Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1140 Wątki)

Maluch preferuje jedną pierś

Data utworzenia : 2013-03-26 12:24 | Ostatni komentarz 2015-01-12 16:53

monika_b

48369 Odsłony
62 Komentarze

U mnie ta sytuacja zdarzyła sie dwukrotnie w odstepach czasowych . Przybliżę ją bo może któraś z Was ma ten problem. Za pierwszym razem córeczka całkowicie odmówiła picia mleczka z prawej piersi. Ot tak. Na jedno karmienie Mała je jednego cycusia, więc, gdy przyszło do karmienia z tej piersi odwracała głowę, odpychałą się rączkami. Gdy złapała brodawkę to odwracała znów głowę. Gdy znów złapała to zrobiła to w taki sposób, że poraniła mi brodawkę. Oczywiście płakała bo była głodna. W momencie przystawienia jej do drugiej piersi to najzwyczajniej w świecie zaczęła ssać. Pierwsza myśl, to taka, że w piersi nie ma pokarmu. Ale widzę, że pierś pełna, gdy nacisnęłam brodawkę mleczko trysło - więc to nie to. Opróżniłam laktatorem pierś i przy następnym karmieniu zaczęłam znów proponować "niechcianą" pierś. Córka przez prawie tydzień odmawiała jedzenia. Próbowałam naprawdę wszystkiego: - zmiana pozycji, szczególnie na tą spod pachy, bo Mała była ułożona jak do karmienia z lewej piersi - wyciskałam mleczko i smarowałam całą brodawkę, by Małą zachęcić - zaczynałam karmić z lewej a przystawiałam w trakcie karmienia do piersi prawej - myślałam, że jak posmakuje mleczka to będzie jej obojetne z której piersi pije - robiłam ciepły okład przed karmieniem i odciągałam odrobinę mleka laktatorem by łatwiej było córce chwycić pierś - zawsze zaczynałam karmienie od piersi niechcianej -karmiłam na śpiocha w nocy z piersi - jak była nierozbudzona to nie grymasiła i obojętne jej było z które piersi je. Jedyne co, to udało mi się ją karmić w nocy tak jak wspomniałam na śpiocha. Wtedy ładnie opróżniała pierś. W dzień posługiwałam się laktatorem. Zaczęłam nawet myśleć, czy uda mi się wykarmić dziecko jedną piersią, skoro odmawia spożycia z drugiej. Nawet zaczęlam po kąpieli oglądać dokładnie jej lewy boczek i masowałam ja by sprawdzić czy nic ją nie boli - bo może dlatego nie chce jeść bo boli ją boczek. Trwało to około tygodnia, gdy nagle znów zaczeła konsumowac prawą pierś. Jakby się odwidziało jej :) Taka sytuacja miała miejsce jak miała trzy miesiące, po chyba 4-5 tygodniach znów to samo - znów prawa pierś. Po kilku dniach wszystko wróciło do normy. Teraz jest spokój :) Nie znam przyczyny takiego zachowania, nie wiem też co spowodowało, że po pewnym czasie niechciany cycuś wrócił do łask. Ważne jest natomiast by opróżniać tą pierś, której odmawia dziecko - dzięki temu nagromadziłam trochę zapasaów mleka. Miałyście taki problem? Jak sobie z nim radziłyście? Mam też pytanie do Pani Ekspert, czym takie czasowe niejedzenie może być spowodowane. Czy można założyć, że Maluch ma swoją ulubioną pierś? Czy można jakoś jeszcze temu przeciwdziałać - czy jest coś co jeszcze można zrobić czego nie wymieniłam? Dziękuję za odpowiedz.

2014-06-17 22:32

Nie pomyślałam w ogóle o tym, że i drugą piers odrzucić może...To może niech on je chociaż z tej jednej piersi, bo jeszcze jak go przymuszać będę to i tą odrzuci?

2014-06-17 21:27

Apteki raczej nie, ale zapytaj w szpitalu. Cytryna to chyba nie jest dobry pomysł, bo co jak do drugiej piersi też zrazisz inz żadnej nie będzie jadł. Będziesz wtedy jak ja czy Marta romansować z laktatorem kilka razy dziennie lub na mm się przerzucisz, bo to trochę czasu zajmuje...

2014-06-17 21:21

u nas takie poradnie są tylko w szpitalu, myślisz że tam pożyczą? a nie wiecie czy apteki pożyczają za jakąś kaucją, może mają jakieś testowe czy coś w tym stylu...? Eh....ja nie wiem czemu się jemi tak odwidziało....a może jeszcze z tą cytryną spróbować?

2014-06-17 20:42

Kasik324, możesz też podpytać w szkołach rodzenia czy poradniach laktacyjnych czy wypożyczają laktatory elektryczne. Będzie Ci łatwiej i szybciej uporać się z odciąganiem przez kilka dni nim synuś nie wróci do jedzenia z lewej piersi.

2014-06-17 16:03

dokladnie taki! koszmarny jest....dziekuje Ci za porade, sprawdze w aptekach jak to cenowo wyglada i mam nadzieje ze pomoze....

2014-06-17 10:54

Kasik chyba masz taki super laktator jak ja miałam swój pierwszy z pompka z firmy B.... O.. Mój mąż musiał naciskać pompkę bo ja nie miałam siły. Wypróbuj zwykła gruszkę z apteki za ok 10 zł. Do sporadycznego używania jest całkiem spoko tylko trzeba przelewać mleko do butelki. Ale ta gruszka ładnie zasysa i nie trzeba się tak namęczyć:)

2014-06-17 08:00

Marta bardzo malutko, 40ml tylko, bo już rady nie dałam niestety. Dzisiaj męża poprosze zeby mi pomógł z tym laktatorem, ma więcej siły to może więcej się odciągnie. W nocy próbowałam mu dać trochę z tej lewej piersi i trochę "pomymlał" i wypluł. Zobaczę jeszcze dziś jak to będzie, Franek ma już skończone 5 mc i zawsze pił z obu a tu nagle mu się odwidziało. Dziękuję Ci bardzo za porady:-):-)

2014-06-17 04:05

Kasik jeśli nie będziesz pobudzać "nieużywanej" piersi laktatorem po każdym karmieniu lub nie będziesz przystawiać do niej dziecka to pokarm w niej będzie się zmniejszał aż w końcu całkowicie zaniknie. A to ze nie czujesz w niej przepełnienia i bólu może być spowodowane tym ze laktacja się unormowała bo maluch już ma 5 miesięcy jeśli dobrze pamiętam. A ile ml odciągnęłaś tym laktatorem z tej nieużywanej piersi