Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1141 Wątki)

Gdy pojawia się kolka niemowlęca

Data utworzenia : 2013-01-15 09:12 | Ostatni komentarz 2022-08-25 10:21

Konto usunięte

67310 Odsłony
1156 Komentarze

Kolka niemowlęca spędza z powiek sen wielu rodzicom. To dla dziecka bolesna i uciążliwa dolegliwość, która potrafi trwać nawet kilka miesięcy. Poznaj jej przyczyny oraz sprawdzone sposoby na jej złagodzenie.

Konto usunięte

2019-12-07 10:36

Aisa tak było do około 2 miesiąca, teraz już się zmieniło i nie płacze. Rozmawiam o tym z pediatrą i mówiła, że po prostu dziecko w dużym skupisku ludzi, gdzie jest głośno jest przebodźcowane a jego niedojrzaly układ nerwowy nie może sobie z tym poradzić więc przeżywa wszystko wieczorem lub w nocy własne płacząc. I że wszystko zmieni się wraz z rozwojem dziecka. I rzeczywiście teraz już nie ma takiego problemu. Płacze tyko jak jest zmeczona. Już nie przeszkadza jej ani hałas ani dużo gości. Chociaż i tak staram się ją trochę od tego odciągnąć żeby jej nie stresować niepotrzebnie :) 

2019-12-06 17:58

Magicznypazur więc to rzeczywiście nie musi być wcale kolka skoro mała płaczę o różnych porach. Tak naprawdę o problemach brzuszkowych nie wiele wiemy bo mała ma 9 tyg i jeszcze nie bolał ja brzuszek na szczęście. Pamiętam jednak, że kiedy synek miał kolki to zawsze płakał od 20 czasami do 23 albo dłużej a poza tym w ciągu dnia nic mu nie dolegalo. Więc chyba kolka ma to do siebie że występuje o stałych porach, zazwyczaj wieczornych. Może to faktycznie nie dojrzały układ pokarmowy a może szkodzi jej coś co Ty jesz? 

2019-12-03 11:06

Magiczny pazur więc to raczej nie kolka może mała polyka powietrze albo brzuszek po prostu się odzywa niedojrzalosc przewody pokarmowego bądź po prostu zmęczenie ale niechęć do spania mogą być różne przyczyny albo przebodzcowanie niekiedy wtedy dzieci też tak reagują. 

 

A apropo przebodzcowania 

 

Karolinah pamiętam że pisałas że mała zawsze jak dużo ludzi jesy później robi taki sceny j ostatnio dowiedziałam się że może to być związane z np zespołem że spektrum autyzmu coś w typie zespołu aspergera że takie reakcje mogą mieć z tym związek. Moj synek ostatnio odstwail też u pani dr szopke i już sama się zastanawiam czy na pewno wszystko jesy ok z tego co mi mówiła ten zespół to nie jesy choroba tylko odmienny rozwój odmienne reakcje po prostu na dane sytuacje. 

Konto usunięte

2019-12-03 10:43

Magiczny - czyli może po prostu to niedojrzałość układu pokarmowego? Ja miałam to z córką. Stękała, prężyła się, kwiliła. Mniej więcej od 3 tyg. do chyba 2 miesiąca. Dawaliśmy espumisan. Nie były to kolki bo było to w różnych godzinach i nie płakała. Jedynie marudziła. Teraz z synem chyba mamy podobnie... skończył 3 tygodnie i zaczęło się prężenie, kwilenie, stękanie, napinanie brzucha... Espumisan raczej nie pomaga, redukcja mojej diety (tak, zgodziłam się na zmianę diety...) też nie pomaga. Są w miarę stałe godziny gdy śpi i stałe godziny gdy jęczy. Ale to nie kolki bo nie płacze, tylko się pręży 

Konto usunięte

2019-12-03 09:44

Magicznypazur to może przez te ulewanie, to na pewno nie jest przyjemne, może ją piecze i dlatego płacze. A może po prostu taka już jest.. Tak czy inaczej musisz przeczekać ten czas i będzie dobrze :) 

2019-12-02 23:03

Magicznypazur no na kołki jakoś to nie wygląda 

2019-12-02 17:31

Dzięki dziewczyny u Nas mam wrażenie że też pomogło na brzuszek dawanie probiotyku multilac baby 3 krople rano i 3 krople wieczorem położna zaleciła i mam wrażenie że mu lepiej z wypróżnianiem i w ogóle, a układanie na brzuszek też pomaga ale to u nas te bóle brzuszka to też chyba nie kolki bo synek też o różnych porach ma te problemy i czasami mniejsze czasami większe a są dni że wcale. 

2019-12-02 16:34

Wiecie co, u nas to chyba nie kolka. Bo malutka teraz nie płacze codziennie o mniej więcej stałych porach. Raz potrafi płakać np. 2-3 godziny do południa. Raz potrafi płakać po południu , godzinę, a raz nawet i 4 godziny późnym wieczorem. Bywają też dni, że nie płacze praktycznie wcale... Więc ja już zgłupiałam trochę.