Jak długo karmić piersią - oto jest pytanie

Czytam Wasze komentarze i dziwie się co ostatnio powiedział lekarz do mojej siostry, która ma 7-miesięcznego Synka: "Wprowadzać dużo innego pokarmu, bo odchodzimy od mleka". W ciągu dnia jak dziecko je zupki, owocki - nie jest lepiej jednak odciągać, aby podtrzymać laktację? Synek siostry teraz zachowuje się jakby był ciągle głodny, w nocy budzi się co 2h, a kiedyś tak nie było...

Aisa... no właśnie. Powiem Ci, że dopóki ja nie miałam dziecka, to też lubiłam dawać "dobre rady" lub za szybko oceniać. Teraz mi strasznie głupio przez to i bardzo pracuję, aby tego nie robić. 

Twoja babcia przynajmniej z jakiejś książki bierze info, a moja to z własnego życia (sama wychowywała 3 synów rok po roku) oraz z aktualnej TV. A wiesz jakie bzdury w TV potrafią pokazywać... Ostatnio stwierdziła, że kiedyś to 7 miesięczne dzieci chodziły. No myślałam, że padnę :) 

A co do Twojej mamy... może porozmawiaj z nią i powiedz, aby tak Ci nie mówiła, bo robi Ci się przykro? Że jak będziesz w ciaży to na pewno ją poinformujesz? Próbowałaś takiej rozmowy? 

Magiczny pazur w zasadzie ten odruch oksytocynowy powinien zaniknac po około 6 miesiącach ale zdarzają się różne przypadki tak samo  z pokarmem że leci niekiedy hiperlaktacja się zdarza jak u mnie i ciągle ten pokarm leci a znam osoby które używaly tylko na początku wkładek może z jedno opakowanie i już nie potrzebowały więc to różnie bywa nie ma co kupować za dużo na początek bo może się okazać że naprawdę przyda się tylko jedno pudełko i wiecej nie potrzeba będzie a może być tak że do końca laktacji trzeba będzie używać :D 

Pchela oj dobrze rozumiem mnie też wkurza rodzina z tymi ich radami złotymi co to nadają się jedynie do śmieci jeszcze babcia mnie przekonuje ale w książce pisze tak przecież itd tyle że książka z lat kiedy ona była młoda i miała dzieci co jest już dawno nieaktualne ale ciężko to zrozumieć jej ze widza się zmienia i mówi przecież organizm taki sam jesy jak kiedyś mówię czstso tak masz rację  poniekąd choć nie do końca bo organizm się ciągle zmienia tyle że więcej wiemy niż kiedyś o nim itd ale nie dociera też zaczęłam mówić żeby się zamknęli na takie tematy bo będę się kłócić i w efekcie powiem dowidzenia i starają się wtedy już nie poruszać tych że tematów ale jednak denerwujące to jest plus mama która pyta ciągle jesteś w ciąży a może jesteś w ciąży a to takie mega nie fajne szczególnie z moimi problemami zdrowotnymi kiedyś widziałam filmik Uli pedantuli na te tematy do karmienia też powinien powstać taki filmik bo przecież każdy może mieć jakiś fakt kryjący się za tym czy karmi czy nie karmi że karmi długo że czasem chciałby przestać karmić ale nie może bo problem jest z zatrzymaniem laktacji i trzeba po prostu żyć z tym aż dziecko się odstawi i zazyc leki na zatrzymanie laktacji jak to u mnie właśnie musi być bo przy hiperprolaktynemii niestety tak jest ze nie da się laktacji wyciszyć bo ona ciągle jest i jest za dużo tego nawet dzirkco nie radzi sobie żeby to wszystko wypić. 

Ja karmię już prawie 15 miesięcy i mam cichą nadzieję, karmić jeszcze chociaż z 5 miesięcy, ale zobaczymy, jak wyjdzie to w praktyce:)

Aisa94 no to wszystko jasne :) No to nic, musisz być cierpliwa, aż mały zdecyduje się na samoodstawienie :) a co do tego, że pokarm nie leci po 8 miesiącach karmienia, to chyba zależy od kobiety. Mnie leciało cały czas, co prawda to było 9 miesięcy, więc można potrzeba było czasu, bo przestało? Nie wiem, ale leciało. A znów moja szwagierka kiedyś przyjechała w odwiedziny właśnie bez wkładek... Jej córka miała 11 miesięcy, nie minęło 20 minut, a cała się tym pokarmem zalała :) 

Pcheła chyba nie ma mamy, która nie słyszałaby życzliwych rad od swojej rodziny... Niestety.

Ja generalnie nie lubię zwracania uwagi, szczególnie, jak w niektórych przypadkach mama, czy ciotki mają poglądy za czasów, kiedy one rodziły... Doprowadza mnie to do wewnętrznego szału... Bo bo :" Kiedyś to było"...

Ja chciałam karmić piersią. W pierwszej ciąży miałam bardzo dużo mleka. Mała nie nadazala mi go wypija robiły mi się guzy itp. W 15 min sciagalam 3 duże butelki mleka z jednej piersi. Mała była też dostawiama. I co nagle po trzech miesiącach mleko zaczęło mi zanikac. Więc to zależy od kobiety ile może karmić. 

magicznypazur - wiesz... rodzinę zawsze wszystko obchodzi najbardziej... to jest straszne :( Wiecznie się wtrącają i pytają: kiedy odstawisz, nie karm już, zabierz smoczka, sadzaj na nocnik, za ciepło, za gorąco, podmuchaj, krój drobniej etc... Nie wiem czy jest rodzina, która się tak nie zachowuje... Mnie wkurzali takim gadaniem, bo jak tak to na początku mówili: "nie dawaj mm, mleko matki najważniejsze. Dawaj tylko pierś. Niech nie próbuje butelki, bo nie będzie chciała piersi". A po 9-10 miesiącach twierdzili "za często ją karmisz, musisz ją odstawiać, nie możesz jej ciągle piersi dawać, ona musi jeść coś innego". Pewnego dnia mnie tak wkurzyli, że powiedziałam, aby się odwalili. Że najpierw mi mówili, że mam karmić piersią i nic innego nie dawać, a teraz że już pierś nie dobra. Jak tak wybuchnęłam to w końcu się zamknęli... :) Ale ile to nerwów i rozmów było...

aisa - podziwiam, bo ja bym nie dała rady tak... 

Magiczny pazur w zasadzie miałam od razu ale ze wyszło jak wyszło to czekam aż mały stwierdzi że nie trzeba mu piersi :) choć nie powiem chciałabym by już sam odstawil się ale na razie i tak nie jest źle bo tylko rano chce do drzemki i wieczorem do snu :)  a co do wczesniejszego pytania o wkładki to wiesz w zasadzie nie musialabym gdyby nie to że mam hiperlaktacje nie leci sam pokarm ale z racji hiperlaktacji noszę bo piersi wymagają niekiedy odciągnięcia do uczucia ulgi mam zbyt duża laktacje przez hiperprolaktynemie wlsneie i generalnie jak jest gorąco to umie to mleko jeszcze wyjść trochę nie leci już ale jednak zdarza się czasem a wolę na wkładkę żeby poszło przy okazji to też muszę wycisnąć teoche niekiedy bo boli jak czuje ze za dużo się zebrało więc się przydają ale ogólnie jakby nie było hiperlaktacji nie było by potrzeby noszenia wkładek :) zwykle po około 8 miesiącach karmienia może mniej zanika odruch oksyticyniwy i samo nie leci mleko z drugiej piersi przy karmieniu i już samo też tak nie leci ogólnie może w sumie wcześniej jest jeśli nie ma się hiperlaktacji nie wiem ale kuzynka do 3 miesiąca używała później już nie potrzebowała wkładek u mnie dłużej musiałam ich używać i teraz też używam jak wychodzę nie raz :)