Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1138 Wątki)

Mój synek zbyt łapczywie je...

Data utworzenia : 2014-06-02 11:00 | Ostatni komentarz 2014-09-03 10:09

Ania.A

50329 Odsłony
118 Komentarze

Witam, mam pewien problem, otóż podczas karmienia piersią mój synek zbyt łapczywie ssie pokarm, przez co łyka powietrze i zaczyna krzyczeć. Jest niespokojny, próbuje chwytac pierś ale przez płacz nie udaje mu sie i znow łyka powietrze. Wtedy próbuje go uspokoić, odstawiam go od piersi i przytulam żeby mu sie odbiło ale dziecko strasznie płacze. Chcę dodać, że karmię synka na żądanie, na pewno nie jest aż tak glodny, żeby jeśc w ten sposób. Karmię go co 2-3 godz, pokarm też jest wartościowy, wiec z pewnościa się najada i nie wiem skąd taka reakcja. Czasami je spokojnie ale często łyka powietrze i wtedy boli go brzuszek, co robic?? ps. Synek skonczył miesiąc.

2014-08-24 20:39

Ja także jestem zwolenniczką jedzenia z łyżeczki. Mój syn nigdy kaszki z butelki nie pił. Nawet przy wprowadzaniu glutenu od razu dostawał ją z łyżeczki. Kasik a spróbuj synka czymś zainteresować. Pokazuj mu jakieś obrazki, miśki, nich braciszek robi głupie minki. Dziecko będzie mniej świadome, że je i zje ci więcej. Wiem, że tak nie powinno się karmić, ale przecież kiedyś musi zacząć jeść.

2014-08-24 20:22

Kasik nie możesz uważać tego, że karmisz piersią za błąd. Mój też zasypia przy piersi, przytula się do niej. Ale jeść lubi inne rzeczy. Może twój syn to po prostu niejadek. Ja byłam takim niejadkiem i wszystkie moje zupki zjadała świnka. A ja piłam mleko z butelki i to w niewielkich ilościach. Potem jak już coś rozumiałam to mama nawet mnie pogotowiem straszyła. Widzisz ja żuję i teraz jedzenie już mi smakuje. Franek też na pewno z czasem zacznie jeść. Ania najważniejsze, że teraz żyjecie bez stresu.

2014-08-24 17:12

Kasia chodzi o to, by on jadł swoje jedzonko, ale patrzył na Filipka gdy on macha łyżeczką :). Żeby też chciał otwierać buziaka do jedzenia. Spokojnie dasz radę, przecież to nie pierwszy raz ;)

2014-08-24 14:17

moim błedem bylo to, ze nauczylam go usypiania przy piersi, uspokajania przy niej i memłania a nie jedzenia... Powinnam wyjmować piers jak tylko zjadł, ale już czasu nie cofne i stąd ten problem :-(

2014-08-24 14:13

Je łyżeczką gęstą kaszkę albo obiadek, je tzn.bardziej rozsmarowuje mu jedzenie po górnej wardze, czasem zje, czasem wypluje. Teraz chciałam dawać mu taką rzadszą kaszkę w butelce, aby trochę mniej był przy tym cycu. Poza tym on w nocy non stop na nim wisi, a jak wyciągam pierś to się budzi i płacze, tak jakby był głodny... Co do zainteresowania jak my jemy, to owszem patrzy,czasem dam mu ziemniaka albo ogólnie naszego jedzenia, to robi taka mine jakbym go chciala otruć :-( ja juz naprawdę nie mam siły i juz sobie czasem mysle ze on na samym cycu to do 3 roku zycia będzie :-(

2014-08-24 14:12

Kasia ja też jestem żwolenniczką podawania jedzenia łyźeczką. A pomysł Alicji może byc strzałem w dziesiątkę. Posadż Filipa z kisieliem czy czymś co lubi i Frania obok. Oliwier ostatnio z Nikolą zjadł cały soiczek brzoskwiń. Był zafascynowany jak Nikola jadła więc on też. Wiesz, że będziesz miała sajgon na początku, bo Franek potrzebuje też cycysia by się uspokoić? Masz na to jakiś sposób Kochana?

2014-08-24 14:02

A może jednak bardziej by mu odpowiadało jedzenie łyżeczką? A jak widzi, że Wy jecie, to nie jest zainteresowany? i nie chciałby podjadać?

2014-08-24 13:59

alicja, Franek ma prawie 9mc... Daje mu do rączki np .chrupka,albo skorke od chleba ale on nie chce jej jesc... Kaszkę mu robię taką którą on wcześniej zjadał tzn. 4-5 łyżeczek jadł, więc tą samą zrobiłam mu w butelce, ale nie chce...płacze i się złości. Dodam,że w butelce czasem wypije herbatkę i ostatnio też wodę wypija., ale z jedzeniem czegokolwiek to jest tragedia... Obiadku tez zje niewiele... :-( Tylko ten cyc i cyc :-(