Karmienie piersią (1140 Wątki)
Osłonki na piersi, kolki, gazy, ulewanie...
Data utworzenia : 2018-02-19 14:53 | Ostatni komentarz 2018-04-22 19:20
Witajcie. Jestem mama 3 tygodniowego chlopca i jestem na skraju wyczerpania. Syn urodzil sie naturalnie, 3400g, 2 godziny kontaktu skora do skory i nie potrafil zlapac brodawki (mam jakies plaskie, ktore niby czasem staja, ale pod wplywem ciepla z buzi dziecka chowaja sie). Dokarmiali go mm, kazda polozna probowala go przystawic na sile, plakal, wrecz sie zachodzil (nie moge sobie wybaczyc, ze na to pozwolilam..), nie udalo sie. Z pomoca nakladek silikonowych zaczal jesc. Sama na to wpadlam, nikt mi nie powiedzial, ze to czasowe i nalezy je odstawic w jakims terminie. Probowalam wiele razy przystawic Maluszka do golej piersi, ale sie zlosci, placze, nie chwyta... nakladam nakladke i od razu je. Udalo mi sie trzy razy. Raz jadl 5 minut, ale gdy wypuscil ja z buzi to juz ponownie nie zlapal i nakladalam nakladke... Mleko 1 fazy tryska dosyc szybko i czesto Maly sie krztusi, staram sie troche odciagac laktatorem przed przystawieniem. Nie widze juz nadziei dla siebie, by karmic gola piersia.... Poza tym staram sie uwazac na to co jem, a Maly ma okropne gazy, kolki? Ulewa bardzo duzo, pediatra przepisala Debridat, ale nie widze poprawy. Najbardziej meczace sa te gazy. Dziecko sie napina, robi bordowe, bardzo placze i sie meczy zanim pusci baczka lub zrobi kupe..... Przez czeste ulewanie odstawilismy za rada poloznej Espumisan i Biogaie. Chociaz i tak nie widzialam poprawy. Utrzymuje sie u niego zoltaczka:( Czy to mozliwe, ze mam az tak zly pokarm? Dzisiaj z bezsilnosci podalam mu MM i jak na razie spi spokojnie... Jestem zalamana! Dziecko odtracilo nie dosc, ze moja piers to i jej zawartosc na rzecz obrzydliwego Bebiko...
2018-02-23 14:32
Mały jak i tak ulewa to spróbuj może częściej w czasie karmienia go odbijać. Nie tylko raz na koniec ale kilka razy tak mi poleciła położna, zobaczysz może będzie mniej ulewał albo chociaż rzadziej no i nie podnos Malucha do odbicia od razu. Poczekaj chwilę niech mleko się ułoży i wtedy, karm też w pozycji lekko uniesione czyli na siedząco a nie za bardzo na leżąco. Jeśli chodzi o sutki że w czasie prysznica są idealne to przyszło mi na myśl że za bardzo się stresujesz, mieliście/macie problem z brodawkami i przystawiając dziecko o tym myślisz. Nie myślisz uda się i tym razem Syn złapie brodawkę i będzie pięknie ssał i wszystkie problemy to przeszłość. Ty myślisz, boisz się i ciągle masz na uwadze że się nie uda, że mały i tak nie złapie i tak będę musiała założyć osłonki itd. Może spróbuj zmienić swoje nastawienie? I przede wszystkim spróbuj się wuluzować i nie stresować. Wiem że będzie ciężko ale spróbuj. Może wypij sobie melisę może będzie Ci też łatwiej. Pozytywne nastawienie przede wszystkim. Ja jak po cc nie miałan mleka to nie myślałam że o matko nie mam i nie będę mogła karmić, młody je mm z butelki na pewno nie będzie chciał piersi itd ja myślałam i wmawiałam sobie tylko to, że uda się, przecież mleko się pojawi a ja jestem w stanie wykarmić swoje dziecko. Czarnych myśli w ogóle nie dopuszczałam do swojej głowy. Teraz jak masz nawał to przede wszystkim pilnuj żebyś nie doprowadziła do zastoju pokarmu. Jak czujesz że piesi są nabrzmiałe wtedy albo przystawiaj synka albo odciagaj mleko tylko do momentu uczucia ulgi nie więcej. Mleko sobie mroź albo możesz np dolać do kąpieli swietnie nawilża. A ile po karmieniu go przewijasz? Może za szybko przewijasz i mleko nie zdarzy się ułożyć w brzuszku?
2018-02-23 11:57
Kochana postaraj się trochę zrelaksować i wyluzować. Być może za bardzo chcesz
2018-02-23 11:53
A może się stresujesz że nie chwyci i stąd przez stress brodawki się chowają ?
Konto usunięte