Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1165 Wątki)

Laktator prolactis 3d soft

Data utworzenia : 2021-10-04 08:43 | Ostatni komentarz 2021-10-29 22:25

[email protected]

622 Odsłony
16 Komentarze

Witam jestem posiadaczką laktatora prolactis 3d soft. Ściągam mleko od wtorku gdyż córka absolutnie nie chce ssać mojej piersi. Do tej pory ściągałam bardzo mało pokarmu- max 30ml na jedno ściągnięcie...wspomagam się herbatkami, fermatikerem, kawa inka itp..Być może używam laktatora w zły sposób. 

Podczas ściągania należy używać zasady 7 5 3. W związku z tym że laktator jest dwufazowy jak podzielić czas na dwie fazy ? Drugie pytanie- czy trzeba zwiększać moc podczas ściągania czy np ustawiamy moc 6 bo czujemy się komfortowo??

2021-10-05 09:54

Mi też doradca mówił żeby dostawiać mała do cycka ale jak jak ona nie chciała jeszcze płakała z tego powodu. 

Czasem się po prostu nie da nawet jak się bardzo tego chce 

2021-10-04 11:08 | Post edytowany:2021-10-04 11:09

Jak córka była młodsza i odciagalam pokarm regularnie to też miałam problem z ilością . Ale zawsze słyszałam że ilość odciągnięte to mega nie świadczy o tym że dziecko się nie najada bo jest go mało. Mimo wszytko laktator to nie jest ssanie dziecka. Mi nic nie o mogło w zwiakszeniu ilości odciaganego mleka i tyle .po prostu odpuściłam . Córka prawie ma rok i nadal jest kp więc pokarmu nie brakowało i nie brakuje 

 

A co do mocy.. to że wziekszymu moc nic nie da. Ociąganie pokarmu ma być bezbolesne więc ustawiamy możliwie najwyższą z którą czujemy się komfortowo

2021-10-04 10:59

Może spróbuj skontaktować się z doradca laktacyjny ? Mysle, ze on ci najlepiej doradzi co i jak.

2021-10-04 10:05

Miałam to samo także polecam pójście do poradni laktacyjnej. 

I mnie niestety żaden sposób nie mógł może ztobie akurat pomoże wiadomo każde dziecko i matka są inne. 

Musisz dużo przystawiać i próbować cały czas dostawiać dziecko do piersi. Czy z osłonkami czy bez jak Ci wygodniej. 

Moja córka nawet mając pierś w buzi płakała, bo w szpitali podawali mm przez buteleczkę i się tak nauczyła. Próbowałam po 20 min przed karmieniem niestety nic nie pomogło. Zdecydowałam się odciągać mleczko i podawać przez butelkę zje innego wyjścia niestety nie było. 

Teraz ma pół roku i waży koło 10 kg 

2021-10-04 09:55

No próbuje przystawiać ile się da,ale sprawa wygląda tak,że taki maluch na początku mało pije więc pewnie te 30 ml wystarczy,ale by rozkręcić laktację ściągaj jak najczęściej choćby by dać znak,że trzeba ściągnąć mleko. Prawda jets taka,że laktator tak nie pobudzi laktacji jak dziecko,ale wszystko jest do zrobienia z tym,że stres nie pomaga. Sama wiem po sobie jak córka się odstawiła to w stresie sciagalam po 30ml . Dopiero jak ogarnęłam nerwy to leciało więcej. W dniu mojego ślubu ze stresu po 8h nie ściągania umiałam tylko 30ml z wielkim trudem ściągnąć ,więc tylko spokój może Was uratować ! 

Nam femaltiker bardzo pomógł przy synku także polecam go pić ,ale proponuje no dużo spokoju i jeszcze raz spokoju .

Ja sobie moc zwiekszalam na początku stopniowo,a potem jak już czułam że większy poziom jets okej to zaczynałam od niego i leciałam do największego. Jeśli nie sprawia Ci to bólu to spokojnie możesz mieć większą moc od początku. Mi w pierwszych dniach duża moc sprawiała ból 

2021-10-04 09:38

Dzięki dziewczyny. Niestety miałam trochę stresów w szpitalu, Mała urodzila się 24 września, wyszłyśmy do domu dopiero 28. Położne szpitalne próbowały przystawić ją do piersi ale bez rezultatu-uznały że jest leniwa...od soboty 25 września prosiłam żeby pokazały mi laktator bo chce zacząć ściągać niestety nie chciały tego zrobić, w niedzielę okazało się że będą naświetlania. Mała bardzo marzła pod lampą, ja to bardzo przeżywałam...miałam baby blues na pewno. Dopiero w poniedziałek o 21 laskawie pokazały mi szpitalny laktator. We wtorek wyszłyśmy do domu i od tamtej pory ściągam regularnie a efekt jest jaki jest...Mała ani razu nie przystawiła się do gołej piersi, próbuje w nakładkach to czasami coś pociągnie ...gdyby nie mm to padłaby mi z głodu...

2021-10-04 09:19

A ja jeszcze dodam od siebie, żebyś się nie denerwowała ilością mleka, bo możesz stracić pokarm całkowicie tak jak ja. Tak się zestresowałam faktem iż mało, ze po tygodniu nie miałam ani kropli. I jeszcze babcia która wiedziała najlepiej, ze z tego nic nie będzie. A położna mi po tem powiedziała ze mleko w piersiach z każdym dniem jest produkowane co raz wiecej, do potrzeb dziecka i skoro miałam tak mało a dziecko się nie najdalo to oznaczalo ze następnego mogłoby by być więcej. Im częściej się karmi tym jest go więcej. Pamiętaj ze naworodek i tak jednorazowo nie je więcej. Nie poddawaj się i nie denerwuj a najlepiej poradź się położnej lub eksperta tak jak napisała Monia
 

2021-10-04 08:54 | Post edytowany:2021-10-04 08:56

Dopiero zaczęłaś rozkręcać laktacje? 

Może piwo o% lub słód jęczmienny Ci w jakiś sposób pomogą?

Metoda 753 pomaga rozkręcić laktacje, możesz także krótsza wypróbować 531 na początek. 

 

Jeśli chodzi o zastosowanie laktatora to myślę że powinnaś o takie rzeczy pytać położnej lub eksperta laktacji. 

Jak to jest twój początek drogi z laktacja to zapewne przysługują Ci jeszcze wizyty położnej. 

Każdy organizm kobiecy jest inny i powiem Ci na moim przykładzie, za duża moc laktatora to duże problemy trzeba to robić stopniowo a nie na przymus bo ja chce karmic moim mlekiem i koniec to tak nie działa i może tylko Ci zaszkodzić. 

Miałam to samo i później tylko cierpiałam, okropne bóle. Nawet skierowali mnie na badania USG także polecam robić to na prawde stopniowo bo możesz dobie ponadrywac kanaliki mleczne. 

Poza tym używając laktatora zaczynasz od fazy która jakby masuje pierś, następnie zaczynasz od najniższych stopni i idziesz w górę. 

I powiem Ci ze niektóre kobiety dobrze się czują nawet na 9.

Mi położna doradzała przy skali 9 stopni bezpiecznie do 4. 

 

Spróbuj właśnie naturalnymi sposobami rozkręcić trochę laktacje. Może to coś pomoże a jak nie to skonsultuj się z expertem, zanim stanie się krzywda.