Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1137 Wątki)

KP a choroba

Data utworzenia : 2019-02-16 22:27 | Ostatni komentarz 2019-02-21 22:34

Konto usunięte

946 Odsłony
15 Komentarze

Witam, Dziewczyny dopadla mnie grypa jelitowa, dzisiaj ledwo funkcjonowałam.. Karmię synka 4,5miesiecznego. Jak to jest? Nie zarazi się? Nie chce nawet myśleć co by było gdyby przechodzil to co ja dzisiaj.. I druga sprawa, boje się że strace pokarm. Dzisiaj nic nie jadłam, zobaczymy jak bedzie jutro. Maluch jadl normalnie, tylko mniej razy niz zwykle, bo ledwo udawalo mi sie go przystawiac. Był ktos w podobnej sytuacji? Boję sie strasznie że pokarmu bedzie mniej, a moj maluszek to glodonorek.

2019-02-17 17:50

Mleko daje ochronę, jednak warto mimo wszystko unikać zbędnego kasłania/kichania na dziecko. Możesz kupić maseczkę i ją zakładać podczas bezpośredniego kontaktu z dzieckiem. Zwróć także uwagę na dokładne mycie rąk zanim zbliżysz się do dziecka. Jeśli nie przerwiesz karmienia i będziesz prawidłowo się odżywiać i nawadniać to nie powinnaś stracić pokarmu :)

Konto usunięte

2019-02-17 15:42

Wawro, karm bo w mleku są właśnie przeciwciała i dzięki temu maluch zyskuje odporność. Pij sok świeży z cytrusów (zawierają wit C) i jedz jeśli nie masz apetytu to choć mało, ale wartościowe produkty. Np owsianka, kasza z gulaszem i ogórkiem kiszonym. Dbaj o higienę, wypoczywaj dużo i dobrze by było gdybyś miała kogoś do opieki nad dzieckiem, a Ty się regeneruj.

2019-02-17 13:42

Ja nie byłam w takiej sytuacji ale moja siostra tak. I lekarz właśnie kazał karmić bo w mleku przeciwciała. I mała jej nie złapała. Wszyscy chorzy młodej nic nie było.

2019-02-17 12:16

Przy drugim synku złapałam (prawdopodobnie od niego) Rotawirusa, pierwszy raz w życiu. Ja miałam i mąż. Pierwsza ja. Albo dwa albo 3 dni wymiotowalam i miałam biegunkę. Wymioty były można powiedzieć bez przerwy. Drugi synek miał wtedy ok 3 miesiący. Starałam się pić dużo elektrolitow. Synek mi wisiał na piersi wtedy. Zastanawiam się nawet czy mam mleko, bo ciągle wymiotowalam, ale mleko było. Były to jedne z najcięższych dni. Choroba jest straszna. Wykańcza na maksa. Mlodszemu synkowi nic nie było, starszy też nie złapam (myślę że dzięki temu że był zaszczepiony) Nie ma przeciwwskazań do karmienia piersią w przypadku chorób układu (no chyba że bierzemy antybiotyk) ale są takie antybiotyki dzięki którym możemy też karmić i je brać

2019-02-17 11:26

Karm na pewno. Jeśli Ty jesteś chora to Twój organizm wytwarza przeciwciała do walki z chorobą a one z mlekiem przechodzą do Twojego Syna. Tak więc jeśli będziesz karmiła to maluszek będzie miał większe szanse, że jelitowka go nie dopadnie. Jeśli chodzi o Ciebie to na pewno pij ile się da żebyś się nie odwodniła. Możesz też pić elektrolity. Mleko przez ten czas nie zniknie spokojnie. Przystawiaj malucha w miarę możliwości chociaż wiem z doświadczenia że przy jelitowce jest na prawdę ciężko. Ale ile razy się da tyle przystawiaj żeby maluszek też jadł i nie był głodny. U nas kiedyś jak młoda miała 3 miesiące jakiegoś rotawirusa miał mój syn i się nie zaraziła od niego. Ważna jest higiena, mycie rąk, tak jak Aisa napisała nie caluj maluszka i powinno być wszytko ok. Innym razem to ja miałam grypę i 40 stopni gorączki cały dzień spałam mąż zajmował się wtedy jeszcze tylko synem i przynosił mi go na karmienie. Czułam się okropnie i też nic nie jadłam ale po pierwsze młody się nie zaraził a po drugie karmiłam cały czas piersią. Napisze jeszcze raz karmienie piersią jest na pewno wskazane. Dbaj o siebie i szybkiego powrotu do zdrowia życzę.

2019-02-17 07:23

J Wawro powinnaś karmić dzięki temu w mleku maluch dostanie przeciwciała wlansie na ta konkretna chorobę która Cię dopadła dzięki temu jest duża szansa że maluch nie zachowuje A jeśli zachowuje to przeciwciała już ma więc będzie lżej to przechodzić i szybciej do siebie dojdzie choć szansa na zachorowanie przy karmieniu w czasie choroby jest dość mała jednak może się zdarzyć dlatego karm na żądanie jeśli jesteś w stanie pij dużo to ważne no i staraj się nie całować synka pamiętaj że jelitowka roznosi się drogą kropelkowa. Co do pokarmu nie powinien zaniknac ale warto byś brała jakieś elektrolity czy witaminy by organizm miał je z racji że nie za bardzo jest się w stanie jeść. Ja byłam w podobnej sytuacji i mój maluch miał się dobrze i się ode mnie nie zarazil karmiłam normalnie i mleka starczalo wręcz za dużo było tzn normalnie A mój syn też glodomorek więc spokojnie karmiłam na żądanie pomimo choroby. A teraz też jestem w podobnej sytuacji tylko że inny wirus też mamy szpital w domu i karmię mam nadzieję że synek tym razem też się nie zarazi bo ten wirus to straszny zaczyna się od niewinnej wysypki później ból mięśni i na koniec gardło nos itd człowiek źle się czuje....

2019-02-16 23:03

Oczywiście nawet powinnaś karmić dziecko piersią w tym czasie i to jak najczęściej, ponieważ mleko mamy właśnie zawiera cenne przeciwciała przeciwko grypie jelitowej i dziecko dzięki Twojemu mleku się uodparnia. Nawet kiedy dopadnie nas choroba i gorączka zawsze zalecane przez lekarzy jest wówczas karmienie piersią. Obowiązkowo nie zapominaj pić dużo wody! Ważne żeby nawadniać organizm. Czy Twój maluszek był zaszczepiony przeciwko rotawirusom? Jeżeli tak, to bardzo zmniejsza to ryzyko zarażenia. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia i powodzenia dla Ciebie i maluszka :)