Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1136 Wątki)

Karmienie piersią a choroba

Data utworzenia : 2013-10-07 15:04 | Ostatni komentarz 2015-05-22 07:51

Redakcja LOVI

15500 Odsłony
34 Komentarze

Podczas infekcji karmienie piersią jest wskazane, nawet podczas gorączki i kataru. Chroni dziecko przed zarażeniem. Zdarzają się jednak choroby, które uniemożliwiają karmienie piersią. Sprawdź, kiedy możesz, a kiedy nie powinnaś karmić naturalnie.

2015-03-15 17:55

mój katar trwał i trwal, na szczescie już minął a mała dalej jak zdrowa tak zdrowa!!

2015-03-08 15:08

Ja byłam przeziębiona dwukrotnie, przy pierwszym razie byłam dość ostrożna z karmieniem i przebywaniem z córką - stosowałam maseczkę i co drugie karmienie podawałam mleko zamrożone, a przy drugim przeziębieniu nie miałam już takich obaw karmiłam piersią.

2015-03-08 10:37

Jak powiedziałam mojej mamie, że jestem przeziębiona i karmię piersią to była w szoku. Kiedyś od razu porzucało się karmienie, a teraz jest to wskazane. No i mama chora a dzieciątko zdrowe :)

2015-03-02 14:46

Wlasnie podczas choroby najwiecej ochrony dajemy malej , u nas wytwarzaja sie przeciwciala ktore mlekiem podajemy dziecku. Tylko najwazniejsze to udac sie do lekarza po odp.leki ktore w czasie laktacji mozna brac

2013-12-14 16:50

Ja pare razy miałam grypę przy karmieniu piersią ale w żadnym wypadku nie przestawałam małej karmić oraz nie brałam żadnych leków. Leczyłam się herbatą z cytryną, wapnem i mlekiem z miodem i wszystko działało a mała chora nie była.

2013-12-11 08:37

ja na samym początku po porodzie przeziębiłam się, bałam się że nie będę mogła przez tp karmić mojego synka. poszłam do lekarza i powiedziała że nawet z gorączką się karmi i powiedziała mi jak mam się leczyć naturalnie aby nie "truć" mleczka lekami. Teraz już wiem co robić jak coś mnie dopadnie

2013-12-09 13:52

Ja ogólnie nie biorę nawet leków przeciwbólowych. A przez branie antybiotyku i masy innych tablet, powiększyła mi się wątroba i boli. Lekarz przepisał mi coś ziołowego na poprawienie jej stanu, ale to może potrwać. Przynajmniej raz w tygodniu mam usg. A co najśmieszniejsze nie mogę patrzeć na mięso i tłuszcz (nawet masło). Może dlatego laktacja jest słaba. W sumie sporo schudłam, bo 4 dni nic nie jadłam (zawsze kończyło się wymiotami), przyjmowałam tylko płyny. Być może mój organizm musi się zregenerować i laktacja dopiero ruszy. Oj te infekcje są straszne. Ile my musimy się namęczyć.

2013-12-09 12:42

karla nawet przy karmieniu piersią lekarz ma trochę możliwości, bo przecież nie na każdą mamę działają te same leki.. Spójrz a samą wikipedie ile jest możliwości --> http://pl.wikipedia.org/wiki/Antybiotyki - wiadomo, nie wszystkie można podczas karmienia brać, ale też nie można ograniczać się do jednego i to nieskutecznego..