Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

Karmienie piersią i cykle miesiączkowe

Data utworzenia : 2018-05-10 22:48 | Ostatni komentarz 2018-06-08 09:28

Ewka123

2237 Odsłony
78 Komentarze

Hej mamy karmiące i miesiączkujące jak wyglądają wasze cykle miesiaczkowe ?

2018-05-30 20:44

Wiem wiem, ja też czytałam o tych słabszych, ale na szczęście u nas się nie sprawdziło :P

2018-05-30 20:35

Owszem każda różnica wieku ma swoje plusy i minusy. Jednak ja momentami nie mam na nic siły. Mój mąż wczoraj po całym dniu w domu u jeszcze ja byłam w domu stwierdził że jak on jest w pracy a młody ma taki dzień to mi współczuję i wie dlaczego mówię że padam na twarz bo on zajmował się tylko młodym a na jeszcze gotuję sprzątam itd. Kasia mój syn na dniach kończy dwa latka i na jego czole zazwyczaj jeden siniak schodzi z nowy się pojawia, do tego poobijane nogi podrapane ręce. Ogólnie jest moc.:) Z codziennym seksem też słyszałam że się tak nie powinno robić bo plemniki wtedy są słabsze.

Konto usunięte

2018-05-29 21:43

Ja ostatnio też kupiłam testy, ale jedynie po to, aby sprawdzić czy płodność wróciła :) Bo inaczej to chyba jedynie przez codzienne USG lekarz mógłby sprawdzić. Jeszce ich nie robię bo to dopiero pierwszy okres był. Pewnie w następnym miesiącu zrobię.

2018-05-29 19:12

Ja rok używałam testów owulacyjnych, prowadziłam wykres temperatury i objawów, miałam pełen panel hormonalny robiony, monitoring cyklu i zaszłam w miesiącu w którym postanowiłam sobie zrobić przerwę od tego wariactwa całego i po prostu zająć się świętami (to był grudzień). Miałam w tym miesiącu w nosie testy, po termometr nawet raz nie sięgnęłam, nie patrzyłam w kalendarz kiedy powinnam mieć owulację. Pełne olanie tematu. I w styczniu miałam pozytywny test. Czasem się zastanawiam czy to nie psychika mnie jakoś blokowała i to że "za bardzo" chciałam. O drugim dziecku nawet nie chcę słyszeć i podejrzewam że się to nie zmieni :)

2018-05-29 19:03

Eveline to czekam bo jeszcze mundwa miesiące zostały. Napewno jest łatwiej niż kilka miesięcy temu bo więcej da się wytłumaczyć ale grzecznością bym tego nie nazwała. Część to pewnie kwestia charakteru po tatusiu. Ja cieszę się że mam urwisa z którym się nie nudzę tylko brzuszek przeszkadza.

2018-05-29 15:43

Kasia znane mi 2,5 latki są zazwyczaj grzeczne :P na pewno mniej rozrabiające niż 1,5roczniak

2018-05-29 15:14

Podobno dzień w dzień też nie zadobrze bo plemniki słabsze ale widać że nie ma reguły

2018-05-29 12:46

Moja bardzo dobra koleżanka od lat się stara z mężem o dziecko. Ma za sobą poronienie. i wyobraźcie sobie, gdy już się poddała, okazało się, że jest 5 tydzień :) 1,5 roku to i ja przy swojej rozrabiace wspominam jako ten wyjątkowo gorszy czas. A tak odkąd ma 2 latka, a teraz 2,5 to jestem przeszczęśliwa, że się zdecydowaliśmy i nie czekaliśmy. Co do owulacji, jak nam parę miesięcy nie wychodziło, to się w końcu wkurzyłam i przegoniłam męża dzień w dzień praktycznie, od zachwycony, a potem i ja, bo się udało :P