Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

Niedobór pokarmu

Data utworzenia : 2013-02-03 13:49 | Ostatni komentarz 2016-11-04 21:11

Redakcja LOVI

18671 Odsłony
125 Komentarze

Wiele mam ma wątpliwości, czy ich piersi produkują wystarczającą ilość mleka. Lęk pojawia się najczęściej, gdy dziecko często płacze, domaga się piersi częściej niż zwykle, piersi stają się miękkie i nie potrzebują już wkładek laktacyjnych. Nie są to jednak czynniki, które świadczą o niedoborze mleka.

2015-04-19 21:53

Dziecko podczas ssania samo automatycznie wytwarza sobie daną ilosć pokarmu, organizm tak jest skonstruowany, że podczas karmienia koduje ile dziecko potrzebowało w danym momencie pokramu i na kolejne karmienie porodukuje sie również taka potrzebna ilość. Jesli dziecko nie płacze, nie marudzi to znaczy że się najadło. Jeśli macie obawy co do ilości pokarmu polecam częste przystawianie dziecka do piersi, nawet jak nie będzie jadło a ssało pokarm będzie się produkował w większej ilosć.

2015-04-15 09:00

Katarzyna ja wczoraj byłam na szczepieniu i moja pediatra właśnie powiedziała ze jak dziecko ma 4 miesiące i zaczyna budzić się częściej w nocy to oznacza ze mleko przestaje wystarczać. Moja właśnie zaczęła 5 miesiąc i lekarka kazała zacząć podawać kleik na noc. Mam zamiar odczekać 3 dni po szczepieniu i zacznę do odciagnietego mleka podawać kleik.

2015-04-15 08:50

Miękkie piersi wcale nie świadczą o niedoborze mleka . Na etapie gdy laktacja się już unormuje, często nie są potrzebne wkładki i piersi są ciągle miękkie. Ja tak mam. Nabrzmienie pojawia się przy dłuższej przerwie nocnej a w dzień dziecko wyciąga na bieżąco więc można by pomyśleć, że jest zbyt mało pokarmu. Mylące również może być jeśli dziecko płacze, domaga się często piersi i gorzej śpi. Karmie już 4 miesiąc i wszystko do tej pory szło dobrze a dziecko budziło się o stałych porach w nocy 2 razy na jedzenie. Kilka dni temu przez 2 noce jakby się synkowi wszystko poprzestawiało i budził się co 2 godziny domagając się piersi, spał niespokojnie, cmokał cumelkiem. Zaniepokoiło mnie to bardzo, nawet moja mama zasugerowała, że być może moje mleko już nie wystarcza. Po 2 takich nocach wszystko wróciło do normy i dziecko robi wszystko jak poprzednio.

2015-04-15 08:24

Ja w szpitalu w ogóle nie miałam pokarmu. Po powrocie do domu też za wiele nie miałam. Ale po dwóch tygodniach meczarni wszystko się unormowalo i karmienie szlo dość dobrze. Trzeba dziecko często przystawiac i stymulować laktatorem piersi i czekać na pozytywne efekty.

2015-04-14 21:44

Niunia super, że udało Ci się dokonać tzw. relaktacji i nie podłamałaś się tym faktem, który nastąpił w pierwszych dniach po porodzie :)

2015-04-13 16:15

Ja stracilam pokarm w szpitalu na poczatku byl potem z racji nie wyspania zmeczenia bolu ktory towarzyszlyl z dnia na dzien braku bliskosci rodziny oraz przedluzajacego sie pobytu w szpitalu pokarm zanikl ale cale szczescie po powrocie do domu drugiego dnia wszystko wrocilo do normy :)

2015-03-19 08:07

Zuza mysle ze jeszcze wiecej pokarmu nie potrzebuje, bo osiedle cale wykarmie:-)

2015-03-18 20:09

Najpierw odciągasz z jednej piersi przez 7 minut potem z drugiej piersi przez 7 minut potemz tej pierwszej przez 5 minut i z tej drugiej i tak na zmiane. Najlepiej codziennie tak odciągać i nawet jak mleko już nie leci to stymulujemy piersi do produkcji mleczka. Ta metoda bardzo ładnie zwiększa produkcję mleka. Ja aż byłam zdziwiona ze w tak szybkim tempie można pobudzić ten proces. Naprawdę warto. Polecam