Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

Jakie owoce i warzywa możemy jeść podczas karmienia piersią?

Data utworzenia : 2014-07-01 12:16 | Ostatni komentarz 2015-03-23 19:13

BeMam

12809 Odsłony
42 Komentarze

Ostatnio dostaję dość sporo zapytań, o dozwolone podczas karmienia piersią owoce i warzywa. Teorii i opinii jest wiele. Ja wyznaję tzw. testową, czyli sprawdzanie jakie będzie samopoczucie dziecka, bo nie ma co na zapas eliminować tych jakże cennych źródeł witamin i minerałów. Poniżej wrzucam moje listy, ale chciałam się zapytać, jakie są Wasze opinie na ten temat ? :-) Pozdrawiam, Maja A oto i lista dozwolonych owoców :-): • jabłka • arbuzy • porzeczki • agrest • banany • kiwi • morele • brzoskwinie • śliwki • winogrona • czereśnie • maliny • borówki • jeżyny • jagody • wiśnie • gruszki Dozwolone warzywa: • ogórki • buraki • marchewka • ziemniaki • kapusta pekińska • kukurydza • pietruszka • koperek • młoda fasolka szparagowa • dynia • kabaczek • cukinia • wszystkie rodzaje sałat Zalecana jest ostrożność (czyli nie przesadzamy z ilością) w przypadku: • truskawek i poziomek – ja testowałam stopniowo, zaczynając od kliku sztuk i mogę powiedzieć, że jestem szczęściarą, bo mój synek bardzo dobrze je toleruje, a ja je uwielbiam :-) • cytrusów, które mogą powodować alergię u dziecka (tu zaznaczę, że teorie są różne, niektóre nie zakładają negatywnego wpływu cytrusów) • owoców suszonych, ponieważ są konserwowane • cebuli i czosnku, bo mogą zmieniać smak mleka i powodować kolki, dlatego należy sprawdzać ich wpływ na maleństwo bardzo ostrożnie • brokułów, kalafiora, kapusty – tutaj brak zgodnego podejścia, bo znajdziecie zarówno informacje o tym, że powodują wzdęcia, jak i że są w pełni dozwolone. Ja jem bez ograniczeń i nie było z tym żadnych problemów. • bób, bo ma właściwości wzdymające i może powodować kolki (tu osobista tragedia dla mnie ;-), bo bardzo lubię to warzywo :-( ) • pomidory, seler, bo mogą powodować alergię, ale to też trzeba sprawdzić

2014-07-10 16:47

Najlepszametoda to taka ze wszystko pomalu i z glowa. No i druga sprawa zaczynamy w tym wątku pisać to co w innych, a byl to temat o owocach i warzywach, wiec moze sie tego trzymajmy? Wracając do tematu to ja słyszałam ze niby jabłek tez nie mozna, tak wiec kochane mamy zjedzmy pol jabłka jesli mamy ochotę i obserwujmy maluszka.

2014-07-09 14:58

SamantKa, akurat miałaś szczęście ale nie wszystkie dzieci będą tak dobrze reagowały na wszystkie produkty.

2014-07-09 12:29

Beata ja jadłam i jakoś nic mojemu dziecku się nie działo.. Nie popadajmy w paranoje!

2014-07-09 12:29

Zgadzam się, najważniejsza jest obserwacja maleństwa czy nic niepokojącego się nie dzieje. Należy stopniowo wprowadzać nowe produkty do diety. Jeśli nic się nie dzieje możemy spokojnie spozywać jeśli wystapią zaparcia, kolki wysypka nalezy zrezygnować z danej rzeczy i próbować dalej. Ja aktualnie piersią karmię miesiąc na szczęście moja córeczka jeszcze kolek czy zaparć nie miała, oczywiście uważam na to co jem lecz także nie staram się ograniczać. W kuchni czas spędzać uwielbiam więc zawsze wymyśle coś kreatywnego co nie zaszkodzi maleństwu a będzie smakowało rodzinie

2014-07-08 21:08

Trzeba ostrożnie wprowadzać produkty i obserwować dziecko. Nikt tutaj nie mówi o dalszym nie wprowadzaniu produktów jak nic się nie dzieje. Ale nie wolno robić tak ze po porodzie od razu jemy to na co mamy ochotę.

2014-07-08 20:38

Trzeba uwazac ja po jedny produkcie patrze czy mu nic nie jest czy nie ma bolesci wysypki zaparć. Trzeba probowac bo tak sie nie dowiemy jak nie spróbujemy.

2014-07-08 19:44

Ja przy pierwszym synku miałam bardzo restrykcyjną dietę, bo mały miał skazę białkową i po prostu bałam się nowych produktów, zreszta miałam tak zalecone przez pediatrę. Ja na początkach jadłam gotowane jabłko, potem banana inawet winogrona jadłam.

2014-07-08 13:36

Wea na początku nikt nie wie jak będzie na różne produkty reagowało dziecko. Więc skąd mamy wiedzieć czy dziecko ie jest alergikiem, przecież to nie jest napisane na czole tego dziecka zaraz po porodzie. Lepiej powoli wprowadzać do diety produkty niż najeść się wszystkiego, a potem jeździć po szpitalach bo coś się dziecku dzieje. Jakby dziecko miało taką alergię, że zacznie się dusić to co? I nie przesadzaj z tą wodą. Tutaj chodzi nam o potrawy ostre i przyprawy( cebula, por, pieprz ). Nie poleca się też owoców cytrusowych ( cytryny, mandarynki, pomarańcze )