Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1135 Wątki)

Mam pasję, bo karmię piersią

Data utworzenia : 2013-01-14 21:48 | Ostatni komentarz 2015-03-24 04:28

Redakcja LOVI

12059 Odsłony
36 Komentarze

Boisz się, że karmienie piersią przywiąże cię w domu? Nic bardziej mylnego! To właśnie ono, jak mało co w opiece nad dzieckiem, ułatwia samorealizację.

2013-04-09 21:03

Miałam podobny laktator tylko chyba wcześniejsza wersja, zamiast butelki próbówka ;( porażka niesamowita ale, pomocny był przy wklęsłych brodawkach. Gdy nie dawałam rady karmić wysłałam męża po laktator w aptece tylko takie coś mieli

2013-04-09 12:50

tez tak miałam. mały wczesniak, nie bylo go obok 2 dni, potem nie miał odruchu ssania, a ja miałam tylko reczny apteczny laktator (jak na zdjeciu) . pełno gosci a ja odciagam pokarm. czułam sie strasznie zle z tym. na szczescie rodziłam w innym miescie to nikt mnie nigdy wiecej nie zobaczy he he :)

2013-04-09 11:53

Kaaja masz podobne opory co ja w czasie karmienia piersią, w pewnym okresie karmiłam małą piersią i dokarmiałam butlą wówczas jak gdzieś wychodziłam brałam mieszkankę ze sobą wcześniej próbowałam odciągać pokarm, ale miałam za słaby laktator i zawsze zbyt mało odciągałam żeby wystarczyło małej na raz;/ Jednak najgorzej wspominam moment w szpitalu, mała leżała w inkubatorze a ja leżałam za sali gdzie było 5 łózek z mamami, dostałam laktator elektryczny aby odciągać pokarm, nie mogłam nigdzie się schować wiec siedziałam na łóżku i sciągałam pokarm, aby moje dziecko miało mleko mamy. Sala pełna gości tatusiów wujków i ciotek i wiesz co było najgorsze? nie reakcje tatusiów tylko babć... patrzyły sie tak jak bym robiła coś złego...

2013-04-09 09:15

mój synek pije z piersi, nie chce butli , chyba zle mu sie kojarzy bo podajemy mu z niej zelazo. moge wyjsc z nim na spacer, ale kiedy pojawia sie kwestia karmienia jest gorzej. póki co na dworze snieg wiec ni z butelki ni z cyca na dworze go nie nakarmie. a nawet jakby bylo cieplo to synek je długo i wolno. nie wyobrazam sobie spedzic godzine w parku na ławce karmiac. a u znajomych czy rodziny tez mi wstyd. ostatnio byłam na swieta u dziadków mojego chlopaka. byli jego dziedkowie rodzice i wujowie a mały omagał sie jesc. aby go nakarmic musiałabym wyjsc na spory czas ze spotknia rodzinnego, ale wstyd mi bylo karmic przy stole. tym bardziej ze to jednak mój nagi biust. owszem teraz karmie ale kiedys przestane a wyglad mojego biustu sie nie zmieni. to nie butelki ktore po okresie karmienia schowam do szafy. i nie jest mi przyjemnie jak obcy mi ludzie i to mezczyzni go widza. dlatego czasem zaluje ze karmie piersia. wolalabym moim mlekiem z butelki w niektorych sytuacjach ale nie udaje mi sie odciagnac tyle mleka ile trzeba dla synka wiec pozostaje mi tylko cyc lub mm czego nie chce mu podawac . mam pokarm wiec niech pije :)

2013-04-08 22:58

Moja córka preferuje cyca, pije z butli ale niechętnie. Ma prawie 8 miesięcy i jeszcze nie chorowała a już zjechała Polskę wzdłuż i wszerz :)

2013-01-22 22:54

mleko najlepsze oczywiscie klamerka123 zgadzam sie z toba dziecko wtedy je co mama a wicie o tym ,że jak dluzej dzieckos sie karmi piersia lepiej sie u dziecka rozwija ajkiu

2013-01-19 14:26

ja twierdze zxe mleko mamy to najlepsze jedzenie dla malucha

2013-01-18 11:50

wiadomo ze lepiej jest karmic dziecko wlasnym mlekiem ale nie kazda kobieta ja posiada i nie kazda moze pozwolic sobie no nazwijmy to na taki luksus. Jedne nie maja pokarmu inne szybko odstawiaja malucha ze wzgledu na szybki powrot do pracy. Ale powstal w jakims miescie bank mleka wlasnie tak inicjatywa dla mam ktore nie maja mleka. Moze kiedys bedzie wiecej takich bankow i kazda z nas bedzie mogla z takiego rozwiazania skorzystac jesli spotka ja taki problem