Karmienie piersią (1137 Wątki)
Gdy z wizytę, na wizytę dowiadywałam się, że moja córeczka jest cały czas ułożona miednicowo wiedziałam, że czeka nas cesarskie cięcie...
Miałam wiele obaw i pytań, a najbardziej bałam się o laktację, gdyż karmienie piersią było dla mnie bardzo ważne.
Jak się później okazało cały stres był niepotrzebny...
Po cesarce przywieziono mi maluszka na sale pooperacyjną, a tam została przystawiona po raz pierwszy, pierwsze próby nie były idealne, ale z każdym przystawieniem było już łatwiej.
Położna sprawdziła, czy pojawiła się siara i ku mojemu zdziwieniu była i to tego samego dnia.
Wiem, że po cc różnie to wygląda, dlatego też starałam się być przygotowana na każdą ewentualność...
Jeśli ktoś obecnie jest w podobnej sytuacji, to nie martw się kochana na zapas, a zobaczysz, że wszystko będzie dobrze...
Obecnie moja córka skończyła 4 miesiące, a moje marzenie o kp nadal trwa! Także głowa do góry!
Mam nadzieję, że wiele mam miało, ma lub będzie miało tak udany start w laktacji...
Jak to u was wyglądało?
2023-02-05 20:32
Justys to rośnie juz odpowiedzialny młody człowiek :) moj łobuziak rwie wszystko w sprzępy
2023-02-05 16:17
Moj syn przez przypadek porwał jedną książę, a tak to szanuje jak narazie. Nie są w idealnym stanie bo są często używane ale są całe;)
2023-02-04 21:09
Moja dzisiaj zniszczyła mi moją książkę, wyrwała tylna część okładki :( grube książeczki są trudniejsze do zniszczenia, ale jak coś ma cienkie strony to idzie raz dwa :(
2023-02-03 16:41
Moja córeczka jak narazie nie niszczy książek czasmi się zdarzy że podczas oglądania porwie się jakaś kartka ale ogólnie widziałam u znajomych książki w gorszym stanie. Nasze też się niszczą bo są ciągle w ruchu, córeczka bardzo lubi ksiazki więc też je czasto używa.
2023-02-03 06:25
Też miałam cięcie cesarskie z powodu miednicowego ułożenia i to przy dwóch ciążach za każdym razem skończyło się cięciem . Jednak drugi poród był gorszy z powodu całkowitej narkozy. Kiedy przywieźli mi syna kazali go przystawić do piersi po znieczuleniu i też miałam problem z pokarmem dodatkowo stres.
2023-02-03 01:19
U mnie to samo książki poniszczone i w dodatku niektóre to i markerem pomazane . A szkoda ;( teraz z wiekiem zaczął rozumieć , ze należy szanować .
Zabawi tez większość ma poobrywane niektóre elementy .
2023-02-03 00:19
u mnie narazie nie niszczy książek, ładnie sie nimi bawi. Mam nadzieje, ze tak zostanie :p
2023-02-02 13:47
U mnie córka też zepsuła parę książek, najbardziej mi żal takiej z różnymi teksturami, którą dostała od babci, no ale trudno. Przynajmniej jak dam ją córce, to zabawi się na dłużej, a już nie muszę jej pilnować żeby nie zepsuła,bo już to zrobiła :D ja uwielbiam książki i o swoje bardzo dbam, dlatego jak widzę poniszczone, to aż serduszko boli haha :D
