Karmienie piersią (1178 Wątki)
Witam;) mam pytanie odnośnie słoiczków dla dzieci od 4 miesiąca życia. Moja córka właśnie skończyła 4 miesiące i chciałam zacząć spróbować dac dziecku jakis słoiczek spróbować żeby zacząć wprowadzać ,czytając Internet pisze ze najlepiej jeżeli karmi się piersią to zacząć od 6 miesiąca dopiero wprowadzanie,moja koleznka ma córkę i też kp i zaczęła wprowadzać i wszystko jest wporządku ,moja mama wychowała nas 4 dzieci i mówiła że już od 3 miesiąca zaczęła, córka teraz skończyła 4 miesiące to jedna babcia ze mam jej zacząć podawać druga ze czekać;/ juz słuchać nie można tych rad bo ta mówi tak ta innaczej później z chłopakiem zacznie się kłótnia bo moja mama mówi tak jego tak. Jeszcze mówi teściowa ze mam wprowadzić herbatki jak dla mnie jest to teraz nie potrzebne tym bardziej że karmię piersią i nie chce przyzwyczaić dziecka do butelki bo z tego co mi wiadomo zacznie się przyzwyczajać do niej a jeszcze nie ma jakiś upałów ze powinna zacząć pic herbatkę czy cos ,jakie wy macie doświadczenia z tymi słoiczkami?W Internecie pisze ze kaszki też najlepiej od 6 miesiąca a są też od 4 że można podawać . I nie wiem już jak zacząć to wszystko bo każdy mąci w głowie i później jak ja sie odezwę to będzie obraza a to moje dziecko,wiadomo że każdy ma prawo coś powiedzieć ale też mam prawo nie zgodzić na coś ale wiadomo jak później jest ;)
2020-05-13 08:24
Patrycja pewnie :) ja musiałam bo inaczej nie chciała pić albo musiałam jej podawać łyżeczką a to było czasochłonne :)
2020-05-12 15:43
Ja córce dawałam wodę po 4msc sunkowi też tak że nawet później.
2020-05-12 15:17
Karolinach moja też nie chciała z butelki więc dałam w kubku niekapku ale średnio sobie radziła bo to jednak trzeba mocniej pociągnąć i wróciłam do butelki tylko dałam inna butelke niż ta z której pije mleko i załapała. Obecnie ma 7 miesięcy więc ma jeszcze chwilę na niekapki
2020-05-12 08:24
Paulinek dokładnie ja próbowałam podawać wodę z butelki ale moja córeczka w ogóle nie chciała z niej pić. Za to z niekapka piję chętnie. Kubek 360 mam ale jeszcze córeczka nie może załapać o co w nim chodzi.
2020-05-11 23:01
Ja mojego pierwszego synka uczyłam pić herbatki i soczki rozcieńczane z przegotowaną woda ale jednak soczki i niestety od ok. 2,5roczku zaczęła się pojawiać u synka pruchnica i niestety okropnie poniszczył się mu ząbki, obiecałam sobie ze z drugim dzieckiem nie popełnię tego błędu i synek ma 29mc i pije tylko wodę , czasem dam się mu napić soczku czy wodę z sokiem ale rzadko przeważnie pije tylko cyca lub wodę , naszczescie ładnie pije wodę i mam nadzieję że tak już zostanie;-)
2020-05-11 16:50
To jest właśnie takie gadanie mam bać i teściowych każda wie najlepiej a każda wychowywała inaczej a Ty zrób tak jak czujesz co najlepsze jest dla Twojego dziecka. Ja też kp i wodę podałam dopiero po 6 miesiącu jak zaczęłam rozszerzać dietę do tej pory nie przepajalam małej herbatka.
Syna karmilam mm i dietę zaczęłam rozszerzać po 4 miesiącu ale wcześniej zalecenia takie były że przy mm już po 4 miesiącu się powinno a teraz czy to pierś czy mm dietę można zacząć rozszerzać po skończonych 6 miesiącach
2020-05-11 15:59
Nie podawaj wody nawet w butelce jak karmisz piersią, jeśli zaczniesz już rozszerzać dietę wybierz bidon ze słomką, albo zwykły kubeczek, ew taki 360... będziesz miała potem problem, żeby odstawić dziecko od butelki ze smoczkiem jak się przyzwyczai, a po co ma się uwsteczniać...
2020-05-11 13:53 | Post edytowany:2020-05-11 13:57
Arabela no musisz powiedzieć i teściowej i swojej mamie, że one już swoje dzieci wychowały, więc teraz kolej na Ciebie. Oczywiście rady można przyjmować, ale nie narzucania. Bądź stanowcza i powiedz, że będziesz podawała dziecku słoiczki, czy herbatki (chociaż ja uważam, że sama woda wystarczy , po co herbatki..) kiedy Ty i dziecko będziecie na to gotowi. A jak dalej Ci będą coś narzucać to przestań odbierać..( Czasami niestety inaczej nie dociera..). Trzeba być stanowczym w swoich przekonaniach, bo jak sięraz odpuści, to później będzie coraz gorzej.
A co do podawania wody w butelce, to ja podaje i synek nie ma problemu z chwytaniem piersi. Ale jeżeli by się coś takiego zdarzyło, to są takie nakładki silikonowe (ja mam właśnie z lovi) i wtedy dziecko nie ma problemu z chwytaniem ;)
