KPI - ile powinno wypijać mleczka tygodniowe niemowlę? I ile powinno wypijać dzieciątko mleka w dalszych tygodniach życia ?

Oj porównywanie jest denerwujące,  albo właśnie sadzanie na siłę  i dziecko leci bo ciocia już swoją córke  tak sadzała to i moją też trzeba nauczyć :/  przyszła pora, że sama zaczęła siadać. 

Wiadomo ,że jak coś idzie zbyt powoli  to lekko trzeba pomóc dziecku , ale każde dziecko jest jak mówicie inne i rozwija się swoim tempem

Pewnie, że nie. Też nie lubię tego wyścigu i przechwalania się;).. Bez przesady, każde dziecko jest inne. "Pórównywałam" starszą córkę z córką koleżanki, tylko dlatego, że są 2 dni różnicy między nimi. Nie na zasadzie, że ta lepsza, ta gorsza, tylko po prostu jak razem się "bawiły", jedna siedziała, a druga jeszcze nie, no to nie dało się tego nie zauważyć;). Ale nie stresowało mnie to, ani nie denerwowało;).

Porównanie dzieci to inny problem też nie lubię tego robic. Moja dalsza sąsiadka ma synka miesiąc młodszego od mojego. Chodzimy często razem na spacery i mówimy co który umie ale nie jest to jakimś przechwalaniem albo porównywaniem tylko poprostu co który umie. Za to kuzynka gdzie mamy dzieci różniące się o kilka dni porównuje ciągle i mówi wszystko tak że niby tamta lepsza bo szybciej chodziła, szybciej siedziała ale ja mam to gdzieś nie ma dzieci lepszych i gorszych każde rozwija się w swoim tempie 

A ja znów nie lubię porównywania dzieci. Każde jest inne, jazdę rozwija się w swoim innym tempie. Nam koleżankę, która urodziła 2 tygodnie przede mną. Dziecko o 1 kg cięższe i o 9 cm wyższe. A non stop mam że moja jest malutka, a że jeszcze nie siedzi, a że nie raczkuje. A ma 7 miesięcy. Ja nie sadzam na siłę.. za to moje dziecko mówi już swoje imię, mama, tata, baba, Dada. Więc nie ma co porównywać. Jasne mówić o dziecku spoko nie o to mi chodzi. 

No tak to już jest chyba wszyscy tak robią porównując imiona do znanych nam osób. Ale coś w tym imionach jest zawarte moja przyjaciółka też ma Weronikę starsza o 2 lata od mojej no one są identyczne w sensie zachowania. Jak dzwoni do mnie i mi opowiada coś to po prostu jak bym moją widziała haha

a ja wszystkie Olki, które znam to szalone i zadziory :D 

także różnie to bywa 

Też mi się tak kojarzy;). I podoba mi się zrówno wersja oficjalna - Aleksandra, jak i zdrobniała - Olka, Oleńka;).

Oleńka kojarzy mi się z taką miłą i spokojną dziewczynką. Przynajmniej takie są Ole, które znam :)