Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie butelką (537 Wątki)

Przeterminowane mleko

Data utworzenia : 2015-03-11 20:40 | Ostatni komentarz 2015-10-06 23:01

rikitikitam

17738 Odsłony
90 Komentarze

Drogie mamy! Po raz kolejny stoję przed pewnym dylematem. Otóż moja córa jest cały czas karmiona piersią, ale staram się mieć w pogotowiu jakieś bebiko czy inne cudo. W sumie ze dwa-trzy razy dostała mieszankę. Ale jak to zwykle bywa przy dokarmianiu, mleko po miesiącu jest niezdatne do użycia i trzeba je wyrzucić. I tutaj właśnie mam dylemat. Gdzie to wyrzucić? Staram się żyć ekologicznie, w moim mieście zresztą jest dosyć duży nacisk na segregację odpadów. Może mój dylemat jest głupi, no ale z czystej ciekawości wolę zapytać. Czy wyrzucić mieszankę do pojemnika z odpadami biodegradowanymi, czy też do kosza z odpadami mieszanymi? A może można to mleko jeszcze jakoś inaczej wykorzystać?

2015-10-03 01:00

A mi nawet smakują, chyba że bezmleczne mieszam z bebikiem, to tego się nie da jeść. U nas kolejne opakowanie owego bebika wyląduje u kur, bo moja córa wpada w panikę na widok butli, także nici z odstawienia od piersi, będziemy się karmić do 18 :P

2015-10-02 21:50

W moim przypadku najczęściej marnuja sie kaszki instant niz mleko modyfikowane. . A kaszke ciężko do czegokolwiek wykorzystać. . Akurat nikt poza dzieckiem ich nie jada. :)

2015-10-02 12:25

Jak córeczka pije Bebilon, tak awaryjnie móc kupić to fajnie, mojej małej nie smakowało, ale na szczęście była pierś :-). Potem Bebilon i Bebiko przesyłają takie próbki (mleko 2) jak się u nich zarejestrujesz na portalach. Ja właśnie takie mam teraz awaryjnie.

2015-10-02 00:35

Ja również po urodzeniu córki kupiłam mleko w kartoniku tak awaryjnie po czym zrobiłam je może 2razy i trzeba było wyrzucić. Teraz kupuje saszetki bebilonu w rossmanie za 3zl jest to duża oszczędność bo nie wydaje 16zl za cały karton tylko kupuje saszetke która mam awaryjnie;-)

2015-07-17 00:07

mamula104 u mnie corcia tak zaciesza na widok swojego talerzyko-miseczki ;)

2015-07-15 22:35

A mój synio znowu uwielbiał kaszkę z butli. Córce próbowałam podać, ale coś mi nagadała i nie zjadła. Za to jak tylko widzi swoją filiżankę z jedzonkiem to aż piszczy z radości.

2015-07-14 10:50

Beata74 moja córcia też niechętnie kaszkę z butli tylko i wylacznie lyzeczką pięknie od razu załapała, nawet czasem zauważam jak niechętnie pije mleko z buteleczki

2015-07-06 22:51

U mnie Oliwia woli jeść np że mną niż z tata oczywiście z naszego talerza jej również lepiej smakuje ale swój musi mieć bo jak nie to zaraz obraza :-)