Gdy pojawia się kolka niemowlęca

Ale słodziak ?

My taki kocyk z kapturkiem mamy fajny, to czasem w ręcznik i ten kocyk jeszcze zawijaliśmy na przetransportowanie do pokoju z łazienki 

Ja na początku kąpałam w łazience zawijalam w ręcznik u szybko do pokoju na łóżko ubrać. Teraz kapie nadal w łazience ale na dywaniku rozkładam koc na to podkład i poduszka i synka ubieram w lazience. Tam jest jednak najcieplej więc i nie muszę się tak spieszyć nawet z nakładaniem mu balsamu.

U mnie w sypialni, gdzie kąpię córeczkę jest około 22-23 stopni i mysle, że taka temperatura jest ok. 

Ja jak kąpie na przedpokoju to wyciągam z wanienki i zawijam w ręcznik i niose d9 pokoju na przewijak. To kilka krokow a jednak płytki wolę wytrzeć niż panele 

Patrycja ja też narazie nie wyobrażam sobie kąpać w łazience . Synek ma 4.5 miesiąca. W pokoju myślę że jest i tak dobra temperatura do kapania. Jak myślałam że jest trochę za zimno to poprostu wcześniej chwilę nagrzałam bardziej ale nie zauważyłam żeby synkowi było zimno. U mnie pewnie zaraz też się zacznie pluskanie. Teraz tylko zdarzy mu się nóżkami kilka razy machnąć i coś tam wyleci ale nie za dużo. 

Patrycja u mnie to samo, do tego ja całą jestem też mokra :) 

Ja z racji tego że nie miałam przewijaka to w łazience po mimo tego że zawsze mam cieplutko nie kapałam małej bo nie mam tam jak jej wyjąć i ubrać myślę że jak będzie już siedziała i stała to nie będzie problemu. Narazie więc kąpiemy ją w sypialni ale powiem wam ma 5 i pół miesiąca i już wie od czego ma nóżki. Wystarczy że mąż do niej powie ze jest mała rybka to nóżki odrazu w górze i plusk do wody śmieje się przy tym na głos :D a ja muszę odrazu ścierać panele :/