Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

Przerwy w karmieniu a ulewanie

Data utworzenia : 2018-06-08 11:49 | Ostatni komentarz 2018-08-27 13:44

AgaD44

9237 Odsłony
420 Komentarze

Dzień dobry, moja sytuacja z karmieniem się pokomplikowała. Wszystko było ok dopóki mała ssała jedną pierś i to jej wystarczało. Dzisiaj kończy 2 miesiąc jakoś 3 tyg temu zaczęła ssać obie piersi przy każdym karmieniu. 2 tyg temu zaczęła strasznie ulewać często wręcz chlustała szczególnie w nocy wsyztsko było mokre. Lekarka poradziła Nutriton ale skoro przybiera na wadze to nie widziała w tym nic złego. Nutriton odstawiłam o ile mozna tak powiedzieć po 1 dniu bo w żadnej formie mała nie chciała tego wypić. za to zmieniłam pozycje karmienia i eureka skończyło się ulewanie- przynajmniej w dzień gdy je co 3-max 3,5 godziny. w nocy potrafi przespać 4-5 godzin i wtedy jest problem bo chyba ma za dużo pokarmu i ulewa bardzo dużo. I teraz moje pytanie w związku z tym że gdy je co 3 godziny to nie ulewa to budzić ją w nocy na karmienie czy dać pospać tyle ile chce i przed karmienieniem trochę odciągać laktatorem (choć jest to problematyczne bo jak mała się budzi w nocy to od razu z wielkim wrzaskiem i chce jeść a odciąganie jednak trochę trwa) zastanawiam się tez nad kwestią pobudzania piersi bo skoro odciągnę laktatorem a potem ona jeszcze dopije to one "pomyślą" ze tyle maja produkować... z góry dziękuję za wszystkie opinie i porady pozdrawiam

2018-08-01 08:04

Ja ciągle mówiłam ze na rota nie będę szczepic ale teraz zwatpilam a w sumie to ostatni moment żeby jeszcze zdążyć. Bo koleżanki mi nagadaly ze nawet jeśli to nie chroni to sie przechodzi dużo łagodniej no a wolałabym nie wylądować w szpitalu jakby co... i teraz mam mętlik w głowie ...

2018-08-01 07:53

Co do rota, to miałam szczepić, ale narzeczony stwierdził, że nie będziemy szczepić, bo koleżanka z pracy ma znajomego lekarza, który odradził dodatkowych szczepień. Powiedział, że nie zna lekarza, który by własne dzieci czu wnuki szczepił dodatkowo, bo to tylko wymysł firm farmaceutycznych. Ja przyznam szczerze sama nie wiem co o tym sądzić, ale już dałam wolną rękę tacie w tej kwestii.

2018-08-01 00:39

Ja swojej córki nie szczepilam na rotawirusy. Nie widzę takiej potrzeby.

2018-07-31 21:02

Mama_Gartki moja córeczka miała jakoś około miesiąca i płakała podczas usg, bo musiałam trzymac mocno jej główkę i jej się to nie spodobało. Aga to o to właśnie chodzi w skoku rozwojowym, że przed nim dziecko jest niespokojne i bardzo wymagajace, a po tym okresie widać nowo nabyte umiejętności.. Masz niewiele młodsze dziecko ode mnie, u mnie niedawno było dokładnie tak samo jak piszesz. Malutka zauważa swoje nóżki, przekręcać się zaczęła na brzuszek sama, sięgać po dalej położone przedmioty itd.

2018-07-31 20:41

Pierwszego syna nieszczepiłam, nie chorował. Drugi ma 8 tyg i muszę szybko podjąć decyzję. Gdyby starszy chodził do żłobka to napewno bym zaszczepiła a że jest ze mną w domu to sama nie wiem czy to konieczne.

2018-07-31 20:31

Pytanie z innej beczki. Szczepilyscie na rotawirusy?

2018-07-31 00:02

Teraz już masz spokojne noce. U mnie mimo, że córka przesypia całe noce. Nie budzi się w nocy to ja jeszcze przez cały rok nie przespalam całej nocy. Te czasy już minęły i nie wrócą. Teraz córce będą iść kolejne ząbki bo wszystko do buzi pcha i strasznie się przy tym slini.

Konto usunięte

2018-07-30 08:50

Aga, bardzo się cieszę! Sama niedawno tego doświadczyłam i wiem jaka to jest ulga :)