Karmienie piersią (1178 Wątki)
Dzień dobry, moja sytuacja z karmieniem się pokomplikowała. Wszystko było ok dopóki mała ssała jedną pierś i to jej wystarczało. Dzisiaj kończy 2 miesiąc jakoś 3 tyg temu zaczęła ssać obie piersi przy każdym karmieniu. 2 tyg temu zaczęła strasznie ulewać często wręcz chlustała szczególnie w nocy wsyztsko było mokre. Lekarka poradziła Nutriton ale skoro przybiera na wadze to nie widziała w tym nic złego. Nutriton odstawiłam o ile mozna tak powiedzieć po 1 dniu bo w żadnej formie mała nie chciała tego wypić. za to zmieniłam pozycje karmienia i eureka skończyło się ulewanie- przynajmniej w dzień gdy je co 3-max 3,5 godziny. w nocy potrafi przespać 4-5 godzin i wtedy jest problem bo chyba ma za dużo pokarmu i ulewa bardzo dużo. I teraz moje pytanie w związku z tym że gdy je co 3 godziny to nie ulewa to budzić ją w nocy na karmienie czy dać pospać tyle ile chce i przed karmienieniem trochę odciągać laktatorem (choć jest to problematyczne bo jak mała się budzi w nocy to od razu z wielkim wrzaskiem i chce jeść a odciąganie jednak trochę trwa) zastanawiam się tez nad kwestią pobudzania piersi bo skoro odciągnę laktatorem a potem ona jeszcze dopije to one "pomyślą" ze tyle maja produkować... z góry dziękuję za wszystkie opinie i porady pozdrawiam
2018-08-04 17:17
Moj syn caly czas tak robi... odwraca sie,placze, wraca i tak w kolko... Juz mam mysli, ze nie jest mi dane karmic piersia, ja sie tak upieram i mecze dziecko...? Wczoraj sie juz tak podlamalam, ze po dwoch piersiach dalam jeszcze butle z bebilonem, wypil 20ml i wypychal smoczek, a myslalam, ze wypije wszystko. I dalej marudzil... jestem znowu na skraju wytrzymalosci, w nocy budzi sie co 30 minut, nawet nie zdaze zasnac. Nie zawsze chce piers, choc ja i tak daje, by sie uspokoil i zasnal. Trzeba go nosic i ciezko odlozyc,bo sie budzi od razu. W dzien tez spi lacznie moze 1h. Ma dopiero 6 mcy, a tak malo spi... ciagle tylko na rekach, nie moge odlozyc ani do bujaczka, ani do wozka. Na macie lub na lozku chetnie polezy (juz sie czolga i prawie raczkuje), no ale wtedy musze ciagle patrzec na niego i nic nie moge zrobic. Chodze cale dnie glodna i z pelnym pecherzem. Dramat. Marze, zeby maz juz wrocil z pracy...
2018-08-04 11:21
Czy Wasze dzieci też tak wydziwiają przy cycu. Moja od 3 dni przy każdym karmieniu w nocy mniej to robi ale bierze kilka łykow odrywa się obraca głowę tak jakby chciała zobaczyć co jest za nią i znów wraca do cyca kilka łykow i znów się odwraca. Myślałam że to ciekawość ale ostatnio w większości przypadków robi to samo tylko odrywa się poplakuje ze tak powiem 3 szlochy i wraca i znów 3 szlochy potem biorę ja do odbicia to już nic jej nie jest :| i robi tak ciągle czy leci mało czy dużo w regularnych odstępach :-D
2018-08-04 07:58
O to super dziewczyny, że wychodzicie na prostą. Na pewno z brzuszkami już teraz powinno być tylko lepiej, to i mamą lżej. Mama_Gartki a cały czas stosujesz Delicol? Pewnie i on pomógł troszkę odpocząć żołądkowi od problemów z laktozą.
Konto usunięte
2018-08-04 00:42
W takim razie to kwestia wieku i dojrzałości układu pokarmowego
2018-08-03 22:38
Aga mam tak samo ;) Mama bylam u gastrologa jakos miesiac temu, ale stwierdzil, ze dzieci ulewaja i to normalne, ogolnie olal temat, stracone pieniadze. Do innego nie poszlam, bo syn przestal tak chlustac, teraz tak jak pisze Aga- w porownaniu z tym co bylo raczej male ilosci, czasami wcale ;)
2018-08-03 15:21
U nas tez juz na razie po wszytskim :-) czy zje 1 czy 2 cycki to nie ulewa czasem jej się zdarzy ale to takie ilości ze przy tym co było to teraz więcej śliny jej wypada niż ulewa. I w końcu mogę po karmieniu od razu położyć i przebrać a potem ćwiczenia i jeszcze jej się poodbija ale bez ulewania. Wiec u nas jednak to tez była kwestia czasu choć usg zrobione niedawno to przynajmniej tez i nerki przy okazji zobaczone;-)
Konto usunięte
