Koszyk

Twój koszyk jest pusty

Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

Jak długo karmić piersią - oto jest pytanie

Data utworzenia : 2013-01-15 09:14 | Ostatni komentarz 2019-09-15 13:16

Konto usunięte

57580 Odsłony
612 Komentarze

Świat jednogłośnie nawołuje do karmienia piersią. W obliczu naukowych doniesień wszyscy są zgodni, że to najlepsze dla dziecka i jego matki. Kontrowersje rozpoczynają się w momencie, gdy karmiony maluch wyrasta z okresu niemowlęcego. Sprawdzamy, czy długie karmienie ma sens, i czy istnieje górna granica wieku, do którego dziecko może odżywiać się mlekiem matki.

Dodaj komentarz

Strona: 1 .. 10 11 12 13 14 .. 77

Sortowanie:

2017-02-02 14:44

Ja z czasem nabrałam odwagi i karmię maluszka prawie wszędzie ale nie pokazuję piersi tylko zawsze staram się robić to dyskretnie i zasłaniam.

2017-02-02 14:36

A ja nadal nie karmie i nie bede w miejscach publicznych. Po prostu by mnie to krepowalo i juz taka jestem. Poza tym jak zaczynam karmic to nie potrafie zrobic tego rach ciach....wiec wszystko zajmuje mi troche i nie mam ochoty zeby inni ogladali moje piersi. ostatnio jedyne co to w szpitalu jak bylam z malym i czekalam na korytarzu na lekarza, to maz troche mnie zakryl i przystawilam malego. ale gdyby nie szpital to tego bym nie zrobila. Zawsze jak gdzies wychodze i wiem ze maly moze chcec jesc, to sciagam pokarm i biore butelke ze sobą. Mam podgrzewacz zelowy LOVI, podgrzewam i daje. I ja nie czuje sie skrepowana ze kazdy patrzy i innym nie daje powodu do gapienia sie:)

2017-01-31 00:34

Cykoria ja nie karmiłam w miejscu publicznym zimą ale wg mnie zimą jest gorzej bo musisz więcej rzeczy ogarnąć. Latek rozpinałam bluzkę, wyciągałam cyca i karmiłam zakrywając się przy tym pieluszką. O nic więcej nie musiałam się martwić. Dlatego wydaje mi się, że latem jednak jest o wiele łatwiej. Ja na początku też czułam się delikatnie skrępowana w miejscu publicznym ale szybko mi przeszło i wiedziałam, że robię to dla mojego brzdąca, który właśnie teraz w tej chwili jest głodny a nie za chwilę czy za pół godziny jak wrócimy do domu. Kiedy był głodny, chciało mi się pić po prostu siadałam w ustrojonym miejscu i karmiłam.

2017-01-30 16:37

Jak sie tylko chce to prawie wszędzie można nakarmić tak żeby nikt nie zauważył:D chociaz wydaje mi się ze w zimie latwiej sie "ukryć" bo ma sie na sobie dużo rzeczy a latem kiedy ma sie na sobie tylko cienki podkoszulek to chyba trudniej...sama nie wiem bo w lecie jeszcze nie karmilam:) Troche sie mojej teściowej nie dziwie bo nie ma córki i pewnie nie bedzie jej dane tak sobie pozagladac bez krepacji...no ale...rozumiem tez ze jest pielegniarka i ludzkie ciało to dla niej codzienny widok ale i tak jakos dziwnie się czuje kiedy tak looka:D

2017-01-30 16:24

Kiedy Moja mama patrzy na Nas podczas karmienia nie krępuje sie, przecież nikt nie zna mnie lepiej niz ona. Natomiast moja teściowa to zupełnie obca osoba dla mnie, nie chce zeby oglądała moje piersi. Powiedziałam raz, ze nie chce zeby zaglądała mi w piersi, kiedy karmie, niestety nie dotarło. Macie jakieś inne pomysły ? . Pójście do innego pokoju tez nie pomogło bo poszła za mną- w moim własnym domu. Karmiłam w przychodni, kiedy pojechaliśmy na pierwsza wizytę szczepienna , usiadłam na samym końcu, lekko sie odwróciłam i nikt nawet nie zwrócił na mnie uwagi:)

2017-01-29 12:36

Aha, jeszcze chciałam dodać, że rozumiem zachowanie Waszych teściowych - to przecież wspaniały, uroczy widok, zwłaszcza gdy to jest ich WNUSIO ;) Zrozumcie je - moja Mama też wielce wzruszona i ucieszona przyglądała się naszym karmieniom. I tak jak moja Mama akurat mi nie przeszkadza, tak gdyby moja teściowa tak robiła, to powiedziałabym jej - przepraszam mamo, ale to mnie krępuje - one tego nie wiedzą! ;) Albo wyszłabym do innego pokoju :)

2017-01-29 12:31

Ja wielokrotnie karmiłam w miejscach publicznych... na ławce w parku, na parkingu przy autostradzie, w poczekalni u lekarza... Na początku bardzo dziwnie się czułam i krępowało mnie to. Teraz... teraz staram się nie świecić zbyt długo nagą piersią gdy mała puści sutek. Ale tak poza tym, to jednak uważam że to mój cyc i moja sprawa; zależy też ile bobas ma miesięcy. Moja ma teraz 12 mcy i już nie musi jeść co 2h ;) Nie martw się Cyrkonia - jak będziesz musiała, to ogarniesz :)

2017-01-28 20:42

Myślałam ze tylko ja mam taki problem z teściową:D jak karmie synka zawsze tez zagląda mi w cycki i jeszcze sie zachwyca na glos jak on to lapie ladnie cycusia o jak mlaska o jak ładnie wygląda. Nie zwracam jej uwagi ale to krępujące i tez zazwyczaj przyslaniam sie bluzka czy pieluszką. A przy znajomych czy w domu karmie przy wszystkich chyba ze maly sie denerwuje bo np jest za głośno to wychodzę do innego pomieszczenia....zdazylo mi się karmic tez w miejscu publicznym ale przykrywalam pierś pieluszka i robiłam to dość dyskretnie ze praktycznie nikt nie zwracal uwagi co robię....zastanawiam się co bedzie jak zrobi sie ciepło i z małym będę przebywać dlugo na zewnątrz jak to ogarnę....

Strona: 1 .. 10 11 12 13 14 .. 77

Pokaż: 8 16 24