Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1165 Wątki)

Maluch je z jednej piersi

Data utworzenia : 2021-08-31 20:50 | Ostatni komentarz 2022-02-22 22:47

[email protected]

2319 Odsłony
128 Komentarze

Czy to normalne, że córcia podczas karmienia je tylko z jednej piersi, a ma już 3 miesiące. Raz z prawej raz z lewej. Z dwóch jadła tylko jak była noworodkiem. Teraz za nic nie zmuszę jej żeby zjadła z obu. Od zawsze je ekspresem zwykle około 7 do maksymalnie 10 minut. Przybiera około 200 gram czasem 80 gram na tydzień. Jest pogodna, uśmiechnięta. Peduatra mowi, że będzie drobną dziewczyną. Ale jak powiedziałam głośno wśród innych mam, że je tak szybko i tylko z jednej piersi to usłyszałam, że się nie najada i mam karmić mm. Co myślicie?

2022-02-22 22:47

Ej kurde , bezsensu jak dostałaś takie super uwagi. Jak mala jest pogodna, uśmiechnięta I dobrze przybiera na wadze, to skąd takie domyślenia że się nienajada? Rozumiem jak by płakała i cały czas miała odruch ssania, była niezapokojona. A tu taka pogodna dziewczynka . Nie rozumiem. U mnie synek też jadl tylko z jednej piersi , no ale przy tym nie był taki pogodny i spokojny. Więc musiałam wdrążyć mm. Bo płakał nieustannie. Nie przejmuj się.  ;* 

Buziaki;*

2022-02-22 22:20

Anabanama, mój tez jeszcze troche, ale damy radę! :)

2022-02-22 22:04

U nas się zaczol etapy wspinania 

nawet po kanapie na zagłówek 

2022-02-22 19:35

Omg jak to czytam to już sama nie wiem czy chce żeby babelek zaczął chodzić hehe

2022-02-22 19:03 | Post edytowany:2022-02-22 19:05

maziulek, suszarkę na pranie też już kilka razy łapałam w locie, bo potrafi ją przechylić i to jeszcze na ful załadowaną. Mój też się rączkami puszcza, ale na szczęście upadanie ma opanowane i zawsze leci na pupę. Po tym jak upadł z krzesłem też wyglądał jak pobity. 

2022-02-22 09:07

Fajerka to moja córka się kiedyś chciała Łapać suszarki na pranie jak stała na kanapie,a ona była obok. Nie złapała i spadła dosłownie na ten metal na ziemi buzia. Siniak pod okiem i policzek też. Wyglądała jakbyśmy ją pobili. Młody to szybciej leci i siniaki bon stop,ale on odważny albo nie uczy się na błędach i się puszcza i myśli,że będzie stał bez trzymanki lub szedł . Ostatnio się puścił i bokiem upadł. Córka to stawała sama,ale się jedną ręką trzymała,a ten czasem się puści .

Nie da się czasem zareagowac w porę nawet jak się stoi obok, to są ułamki sekundy no nie ma szans. Czasem mnie zamurują jak się coś dzieje i mam opóźniona reakcję

2022-02-22 09:00

Mój ostatnio nabił sobie siniaka na czole i policzku, bo przewrócił na siebie krzesło... Tak jakoś złapał od tyłu i pociągnął, że poleciał razem z krzesłem na plecy. A ja stałam obok, akurat odmierzałam psu lekarstwo do strzykawki i nie zdążyłam złapać. 

Upadki są nieuniknione im bardziej dziecko zaawansowane w rozwoju motorycznym. Dziecko musi to przejść, bo inaczej nie nauczy się asekurować i upadać. 

 

Aniska, ja na razie mam zabezpieczone tylko szafki i szuflady, bo były wiecznie otwierane, takim zamknięciem magnetycznym, które można otworzyć wyłącznie specjalnym kluczykiem.

2022-02-21 13:47

ja to wszystko mocno przeżywałam dlatego Maz dzielny na szczepienia chodzi z dziećmi