tylko woda i suchy chleb i to też własnej roboty bo ten że sklepu ma za dużo chemii :D szkoda, że nie wiedziała, że tego dnia na obiad miałam schabowego :D już na kolejnej wizycie byla  inna położna, młodsza i powiedziała, że obsolutnie żadnej diety nie ma. Żeby jeść wszystko to podobno później dziecko chętniej sięga po nowe, mocniejsze smaki bo mleko zmienia smak w zależności od tego, co się zje. Nie wiem ile w tym prawdy :) 

2019-10-16 12:45

Karolinah dokładnie jeść wszusyko i dopiero jak się pojawia objawy zaczynac eliminować nie wczsnsiej ale też nie raz zdarza się tak że drugi raz się zje to co niby dawało alergie i się okazuje że alergii nie ma więc też nie od razu eliminujemy  tylko uoewniamy się pierw czy na pewno reakcja występuje bo niekiedy to jest pierwsza reakcja a później tej alergii nie ma tak też się zdarza. 

No j jak rodzice alwrgicy to można batdziej być ostrożnym wiaodmo ale jak rodzice nie są alergikami to można spokojnie jeść wszystko zresztą nawet jak są alergikami też można jeść ale tutaj bym batdziej obserwowała i starała się jednak te silne alergeny pojedynczo bo wiaodmo żeby było laywoej zlokalizować co jest problemem jeśli dane sygnały że alergia jest zostały odnalezione bo wczsnsiej nie ma co póki nie ma żadnych objawów alergii jeść wsystsko można tyle że obserwować i tyle :) 

Konto usunięte

2019-10-16 09:29

Ja nie robiłam prowokacji po prostu skoro ja nie mam na cos alergii ani mój mąż to mało prawdopodobne jest aby dziecko miało. Nie ma sensu na zapas eliminować składniki z diety bo może coś się stanie