Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

Problem z przystawianiem do piersi

Data utworzenia : 2020-11-02 18:59 | Ostatni komentarz 2020-11-15 19:28

Xxyyzz

1113 Odsłony
16 Komentarze

Od początku przygody z kp mamy małe problemy. Córka od zawsze przysypiała i dlatego musiałsm odciągać pokarm zeby doksrmisć butelką. Zwłaszcza na noc, ponieważ o ile w dzień mogę sobie pozwokić na to żeby małs wisiała przy piersi półtorej godziny, tak w nocy sobie tego nie wyobrażam bo wiadomo - mama też człowiek i musi odpoczywać. Rano, po nocnym dokarmianiu odciągniętym mlekiem piersi są nabrzmiałe i ewidentnie jest w nich dużo mleka. No i to włansie stanowi problem. Mimo że mleko samo wypływa z piersi, malutka ma broblem żeby taką "pełną" pierś złałapać. Musze dopiero trochę odciągnąc mleka i wtedy mała łapie już normalnie. Czy któraś mama też tak miała że jej pociecha nie chciala jeść z przepełnionych piersi? To wszytko to trochę błedne koło. Moze ktos posłuży jakąś radą

2020-11-15 19:28

Przy nawale musiałam odciągać, bo córka albo miała problem ze złapaniem brodawki albo tak łykała pokarm że się krztusiła

2020-11-12 15:26

ja w sumie nigdy nie odciągałam,moje dzieciaki jakoś dawały radę choć czasami mleczko wylewało

2020-11-11 10:52

Ja przed karmieniem trochę ściągałam pokarmu. innego sposobu nie było. teraz z czasem mam coraz mniej pokarmu i już nie muszę odciągać 

2020-11-06 12:02

Najważniejsze to żeby dziecko umysłu prawidłowo uchwycić brodawke.ja np mam b duże chłopcy urodzili się dość mało i odciagalam  pokarm. Nie powiem pochłanialo to dużo czasu ale nie ma to jak pokarm mamy. 

2020-11-04 14:37

u mnie mimo że piersi nabrzmiałe to córka bardzo ładnie chwyta pierś...faktycznie bużka bardziej rozszerzona ale pije rewelacyjnie.ale moze tez dlatego że moje sutki sa wystające i mimo   to córka nie musi sie męczyć ze złapaniem

2020-11-04 10:51

u mnie bylo tyle mleka ze doslownie siuralo we wszystkie strony swiata i chodzilam z recznikiem i jka byly nabrzmiale to dawalam jegnego cycka byl problem bo lecialo za szybko i tyez odciagalam ale zas przy drugim cycku musialam wtedy trztymac recznik bo mi z niego tak cieklo ze dziecko mialo mokre ubranie., to bylo wszystko z okresu pierwszych 3 miesiecy zycia corki pozniej samo sie unormowalo.

2020-11-04 10:47

Tak u nas tez maly się krztusi gdy są pelne piersi. Ale teraz rzadko to się zdarza, bo latacja jest unormowana. Najwidoczniej u Ciebie jeszcze nie. Myślę, że przez częste przystawianie do piersi mozg dostaje informacje o produkcji mleka. Skoro piszesz o częstym i długim przystawianiu to produkcja się zwiększa. Zwiększa się na tyle, że w nocy gdy jest przetrwa to mleko nadal się produkuje. Mysle ze należy zmienić te karmienia w dzień. Być może lepiej będzie jak w dzień również bedziesz odciągać mleko i podawać je z butelki? 

2020-11-03 21:56

U nas też są różne problemy z piersią bo mała nadal zle ją chwyta przez to że jej górna warga się wciąga, ale gdy pierś była pełna i mała nie mogła złapać odciągałam przz dwie minuty i wtedy dałam pierś, jak mała nie będzie tak długo wisiała na piersi i nie będą tak często pobudzane to mleka też będzie mniej a z czasem tak będzie bo będzie starsza i nie będzie chciała tyle jeść, bynajmniej u nas tak jest ;)