Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

Moje dziecko nie chce pić z butelki , czym dokarmiać?

Data utworzenia : 2017-02-03 06:01 | Ostatni komentarz 2017-02-09 22:46

M.Miszczyk

2673 Odsłony
10 Komentarze

Witam. Moja córka Maja ma w tej chwili 11 tygodni. Masa urodzinowa 3200, w momencie wypisu ze szpitala ważył 3020 , na ostatniej wizycie szczepiennej w 8 tyg. Życia ważył 4600 więc wszystko super. Urodzona siłami natury bez źadnych komplikacji i w terminie. Problem pojawił się teraz kiedy zaczyna mi brakować pokarmu, dziecko się denerwuje kręci, płacze i cały czas chce ssać a ja raz mam więcej raz mniej pokarmu. Nie chce ssać z butelki. Od samego początku kiedymusiałam gdzieś wyjść i ściągałam pokarm to zaraz mąż dzwonił przyjedź szybko bo płacze i nie chce pić z butelki więc wiadomo 1, 2 , 3 próby a potem po prostu nigdzie na dłużej niż 1 godz. Nie wychodziłam. Teraz chcę dokarmiać małą ale niestety codziennie próbujemy i nic ona ogóle nie chce smoczka nawet uspakajającego. Próbowaliśmy też strzykawką ale też nic z tego nie chce denerwuje się, płacze a ja razem z nią. Nawet teraz nie wiem ile mam pokarmu w piersiach bo boję się ściągnąć laktztorem bo potem nie mam jak jej podjąć dziecko głodne a ja w piersi już nie mam i koło się zamyka.zastanawiałam się nad wyprobowaniem tej butelki wielofunkcyjnej zakończonej łyźeczką ale ona jest od 4 miesiąca i rączkę do pokarmów gęstszych. Proszę o poradę co mam zrobić próbowałam już butelek i skoczków avent, lovi, tom me Tope oraz nuk bez skutku.

2017-02-09 22:46

M i jak tam z małą? Unormowało sie? Mysle tak jak dziewczyny wiec nie będę się powtarzać;)

2017-02-09 16:57

Częste ssanie pobudza odruch wytwarzania pokarmu. Im częściej ssie, tym więcej pokarmu powstaje. Przystawiać do piersi jak najczęściej, w dzień nawet co godzinę, a w nocy co 3 godziny ponieważ nocne karmienie najskuteczniej pobudza laktację. W czasie karmienia podawać obie piersi najlepiej zaczynając od tej, którą karmiłaś ostatnio. Nie podawać mleka modyfikowanego przez butelkę ze smoczkiem ma to fatalne konsekwencje. Dziecko rozleniwione jedzeniem z butelki, przestaje mieć motywację do ssania piersi i wówczas laktacja zanika. Lepiej jest przegłodzić niż karmić go mieszanką od razu, gdy tylko pojawi się kryzys.

2017-02-08 07:56

Po pierwsze musisz przystawiac dziecko jak najczesciej do piersi, wtedy mleka bedzie jeszcze wiecej :) a jezeli przypiera na wadze to wszystko jest w porządku i dokarmiac nie trzeba :)

2017-02-04 02:47

W pełni zgadzam się z Michaliną nie pierwszy i na pewno nie ostatni raz. :) Być może pojawił się u was skok rozwojowy/kryzys laktacyjny ale mleko w piersiach jest! Musisz w to uwierzyć. Podawaj dziecku jak najczęściej pierś i nic nie rozbuja Ci lepiej laktacji niż ssące dziecko. Najlepiej jeśli masz możliwość połóż się z dzieckiem w łóżku i przystawiaj do piersi. Dziecko musi się "dogadać" z piersiami że ono tu jest potrzebuje więcej mleka a one spełnią jego oczekiwania i zaczną produkować więcej. Mleka będzie więcej na pewno a nie będziesz musiała przejść na mm. Często jest tak, że jak dziecko spróbuje już butelkę odrzuci pierś i nie będzie chciało ssać a wtedy wasza mleczna przygoda się skończy. :( Wiele kobiet ma tak, że nie ściągnie laktatorem nic a nic a w piersiach mleko jest. Laktator nie jest wyznacznikiem ilości mleka. Więc się nie stresuj bo stres działa negatywnie na laktacje. Pij dużo wody, kawę zbożową, Femalikter i też spowoduje to że mleka będziesz miała więcej. Nie poddawaj się! Jeśli maluch połyka, przybiera na wadze nic złego się nie dzieje. Kryzys minie i będziesz mogła o nim powspominać. :) Trzymam kciuki!

2017-02-03 19:17

Laktator tak, ale dziecko przystawiaj często, do tego femaltiker i duuuuzo wody

2017-02-03 11:03

Laktator nie pobudza produkcji mleka tak dobrze, jak dziecko. Dziecko ma w ślinie enzymy, na które pierś reaguje! To niesamowite, ale potwierdzone badaniami :) Dlatego jeśli córcia przy ssaniu piersi połyka, to niczym się nie martw, tylko karm :) Nawet jakby nie połykała, to będzie pobudzała produkcję. Taki kryzys trwa zazwyczaj kilka dni, zazwyczaj mowa o trzech, czterech dniach. U mnie jeden z "kryzysów" trwał nawet 6 dni. (Tak, tych kryzysów będzie więcej. Ale najtrudniejszy jest ten pierwszy, bo to taka nowość i niepewność) Ja teraz od tych 7 miesięcy nic a nic laktatorem nie ściągam, a córa pije długo i szybko połyka - mleko jest. Więc laktatorem naprawdę się nie sugeruj. Dla pobudzenia laktacji można pić femaltiker, kawę zbożową lub... piwo bezalkoholowe :) Słód jęczmienny w nich zawarty ma takie właściwości :)

2017-02-03 10:22

Pamiętaj, że laktator nie ssie tak dobrze jak dziecko. Nigdy nie osiągniesz takiego samego rezultatu. Są kobiety, które prawie nic nie ściągają laktatorem a dziecko się najada. Spróbuj masaży piersi i pryszniców naprzemiennych. I wazne jest to, ze wszystko siedzi w naszych głowach, nerwy odbijają się na laktacji. Wiem, ze to ciężkie ale spróbuj się uspokoić moze wtedy coś ruszy. Malutka przybiera na wadze więc na razie nie ma potrzeby podawania mm.

2017-02-03 09:58

Dzięki dziewczyny. Właśnie siedzę juź pół godziny z laktatorem i ściągnęła może 10 ml, tragedia, jestem załamana ale jak przystawiam małą do piersi to słyszę że coś tam połyka. Więc już sama nie wiem. Mam 2 laktator i próbuję tym i tym i nic może to taka blokada jak pisze Michalina. Ile może potrwać ten kryzys laktacyjny?.?