Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

Jak zmienia się mleko mamy?

Data utworzenia : 2017-11-01 13:49 | Ostatni komentarz 2017-12-29 22:51

Redakcja LOVI

6037 Odsłony
86 Komentarze

Organizm mamy dostosowuje skład mleka do zmieniających się potrzeb dziecka. Sprawdź, czym różni się siara, od mleka przejściowego i dojrzałego oraz dlaczego warto karmić w nocy.

2017-12-12 12:27

Aisa to dobre wieści jak chociaż trochę lepiej. Wierze że uda Wam się dalej karmić normalnie i problemy w końcu miną. Jak czytam Twoje wpisy to boję się już na samą myśl co będzie u mnie później. Ale to wszystko przed nami jeszcze. Choć jak nie bedzie u nas tyle ząbków wychodzić na raz to będzie może lepiej. Boję się tych górnych.

2017-12-12 08:54

Już widzę że jest poprawa może nie kolosalna bo jeszvze gryzie on nad tym nie panuje. Ale widzę że stara się pilnować trochr bardziej ale tylko wtedy kiedy jest mega głodny więc jeszvze gryzie. Ale ten sposób choć trochę pomógł według mnie.

2017-12-12 01:07

Spróbuj. Może pomoże. Na pewno nie zaszkodzi. Trzeba się łapać i próbować każdego sposobu. Może w końcu przestanie gryźć.

2017-12-11 22:14

Aneta ja też jestem wytrzymała na ból ale mój syn przechodzi siebie odciski zębów mam na piersiach w postaci malych bliznek. No ale jakoś staram się wytrzymać mam nadzieję że mu przejdzie. Staram się nie okazywać reakcji a jak zdarzy się że nie ugryzie po jedzeniu przytulić i pochwalić może to coś da :)

2017-12-11 22:10

Ja do siniaków tendencji nie mam. Ale nie wiedziałam, że to tak wygląda. U mnie jeszcze takiej katastrofy nie ma. Ale ja też jestem wytrzymała na ból.

2017-12-11 02:36

Aneta powiem tak ja tak samo myslałam a zagryze zeby i jakoś będzie ale nie da się mój syn ma tyle mocy w tych zębach że zdolny byłby odgryzc sutka i to serio gdyby mógł ruszyć do tyłu to by ciagnal gryzac..... oczywiście blokuje go ale to wszystko zrobiło mi blokadę boję się dać mu bo boję sie że znów mnie tak pogryzie a gryzie do krwi aż na piersi się robi siniak dookoła a dodam że ja do siniaków tendencji nie mam .

2017-12-10 01:17

Ja mam podobny laktator ręczny. Sutka wciąga i czasem poleci trochę, a w większości wcale i tylko ból i nic więcej. Więc wolę sobie ręcznie ściągać pokarm. Tylko po prawie pięciu miesiącach stało się już po prostu męczące. Z początku nawet mi to odpowiadało. Ale przy ręcznym ściąganiu pokarmu do szklanki, to przy takiej postawię kręgosłup daje o sobie znać. Zwłaszcza po tylu tygodniach. Za nic nie zrezygnuje z karmienia piersią. U mnie powoli gryzienie się zaczyna. Słyszałam jak to boli. Najwyżej będę zaciskać zęby. Choć teraz to mi łatwo powiedzieć, jak ze ściąganiem pokarmu na początku. Też mi się wydawało wszystko ładnie i pięknie do czasu aż postawa kręgosłupa dała o sobie znać bardzo wyraźnie.

2017-12-09 16:39

Aleksandra próbuje i ciężko leci trochę leci i nagle nie bo w środku nie naciska na otoczke ten laktator więc tylko zasysa a u mnie to niestety nie dziala za to taki co naciska odpowiednio na pierś i ciągnie sprawdziłby się bo odwzorowuje ssanie malucha i idzie wtedy lepiej pokarm u mnie miałam randkę z elektrycznym jak byłam w szpitalu z zastojem sciagnal ładnie wtedy więc myślę że to tez wina laktatora. Oby przestała gryźć Aneta bo naprawdę to co ja teraz przechodzę nikomu nie polecam idę w zawarte że mleko chce mieć w piersiach by miał ale już powoli boję się karmić gdy jest aktywny za to piersi już dają o sobie znać że będzie problem wkrótce.