Kuracja w rytm laktacji

No niestety nawet podczas karmienia piersią zdarza się, że pojawia się choroba, która czasami stawia nas przed pytaniem : co dalej? Ale dobrze, że z pomocą wychodzi redakcja LOVI, która uświadamia karmiące mamusie, że wszystko jest możliwe i tylko potrzeba naszej chęci, a także tego, żebyśmy zrozumiały, że najważniejsze jest nasze zdrowie, dlatego, że zdrowa mama to szczęśliwa mama, a szczęśliwa mama do zadowolone dziecko. Kiedy ja poczuje, ze zbliża się przeziębienie, to oczywiście stosuje domowe sposoby i wtedy najważniejszy jest wypoczynek, czasami konkuruje on z obowiązkami domowymi i gdyby nie to, że karmię piersią wybrałabym to drugie, ale od kiedy jest Amelka, to ona jest najważniejsza, a nie to czy jest odkurzone w domu czy też nie. Ja jeszcze polecam ogrzewanie się termoforem jeżeli czujemy, że grypa zbliża się dużymi krokami. W pogotowiu zawsze mam paracetamol, a jeśli chodzi o cebulę to polecam syrop z cebuli i miodu, jeżeli tak jak pisze w artykule dziecko nie jest wrażliwe na smaki. Swego czasu kiedy czułam , ze coś się dzieje to brałam też tabletki prenatal Grip i jest też syrop na kaszel dla matek karmiących z naturalnych wyciągów. Trzeba tylko pamiętać, że choroba nie przekreśla karmienie piersią i wszystko jest dla nas tylko trzeba wczytać się w ulotkę i skonsultować z lekarzem.