Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

Mamy pracujące i karmiące wyłącznie piersią.

Data utworzenia : 2018-02-20 12:26 | Ostatni komentarz 2020-07-13 16:03

dziubus2016

18329 Odsłony
507 Komentarze

Hej dziewczyny . Czy są na forum mamy które wróciły do pracy i karmią piersią (i nie dokarmiają mm)? Proszę was o rady bo wracam do pracy na dwa dni w tygodniu po osiem godzin i chce karmić dalej wyłącznie piersią. Wiadomo że w teorii to wydaje się wszystko łatwo ale w praktyce czasem wychodzi różnie. .. Mój syn skończy 8 miesięcy jak wrócę i dietę planuje rozszerzać po skończonych 6 miesiącach Mikołaja. Pomogły ścieków mi nie raz i bardzo cenię sobie wasze zdanie :)) Chciałabym się przygotować lepiej na to . Pomóżcie :D

2018-08-07 20:42

Dziubuś ja muszę też nad ranem teraz brać dziecko kilka razy i ssie sobie, tyle, że później w ciągu dnia nawet nie jest taka głodna :-) taką porę sobie obrała, albo po prostu po nocy jej się tak chce pić, bo gorąco... Czekamy na montaż klimatyzacji i doczekać się nie możemy, bo firmy mają roboty po pachy w te upały. A w jakich godzinach Ci się budzi?

2018-08-07 13:27

Dziś super w nocy ;) wstawalam do synka tylko trzy razy :))

2018-08-06 11:12

Za medale dziękuję ;) bardzo rozczarował mnie ich laktator . Poza tym ze starszym synkiem zdał egzamin kubek 360 lovi i mój młodszy tez z niego pije bez problemu ;)

2018-08-06 10:02

Polecam butelkę medela ze smoczkiem calma. Nie bój nic dasz radę:)

2018-08-04 23:42

Aneta bardzo dobrze ze wywalczyła swoje :) wstyd po prostu ze tak długo musiałaś czekać . Mama mąż się boi ze sobie z dwójką nie poradzi i nie chciał na początku żebym wracała do pracy :) niestety jak trzeba to trzeba ;)

Konto usunięte

2018-08-04 13:14

Aneta, od bodajże października zasiłek pielęgnacyjny będzie podwyższony i będzie wynosił Ok 180

2018-08-04 11:54

nie zazdroszcze lecz niestety tak biurokracja wyglada w urzedach naszych. ja liczyłam ze moze by nam pomogło 500+ i rodiznne lecz wszedzie przekroczymy dochód, nie duzo ale przekroczymy :(

2018-08-04 09:07

Niby tak jest, a rzeczywistość pokazuję swoje. Ja musiałam się z córką stawić na komisje i czekać na decyzję miesiąc czasu. Decyzja przyszła i tylko córce przyznali 153 złote. Na rehabilitacje w domu płacimy 12 złoty za godzinę, a takich godzin ma 5 w tygodniu. Do tego rehabilitacja w ośrodku, leki, lekarze bo część jeździmy prywatnie. Więc odwołała się od decyzji. Niestety bydgoszcz ma opoznienia. Ale tam i mi przyzbali po stawieniu się na komisję z córką 1400 złoty. Przecież ja tego nie chcę dla siebie tylko na leczenie córki, a te pieniądze się należą każdej mamie której dziecko jest niepełnosprawne i musi siedziec z nim w domu. Gdybym mogła oddać córkę do żłobka i pieniądze były by nam dalej potrzebne pracowalabym dalej. Niestety ze względu na przepisy jakie u nas są nikt mi dziecka do żłobka i przedszkola nie przyjmie. Znajomy ma przedszkole i też nic z tego. Jak córka będzie chodzić do szkoły to ja przez pierwszych kilka lat będę musiała latać do szkoły i podawać córce leki.