Karmienie z osłonkami/kapturkami

Kiedy brakuje mleka to najlepiej dokarmiac mm. Tylko dla mnie to było męczące bo nigdy nie wiedziałam ile mm syn wypije I często musiałam wylewać końcówkę. 

U nas w szpitalu mówili tak, że najlepiej karmić piersią ale w razie w dokarmiać mlekiem modyfikowanym. I moim zdaniem to jest dobra opcja. 

Obecnie jest straszny nacisk na KP. A tam naprawdę nie zawsze wszystko od Nas zależy.   A jak coś robi się na siłę to nie zawsze dobrze się to.odbija i na Mamie i na Maluchi.

 Najważniejsze żeby Maluchy były najedzone i zadowolone. W końcu po coś to mleko modyfikowane zostało stworzone.   

O tak! Maluchy szybko łapią co dla Nich wygodniejsze :P

To też prawda ,że czasem problem dzieci przekonać do butelki. Ja mówię szczere od początku podawałam butelkę by nie było potem takich sytuacji, że jestem uwiązana w domu i nie mogę nigdzie sama wyjść. Zresztą też były problemy z kp, więc musiałam się posiłkować czasem mm

U.mnie było tak samo ale przez starszego syna ;) najchętniej z jednej piersi jadłby po czym ona była większa od.drugiej ;)

Taak. Taki maluszek a wie, że z kapturkiem jest szybciej. Podobno dzieci też tak wybierają pierś.  Mój po urodzeniu wolał lewa bo szybciej leciało mleko niż z drugiego 

Kalusia Mały się już przyzwyczaił :) Byle chce chociaż z kapturkiem :D 

Co do butli to dużo dzieci tak ma ,że jak już z butli dostanie to im łatwiej i piersi już tak chętnie nie biorą :) Jest i odwrotnie - czasem ciężko dziecko przekonać do butli.

Mały człowiek wie co leci szybciej o już jest wygodny, więc woli to co łatwiejsze i syzbkp zaspokoi głód