Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1165 Wątki)

Powrót do pracy i karmienie odciaganym mlekiem

Data utworzenia : 2018-11-28 19:49 | Ostatni komentarz 2018-12-06 00:49

K.Ptaszynska

884 Odsłony
22 Komentarze

Witam, dziewczyny potrzebuje pomocy. W styczniu planuje wrócić do pracy a w grudniu czeka mnie w szpitalu zabieg. Moja 4 miesięczna córeczka nie chce za nic w świecie pic mojego mleka z butelki. Przetestowałam już chyba z 6 i dalej nic. Mała bardziej gryzie smoczka zamiast ssać. Dodam , ze smoczka tez odmawia. Czy któraś z Was miała podobny problem? Albo macie jakieś rady jak nauczać dziecko butelki? :/

2018-12-03 23:11

Agata i właśnie chodziło mi o to, żeby dać cyca a po jakiejś godzienie spróbować dać butelkę. Czyli tak jak w czasie rozszerzania diety. Dziecko nie musi od razu się najeść ale nauczyć się jeść z innego "źródła". :) K.Ptaszynska nie poddawaj się od razu. Próbuj codziennie i kilka razy jak podgryza to wkońcu się uda i zaciągnie. A próbowałaś karmić piersią z nakładką? Miałaś już taką propozycję ale nie wiem czy wypróbowałaś. Może jak zobaczy, że czując sylikon można się najeść to zaakceptuje smoczek i butelkę?

2018-12-03 21:03

Tez mamy butelkę z Lovi i wiele innych. Tak samo smoczki. Próbowaliśmy karmić mała gdy nie ma mnie w pobliżu i gdy jestem. Mam wrażenie ze problem polega na tym iż mała nie umie złapać smoczka. Zamiast próbować ssać gryzie raz o jeden stronie raz po drugiej. Próbowaliśmy jak jest głodna i nic nie daje jak jest najedzona tez bez rezultatu. Mlekiem moim i modyfikowanym. Smarując smoczek moim mlekiem i nie. Także już chyba wszystkie opcje. :/

Konto usunięte

2018-12-03 19:09

Moja mama miała dokaldnie ten sam problem. Nie chciałam jeść z butelki gdy czułam jej obecność. Gdy ktoś inny karmil to nie było problemu. Syn je ode mnie butelkę- czasami dokarmiamy nocnym mlekiem gdy w ciągu dnia ma humory i nie chce ssać dłużej niż 5 minut. Jaki smoczek używasz ? Ja mam z lovi i jest według mniej najbardziej zbliżony do brodawki. Dlatego też jakoś pewniej podaje taką butelkę

2018-12-03 12:39

Dokładnie dziewczyny już o tym pisałam, u mnie mała nauczyła się butli jak była syta. Jak była głodna to tylko cyc. U butelkowych dzieci jest odwrotnie, cyc po butelce inaczej nie załapią i nie possą wcale, u antybutelkowych cyc przed butelką :-) tak to jest niestety z tymi dziećmi, niby takie same, a każde inne :-)

2018-12-03 12:23

Mama po części się z Tobą zgadzam. Butelkę należy podawać w momencie kiedy maluszek może być troszeczkę głodny ale nie jest to jeszcze wilczy głód. Jak dziecko będzie bardzo głodne to tez nie dobrze bo będzie się denerwować ze chce jeść a mama wciska coś nowego zamiast dać pierś. To tak jak z rozszerzaniem diety trzeba znaleźć odpowiednia chwile na podanie butelki i naukę picia z niej.

Konto usunięte

2018-12-03 11:29

Ptaszyńska, a jak Mała podgryzała smoczek to była głodna? Pora karmienia też ma znaczenie, daj jej butelkę gdy jest głodna i spróbuj kilka razy. Jeśli się zorientuje, że po odrzuceniu butelki dostaje od razu pierś to będzie Wam jeszcze trudniej. Jakie masz butelki? Proponuję Ci spróbować butelkę ze smoczkiem, który bardzo przypomina pierś, tzw butelki ze smoczkiem niezaburzającym odruchu ssania. U nas sprawdza się Lovi. Jeśli smoczek będzie zbliżony do piersi to może córka się przekona. Próbowałaś już kubki albo pojemniki do karmienia?

2018-12-02 19:44

Jak mała podgryza smoczek to jest już dobry znak. pozwól jej się bawić dawaj jej butelkę niech się bawi smoczkiem i uczy z niego korzystać. Wierzę, że do czasu zabiegu się uda. Córka musi się nauczyć z niego korzystać skoro nigdy nie piła z butelki. A jak tata dawał butelkę to nie byłaś w zasięgu wzroku maluszka? A może jeszcze zamocz smoczek w swoim mleku przed samym podaniem dziecku będzie na smoczku znajomy smak i być może wtedy zassie.

2018-12-02 11:33

Tak już próbowałam wszystkiego. Tata dawał butelkę. Mamy ich pare rodzajów. Teraz już w akcie desperacji kupiłam kubeczek do karmienia wcześniaków. Niestety nie mam wyjścia na zabieg muszę iść a mała musi jakoś zjeść. Zamiast pociągnąć ze smoczka tylko go gryzie. Niestety niekapka jeszcze nie ogarnia.