Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1140 Wątki)

papierosy i alkohol, a karmienie

Data utworzenia : 2013-06-18 19:01 | Ostatni komentarz 2015-02-08 22:22

Kaajkaa

41043 Odsłony
30 Komentarze

Witam, wiem, że nie powinno się , a wręcz zabronione jest palenie i spożywanie alkoholu podczas karmienia piersią. Jednak mam pytanie - ile godzin po spożyciu np lampki wina, puszki piwa czy kieliszka wódki oraz spalenia papierosa nie wolno karmić? wiem, że po znieczuleniu u dentysty ok 3 godz, wiem też , że troszkę wina nie zaszkodzi dziecku (tak czytałam gdzieś na internecie, ale nie jestem pewna czy to prawda). a jak to jest z papierosami? nie mówię o paleniu nałogowym ale np jeden papieros, dla towarzystwa, z nerwów etc. pytam głównie z ciekawości. ale ostatnio na grillu dostałam literatkę piwa, dosłownie z 7 łyków, (z czego i tak wypiłam dwa bo odzwyczaiłam się od tego smaku) bo byłam świeżo po karmieniu a kolejne karmienie miało być ze słoiczka więc wiedziałam , że mam koło 6 godzin bez karmienia. i tak mnie zastanowiło czy alkohol i nikotyna długo utrzymuja się w pokarmie.

2013-06-24 07:49

Ja nie ryzykowałam ani pijąc ani paląc - fajki rzuciłam na szczęście pół roku wcześniej. Bezalkoholowe piwo czy wino to owszem, choć z takim piwem tez trzeba uważać bo przecież jakiś procent to ono też ma, natomiast wino dostępne chyba tylko w sieci bo nawet w dobrych winiarniach nie mieli. Uważam, że takie używki zawsze jakiś wpływ mogą mieć na dziecko, oczywiście nie musi to być zespół Downa, bo to jak zauważyłaś jest choroba genetyczna jednak nie ma się co oszukiwać organizm malucha jest przez papierosy nadwyrężony i możemy się spodziewać że maluszek będzie chorował częściej na górne drogi oddechowe - zapalenia płuc, oskrzeli, astma czy częstsze przeziębienia zawsze będą dla takiego malca większym ryzykiem.

2013-06-21 22:43

Troszke poszperalam, bo temat fajeczek mnie zaintrygowal i znalazlam ciekawa publikacje. Za duzo tego, aby wkleic to w komentarz, ale mozna wygooglowac. Moze jakas mama chetnie przeczyta. Maciej Zagierski Wplyw palenia papierosow na rownowage antyoksydacyjno-prooksydacyjna w mleku kobiecym. Jak dla mnie duzo jest tam sprzecznosci tj. Zespol downa bo to raczej genetyczna choroba, ale wiadomo kazdy lekarz mowi co innego. Kazda matka ma inne poglady itd. a i przyklady sa rozne. Np. Zadna kobieta ktora znam i ktora palila, nie urodzla przedwczesnie i maja zdrowe dzieci, ale to moze byc czysty przypadek. W kazdym razie ja pozostawiam te kwestie do uznania zainteresowanym, a publikacja warta przejrzenia:-)

2013-06-21 13:55

dziekuje za odpowiedz :) a tak od siebie - kolezanka dała mi fajna strone http://alkomaty.biz/wirtualny-alkomat mysle, ze bardzo moze pomóc :) wiadomo, ze to tylko teoria, ale zawsze ułatwia obliczenia :P

2013-06-21 13:48

Zaskocze cie Kajkaa. Moj facet wracajac po 12 godz. ciezkiej fizycznej pracy w 30 stopniowym upale, potrafi zajac sie dzieckiem, mna, ugotowac i jeszcze znosi moje paranoje. Nie pil przez pierwsza ciaze i teraz tez, bo zapach alkoholu wywolywal u mnie odruch wymiotny. Nie powiem, bo jakis czas temu mial chlopak swoje wariactwa, ale o tym w innym watku. Jednak ostatnio pozwalam mu wypic piwko czy dwa, tylko tak zeby synek nie widzial. Wynika to z faktu, iz maly strasznie lubi piwo. Strasznie sie wyrywa i placze jak zobaczy butelke ( oczywiscie kochana tesciowa pokazala mu jak to smakuje), a wiadomo, ze takiemu dziecku to strach dac nawet lyka.

2013-06-21 13:44

Witam, Temat używek zawsze bywa dość kontrowersyjny, nawet pomijając ciążę i laktację, ale tutaj szczególnie. Jeśli chodzi o alkohol: ciąża jest kategorycznym przeciwskazaniem do picia alkoholu, bo każda ilość alkoholu, która znajdzie się we krwi matki, będzie również u dziecka. Natomiast laktacja jest nieco bardziej liberalna pod tym względem, bo dziecko nie jest podłączone do nas 24 godziny/dobę. Alkohol w pokarmie pojawia się po 30-90 minutach, zależnie od tego, czy jest spożywany z posiłkiem (wtedy później) czy sam (wtedy wcześniej). Mniej więcej po 2-3 godzinach od wypicia lampki wina czy małego piwa już zdążamy zmetabolizować go na tyle, że dziecku nie zaszkodzi. Od razu mówię, że nie ma potrzeby ściągania mleka i wylewania, ponieważ alkohol przenika w obie strony i jak nie ma go u matki, to w mleku też go już nie będzie. Jeżeli nasze dziecko miewa dłuższe przerwy w karmieniu, np. wiemy, że wieczorem zasypia i budzi się po 5-6 godzinach, to napicie się kieliszka wina nie będzie całkowicie karygodne;) Jeśli jesteśmy na imprezie i wypije nam się więcej porcji alkoholu, to na każdą z nich trzeba odliczyć 2h na zmetabolizowanie. Jeszcze jedna wskazówka - póki czujemy się nietrzeźwo, to znaczy, że dziecko też dostanie "drinka", więc lepiej odczekać. Alkohol może i "wyluzowuje" i przez to mleko lepiej wypływa, ale też wpływa hamująco na produkcję, więc "piwo na wzmożenie laktacji" to akurat nie jest dobry pomysł. [Tak już obok odpowiedzi merytorycznej, to ja też nie uważam, żeby chęć wypicia piwka czy kieliszka wina miała z nas robić złą matkę... Mówię to już bardziej prywatnie, z punktu widzenia mamy karmiącej aktualnie swoje trzecie dziecię, wiek 4 miesiące. Wcale bym się nie obraziła na kufel zimnego piwa w taki upał:) ] Co do papierosów - palenie nie jest przeciwskazaniem do karmienia, wręcz zalecane jest, że jak kobieta nie da rady przestać palić, to karmienie naturalne ma znaczenie ochronne dla dziecka (ochrona przed infekcjami). Ale najlepiej nie palić w ogóle. Oczywiście, bywa, że mama w ciąży kopci jak lokomotywa, a dziecku nic nie jest (przynajmniej na pierwszy rzut oka), ale statystyki pokazują, że więcej dzieci matek palących rodzi się mniejszych, z mniejszym obwodem głowy (pośrednio wskazując na mniejszą objętość mózgu). Generalnie jest to bardzo niezdrowy nałóg i zdecydowanie lepiej z nim skończyć tudzież nie zaczynać. Pozdrawiam Panie serdecznie

2013-06-21 11:18

a ja uważam, że kobieta tez czlowiek. partnerzy decydują się na dziecko RAZEM. potem kobieta ma 9 miesięcy zdrowej diety, braku alkoholu, fast foodów, czasem słodyczy, rośnie jej brzuszek, jest jej ciężko, boli ją kręgosłup, czasem musi leżeć pare tyg. W nocy nie może spać, co chwile biega do toalety. Potem rodzi - znów ból. Potem karmi piersią - znów dieta, czasami kobiety nie mogą jeść prawie nic bo dziecko ma kolki i uczulenia, alergie. Nie wolno im pić, palić, jeść słodyczy. A mężczyźni przez te 9 miesięcy ciąży, pare godzin porodu i skurczy, i rok karmienia piersią robią wszystko na co mają ochotę i nie przejmują się niczym. I jeśli jakaś z Was ma partnera, lub zna faceta, który podczas ciąży partnerki powiedział "ty nie możesz to i ja nie będę, nie cierp sama, nie będę jadł słodkiego, pił i palił bo wiem, że ty nie możesz" to pogratulować. ale raczej nie istnieją tacy faceci. Więc nie uważam aby kobieta która chce wypić piwo z okazji narodzi swej pociechy, czy w swe urodziny była złą matką.

2013-06-21 11:12

A ja uważam, że jeśli jest się w ciaży i nie ma bezpiecznej ilości alkoholu dla ciężarnej, to przy karmieniu myślę podobnie, zapewne kiedys ten alkohol w organizmie się przepali, ale czy warto ryzykować? Oczywiście mozemy dac tutaj przykład matek pijacych i rodzących zdrowe dzieci, ale czy takie matki są dobrym przykładem? Ja szczerze sie przyznam, że w czasie ciazy nie jedno krotnie namawiano mnie na kieliszek wina "NIBY NA KRĄŻENIE DOBRY" nawet było oburzenie, gdy odmawiałam. Nie uważam, aby mamy po porodzie były pokrzywdzone tym iż nie mogą wypić lampki wina czy piwa dlatego, ze karmią piersią, jeśli tak się czują nikt nie zmusza ich aby karmiły piersią.

2013-06-21 10:34

"Kobieta karmiąca nie powinna pić alkoholu, który hamuje laktację i działa szkodliwie na dziecko. Dopuszcza się okazjonalne spożycie niewielkiej jego ilości, ale przez 2 godziny po jego wypiciu nie należy karmić piersią (alkohol ulega koncentracji w pokarmie)." http://www.mp.pl/artykuly/?aid=27395 "Alkohol. Spożywanie alkoholu jest przeciwwskazane u kobiet, w ciąży. Natomiast w okresie karmienia alkohol nie jest przeciwwskazany, jeśli jest spożywany okazjonalnie w niewielkiej ilości." http://www.maluchy.pl/artykul/191 i tu co nieco jest http://www.mamazone.pl/artykuly/male-dziecko/karmienie-i-dieta/2010/alkohol-a-karmienie-piersia.aspx tylko ile to niewielka ilosc... łyk, szklanka, puszka, butelka... :P