Gdy pojawia się kolka niemowlęca

Fajnie ze wkoncu jest jskies rozwiązanie dla dzieci z kolkami

Poducha fajna. Czasem próbowałam siedzieć na półce do skakania I przytulać córkę ale najlepiej to wlansie się sprawdzało w fotelu bujanym :)

skowronek a usypiałas na tej poduszce dłużej niz 10 min????czy przy dłuzszym usypianiu czy uspakajaniu dziecka nie boli kręgosłup????taka niepozorna ta poducha i taka prosta wiec sie zastanawiam co w niej takiego magicznego

Skowronek skoro tak to nie ma sensu szukać czegoś innego :) u nas problemu z kolką nie było więc nie szukałam pomocy w takich gadżetach :) 

Ja też mam tą poduchę i szczerze - nie wyobrażam sobie usypiania bez niej. Obejrzałam już dawno w Dzień Dobry TVN materiał o tej poduszce i szczerze wątpiłam w jej działanie. Już tyle "gadżetów" kolkowych kupiłam, które nie działały, że i ten wydał się zupełnie zbędny. Zwlekałam 2 miesiące z zakupem i szczerze bardzo żałuję że tak długo. Kupiłam, jak już miałam tak gigantyczny kryzys, że płakałam codziennie wraz z synkiem. Po 2 miesiącach użytkowania stwierdzam, że to inwestycja mojego życia. Synek usypia na niej do 10 minut, nie rozstajemy się z nią nigdy, zabieramy ją nawet do rodziców. Fotel bujany na pewno jest wygodniejszy, ale zupełnie nie działał na synka. Dla mnie sztos produkt. 

karolinach tez mam wałeczek zwinięty za plecami,jakos wygodniej 

Weronisia pewnie ma bo inaczej by się tak nie bujała. Ja wolałam jednak coś z oparciem, plecy i tak dostawały za swoje więc jak siedziałam to zawsze starałam się o coś opierać. 

Nie wiedziałam o czymś takim jej ile to wynalazków jest na świecie o których czlowiek nie ma pojęcia.