Karmienie piersią (1178 Wątki)
Dziewczyny, Nie wiem czy jest juz taki watek... Jesli tak to prosze o odeslanie mnie do odpowiedniego linka ( gdyz jestem nowa na forum a nie za bardzo mam czas zeby przegladac wszytskie tematy). Wiec mam takie pytanie, jestem mam 6-miesiecznej dziewczynki karmie ja wciaz piersia ( mniej niz wczesniej, gdyz mala ma rozszerzana diete), ale chcialabym sie Was zapytac jak wygladaja/ wygladaly Wasze piersi po zakonczeniu karmienia? Czy karmienie mialo na nie jakis istotny wplyw??? Pytam gdyz mam taki problem ze moja lewa piers zawsze byla troszke wieksza niz prawa, a tak sie zlozylo ze podczas karmienia Mala ssala czesciej lewa piers i teraz mam taki problem ze lewa piers jest znacznie wieksza niz prawa:( poki co chce karmic i staram sie karmic czesciej z prawej piersi zeby jakos je wyrownac mniej wiecej... Stad moja ciekawosc jak to wszytsko wyglada po zakonczeniu karmienia.... Z gory dziekuje za wszelkie informacje :)
2018-05-16 21:44
Tylko że ja bym się bała że skoro masz z córką takie same objawy, że bakteria jest tak szkodliwa dla dzieci do 2 roku życia to, że przez to że ja o siebie nie żądam spowoduje że dziecko będzie ją znowu miało. Dlatego przede wszystkim sprawdziła bym czy nie mam tej bakterii a w razie gdybym miała żebym jak najszybciej zaczęła się leczyć. Magros ma też racje i popieram. Pomagając sobie pomagasz Córce.
2018-05-16 08:01
Anetko, pomagając sobie pomagasz jej, pamiętaj o tym :) Przypomnij sobie sytuację p.Nowak, niedobór witaminy a jakie szkody. Także czasami to może być błahostka tylko z pozoru, nie należy nic bagatelizować. Jesteś dla córki najważniejsza, dbaj o siebie równie mocno :)
2018-05-12 13:03
Wczoraj byłam u lekarza. Więc w poniedziałek będę zanosić próbki. Wiadomo, że ta bakteria jest szkodliwa w dużych ilościach dla wszystkich. Ale dla dzieci do drugiego roku życia jest najgroźniejsza. Ja leżałam z córką w szpitalu to ja rozmawiałam z lekarzami. Więc wiem dla kogo jest to szkodliwe i groźne. Tak pieniądze nie są najważniejsze. Tak pisałam i tak twierdzę. A pieniądze wolę przeznaczyć na leczenie córki, które jest dość kosztowne niż na siebie. Mi przez te pare dni się nic nie stanie. A córka bez opieki lekarskiej bez leków i badań może nieprzezyc. I to córka i jej zdrowie i życie jest dla mnie najważniejsze. Jej muszę pomóc przede wszystkim.
2018-05-12 09:28
Magros uważam tak samo i w tym wypadku na pewno poszłabym do lekarza z obawy że córka znowu złapie bakterie idę mnie. Pieniądze w tym wypadku nie grałyby pierwszych skrzypiec. Sama sobie bym czegoś odmówiła żeby się zbadać. Wizyta prywatna też nie kosztuje nie wiadomo ile więc bez przesady... Bakterie E. Coli moja siostra ma co jakiś czas i zgadzam się również że nie jest ona niebezpieczna tylko do 2 rz ale przez cały czas a pozbyć się jej wcale nie jest takie łatwe. Siostrzenica męża też ją miała jak była malutkim dzieckiem więc wiem co to za bakteria.
2018-05-12 08:31
Mama, ja też odczytuję to tak, że chodzi o E.Coli. Aneta, niedawno w innym wątku pisałaś, że pieniądze nie są najważniejsze, a teraz jednak szkoda kasy na lekarza prywatnie. A bakteria powiedziałabym, że jest szkodliwa cały czas, nie tylko dla dzieci do 2 r.ż.
2018-05-09 22:06
Ta bakteria jest szkodliwa dla dzieci do drugiego roku życia.
2018-05-09 11:21
po prostu nie znalazł nic na ten temat to podobne pokazał i tyle. wydaje mi się że może coś w pisowni inaczej albo po prostu nazwa inna i dlatego nie możemy wyszukać.
Konto usunięte
