Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

karmienie piersią jako naturalna forma antykoncepcji?

Data utworzenia : 2020-06-08 20:02 | Ostatni komentarz 2021-02-04 01:28

Mietowapoziomka

3371 Odsłony
27 Komentarze

Będąc na wizycie popołogowej natrafiłam na ginekologa, który nie wystawił mi recepty na antykoncepcję. Był święcie przekonany, że do 6 miesiąca po porodzie jestem całkowicie bezpłodna jeżeli karmię dziecko piersią. Będąc już w pierwszej ciąży, prowadzonej u innego lekarza zostałam od razu powiadomiona, że karmienie piersią to żadna forma zabezpieczenia przed niechcianą ciążą! Dlaczego 2.5 roku później jakiś ginekolog wmawia mi, że nie mogę zajść w ciążę bo karmię piersią? A sytuacja wygląda tak, że każdy z tych lekarzy ma po części rację w swoich przekonaniach. 

Pozwolę sobie na szybkie wprowadzenie dlaczego lekarz, który nie przepisał mi leków MÓGŁ mieć rację: 

W organizmie matki tworzona jest prolaktyna, Jest to hormon, który w ciele mamy odpowiada za produkcję mleka. W ciąży poziom prolaktyny wzrasta, dzięki czemu gruczoły mleczne  mają szansę się rozwinąć, by po urodzeniu dziecka zacząć wytwarzać mleko. Ciało kobiety jest tak stworzone, że prolaktyna odpowiada także za to, by organizm kobiety po ciąży mógł dojść do siebie. Co mam tutaj na myśli?  Otóż to, że prolaktyna hamuje produkcję hormonów płciowych, które są odpowiedzialne za dojrzewanie komórki jajowej i późniejszą owulację. Tym tokiem myślenia można wywnioskować - brak miesiączki = brak możliwości zajścia w ciążę. Żeby produkcja prolaktyny była nie zaburzona trzeba spełnić kilka czynników:

-Karmienie niemowlęcia wyłącznie piersią (żadne dopajanie wodą)

-Zachowane pełne zdrowie, brak przyjmowania tabletek czy leków

-Odpowiednia dieta

-Odstęp między karmieniami nie może wynosić więcej jak 6 godzin.

Jeżeli te reguły są zachowane, w ciągu pierwszych 4-5 miesięcy są naprawdę małe szanse zajścia w ciążę, ALE TAKIE RYZYKO ISTNIEJE! Mało tego, ono rośnie z każdym tygodniem !

Możesz wierzyć w opinie lekarzy, że jesteś bezpłodna do około 4 miesiąca ciąży kiedy ten odmawia Ci przepisania antykoncepcji ale zastanów się do kogo będziesz miała pretensje, kiedy ujrzysz 2 kreski na teście ciążowym. Jest wiele form antykoncepcji, które mogą być stosowane podczas karmienia piersią i szczerze polecam, żebyś dla komfortu psychicznego któryś z nich stosowała. 

-Prezerwatywa

-wkładka

-Antykoncepcja hormonalna ( tak zwala minipigułka, które ja stosuję i polecam)

-zastrzyk antykoncepcyjny.

Jeżeli to prawda to już niedługo wprowadzone na rynek zostaną zastrzyki antykoncepcyjne dla mężczyzn, które mają gwarantować im bezpłodność przez 8 lat. 

Warto więc zapamiętać - Karmienie piersią nigdy nie będzie 100% zabezpieczeniem przed niechcianą ciążą. 

 

2020-06-08 21:03

U mnie 2 lata temu lekarz powiedział., że jak karmię piersią to jakiej zabezpieczenie jest ale sam zaproponował tabletki antykoncepcyjne jednoskladnikowe. 

Konto usunięte

2020-06-08 20:27

Owocem takiej wiedzy ginekologa na temat tego, że podczas karmienia piersią nie można zajść w ciążę jest synek mojej koleżanki ze studiów. Zresztą jakim prawem odmawia przepisania antykoncepcji? Ja na pierwszej wizycie po porodzie od razu zostałam poinformowana, że kamienie piersią nie jest żadną formą antykoncepcji i zapytana czy w związku z tym chciałabym się w jakiś sposób zabezpieczyć. 

2020-06-08 20:19 | Post edytowany:2020-06-08 20:20

Masz rację jest taka szansa że nie zajdzie się w ciążę jeżeli karmi się piersią, wyłącznie piersią, nie stosuje się dopajania tak jak napisałaś, ale i nie korzysta się ze smoczka czy laktatora. Bardziej była bym za 3 miesiącami A nie aż pół roku, ale to nie prawa ze brak okresu to brak ciąży

 Przede wszystkim przed okresem zawsze jest owulacja i to wtedy zachodzi się w ciążę, powrót do płodności zaczyna się w momencie owulacji, a nie pierwszej miesiączki po porodzie, także można się naciąć... żeby skorzystać z tej formy "antykoncepcji", przede wszystkim trzeba obserwować swoje ciało. Czy pojawia się śluz, czy szybka jest otwarta czy zamknięta i jaką jest temp ciała. Tak czy siak jest ryzyko, ale jak by nie było przy każdej metodzie antykoncepcji jest ryzyko. Żadna nie daje 100%. Moja znajoma zaszła w ciążę, biorąc tabletki antykoncepcyjne, a inna używając prezerwatywy... Najważniejsze żeby wybrać dla siebie coś co będzie zgodne z jego przekonaniami czy sumieniem... jeżeli ktoś rozważa nie stosowania antykoncepcji sztucznej, to polecam zagłębić się w metodę objawowo-termiczną i powrót do płodności po porodzie według tej metody...