KP przyjemność czy rozsądek

To nie tylko ja śpię z dziećmi . U mnie tez jeden z jednej strony a starszy z drugiej . Ale we dwóch tak się przekopują i nie raz dostanę z kopa , ale jak tylko przełożę to w nocy krzyk . A za to mąż się nie mieści z nami i poszedł spać do syna starszego na łóżku ;) 

U mnie śpią z nami bo też przy kp tak mi było wygodnie i zostało. Choć często teraz lądujemy tata z jednym w jednym pokoju, mama z drugim w drugim pokoju :D Młodszy się chyba wybudza przy starszym po prostu.

u nas też córka ostatnio woła w nocy żeby spać z nią 

u nas spała w łżóeczku  ale jak przed sietami złapała ropne  zapalenie ucha to śpi na kanapie ze mną;) ale chyba musze ją odsuperować do łozeczka;) tylko znowu te czwóreczki górne idą;( 

U nas śpi z nami, z jednej strony to wygoda i fajnie tak razem spać, ale z drugiej strony te akrobacje które czasem robi zamieniłabym na więcej miejsca :D próbowałyśmy ją trochę uczyć na łóżeczko, ale gdy się obudzi sama to jest taki straszny płacz, a mi jej tak szkoda :(

Podziwiam was, ja karmiąc piersią jedna nic próbowałam łóżeczka i mała spała ale przy takiej ilości pobudek gdzie budowom wstać i się rozbudzić zamiast wyciągnąć piers i spać dalej , zrezygnowałam 

moja wczoraj skończyła 6tygodni i każda nockę śpi w swoim łóżeczku. Były ciezkie momenty kiedy chciałam zabrac do łóżka ale jednak walcze o to aby córka wiedziała ze w nocy spi się w łożeczku. 

Synek śpi już coraz częściej we własnym łóżeczku, chociaż zdarza się, że z nami, np. po piątkowym szczepieniu był z nami, bo nie czuł się najlepiej i był bardzo marudny.